Reklama

Siły zbrojne

Wielka Brytania: wielomiliardowe nakłady na wojsko. "Powstaną dwie brygady uderzeniowe"

Fot. J. Sabak/Defence24.pl
Fot. J. Sabak/Defence24.pl

Brytyjski rząd poinformował o szczegółach pięcioletniego planu strategicznego, który zostanie przedstawiony parlamentowi przez premiera Davida Camerona. Przez najbliższe pięć lat Wielka Brytania zamierza zwiększyć poziom finansowania sił zbrojnych o dodatkowe 12 mld funtów.

Dodatkowe fundusze to część obliczonego na dziesięć lat nowego strategicznego przeglądu obrony i bezpieczeństwa, mającego określić priorytety obronne Wielkiej Brytanii na okres kolejnej dekady. Łączna wartość finansowania, które zostanie w tym czasie przekazane siłom zbrojnym, ma wynosić 178 mld funtów. Rząd brytyjski informuje, że priorytetem, na jaki kładziony jest nacisk w przeglądzie, jest walka z Państwem Islamskim oraz "państwami nieprzyjaznymi". "Musimy zrozumieć, że nie możemy już kłaść nacisku wyłącznie na środki obrony przeznaczone do zwalczania zagrożeń ze strony nieprzyjaznych państw, musimy też stawiać czoła zagrożeniom, które nie znają granic państwowych" - napisał Cameron w przedmowie do planu.

Zapowiedziano, że dodatkowe 12 mld funtów ma zostać przeznaczone na zakup sprzętu i wyposażenia. Plany mówią o kupnie dziewięciu nowych morskich samolotów patrolowych Boeing P-8 Poseidon i powstaniu dwóch nowych brygad uderzeniowych liczących do 5000 żołnierzy, zdolnych do błyskawicznego udziału w misjach. Zwiększeniu mają też ulec nakłady na obronę cybernetyczną, jednostki antyterrorystyczne, siły specjalne. Szczegóły planu mówią także o restrukturyzacji budżetu pomocowego przeznaczonego dla regionów niestabilnych politycznie, oraz przedłużeniu resursów samolotów Eurofighter Typhoon o dziesięć lat, do 2040 r. Pozwoli to na stworzenie dwóch dodatkowych dywizjonów wyposażone w te maszyny. Cameron zapowiedział także stworzenie dodatkowego dywizjonu samolotów F-35 Lightning.

Samoloty Boeing P8 będą wykorzystywane do patrolowania obszarów morskich, działań przeciwpodwodnych i zwalczania jednostek nawodnych. Innym obszarem działania tych maszyn ma być prowadzenie morskich akcji poszukiwawczo-ratunkowych i misje związane z prowadzeniem nadzoru i obserwacji nad lądem. Koszt zakupu tych samolotów szacowany jest na "ponad dwa miliardy funtów".

Dwie brygady uderzeniowe mają być gotowe do 2025 r., będą one zdolne do "szybkiego przemieszczenia na odleglość tysięcy kilometrów przy użyciu sprzętu pozostającego na ich wyposażeniu". Brygady te będą wykorzystywać ok. 600 pojazdów gąsienicowych rodziny Ajax w sześciu wariantach.

Rząd Wielkiej Brytanii informuje także, że zwiększeniu ulegną nakłady na służby związane z bezpieczeństwem państwa, które przeznaczone zostaną, między innymi, na 1900 nowych etatów dla funkcjonariuszy, policyjne jednostki antyterrorystyczne, zakupione zostaną też drony rozpoznawcze nowej generacji. Według zapowiedzi Camerona intensyfikacji ulegnie także współpraca z Francją, w ramach której opracowywane są bezzałogowe bojowe pojazdy latające.

Premier Cameron stwierdził, że dzięki nowemu strategicznemu przeglądowi obrony Wielka Brytania będzie jedynym państwem świata, wypełniającym jednocześnie zalecenie NATO dotyczące finansowania sił zbrojnych w wysokości co najmniej 2% PKB, i zalecenie ONZ dotyczące przeznaczania 0,7% PKB na badania naukowe.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Dropik

    600 bwp dla 2 brygad?

    1. sljedzik

      600 Ajax-ów w sześciu wariantach, nie same BWP

  2. Wojmił

    W UK samoloty są zorganizowane w eskadry po 12 samolotów... coś do myślenia to dało naszym "strategom"?

    1. Boruta

      Że można zwiększyć stosunek etatów dowódczych, sztabowych i tyłowych do bojowych bez zwiększania liczby maszyn? Weź lepiej siedź cicho i nie podpowiadaj im.

  3. antek

    uu to tak jak u nas ..2 kompanie uderzeniowe

    1. ryszard56

      u nas 600 bwp na 2 kompanie????????

  4. tak tylko...

    Sytuacja jak przed I wojną światową. Wszyscy widzą, że nadchodzi nowe przesilenie i rozdanie w globalnej polityce i lepiej być gotowym na wszelkie ewentualności. Najwcześniej wyczuła to Rosja, zbrojąc się od 7 lat... Okres spokoju mamy już za sobą.

    1. Are

      " Najwcześniej wyczuła to Rosja..." To tak jak przed II wojną światową. Stalin zaczął zakrojone na szeroką skalę zbrojenia (dzisiejsze plany FR przy planach Stalina to jak mucha przy słoniu) nie w 1934 czy w 1933, ale jak tylko umocnił się przy władzy, w 1926.

  5. Trep

    A co z wojskami na terenie Niemiec - wciąż są plany ich wycofania?

  6. Teodor

    wydaje się, że dwie brygady to tylko kosmetyka, ale podobno możliwości jednego żołnierza niewspółmiernie wzrosły od czasów II Wojny światowej. Może jednak nie będziemy mieli okazji przekonać się czy to prawda.

Reklama