Reklama

Siły zbrojne

Uzbrojone Watchkeepery oferowane dla Sił Zbrojnych

Fot. MoD UK/Crown Copyright.
Fot. MoD UK/Crown Copyright.

Koncern Thales proponuje Polsce integrację bezzałogowego systemu powietrznego Watchkeeper z lekkimi bombami kierowanymi FF LMM. Oferta obejmuje współpracę przemysłową, w tym przekazanie technologii pozwalającej na budowę własnego systemu kryptologicznego.

Proponowany Polsce system Watchkeeper obejmuje nie tylko same bezzałogowce, ale także systemy łączności, uzbrojenia, transfer technologii umożliwiającej stworzenie własnego, niezależnego systemu kryptologicznego oraz kompleksowy system szkolenia. Zgodnie z zapewnieniami producenta integracja z bombą szybującą FF LMM ma odbywać się z udziałem krajowego przedsiębiorstwa, które będzie włączone do systemu dostaw.

Obecnie Thales UK prowadzi działania w celu znalezienia partnera do przeprowadzenia integracji i certyfikacji bomb FF LMM na bezzałogowcach Watchkeeper. Zgodnie z deklaracją przedstawicieli koncernu obydwa procesy mogłyby zostać zrealizowane w okresie nie dłuższym, niż 18 miesięcy od podpisania stosownej umowy.

Free Fall Lightweight Modular Missile – oferowane uzbrojenie Watchkeepera

Bomby FF LMM są jednym z elementów rodziny lekkich pocisków precyzyjnych, oferowanych przez koncern Thales. Zostały opracowane specjalnie z myślą o zrzucaniu z niewielkich statków powietrznych, jak śmigłowce czy drony. Ich masa wynosi mniej, niż 6 kg, z czego 2 kg to wielozadaniowa głowica bojowa, zdolna według zapewnień producenta do zwalczania celów opancerzonych (np. bojowych wozów piechoty) i nieopancerzonych.

Naprowadzanie odbywa się z wykorzystaniem systemu INS/GPS oraz półaktywnego laserowego układu kierowania. Maksymalny zasięg rażenia określany jest na co najmniej 6 km, przy zrzucie z pułapu 3000 m. Długość bomby wynosi 70 cm, a błąd trafienia (przy zastosowaniu laserowego systemu naprowadzania) ma być mniejszy, niż jeden metr. Przy opracowywaniu FF LMM wykorzystano istniejące elementy pocisków rakietowych rodziny Lightweight Modular Missile.

Współpraca przemysłowa

Przedstawiciele Thales zapewniają, że ich oferta obejmuje „polonizację” systemu Watchkeeper. Krajowy przemysł byłby odpowiedzialny między innymi za integrację systemów, część prac produkcyjnych czy opracowanie, wprowadzenie i modernizację rozwiązań kryptologicznych. Zmodyfikowane bezzałogowce Watchkeeper mogłyby być uzbrojone w cztery bomby typu FF LMM. W Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie miałoby ponadto powstać centrum doskonalenia dla operatorów Watchkeeperów.

W wypadku wyboru Watchkeepera polskie podmioty mogłyby uczestniczyć także w dalszych pracach rozwojowych. Krajowe przedsiębiorstwa zostałyby również włączone do łańcucha dostaw komponentów bezzałogowca dla innych użytkowników. Przedstawiciele spółki Thales zapewniają, że w grę wchodzi kooperacja zarówno z podmiotami Polskiej Grupy Zbrojeniowej, jak i z przedsiębiorstwami prywatnymi, w tym np. grupą WB Electronics.

Koncern Thales podpisał już 12 marca bieżącego roku porozumienie dotyczące współpracy z Politechniką Warszawską. Dokument obejmuje między innymi współpracę w zakresie komponentów systemów obrony powietrznej, urządzeń i technologii wykorzystywanych w przemyśle kosmicznym, a także bezzałogowych środków latających, w tym w zakresie systemów radarowych. Wcześniej porozumienia o współpracy zawarto z Wojskową Akademią Techniczną oraz krakowską Akademią Górniczo-Hutniczą.

Systemy bezzałogowe Watchkeeper znajdują się na uzbrojeniu sił zbrojnych Wielkiej Brytanii i były używane operacyjnie w Afganistanie. Są oferowane użytkownikom zagranicznym, w tym Francji i Polsce. Na razie nie przenoszą one uzbrojenia, lecz Brytyjczycy wykorzystują do uderzeń na cele naziemne bsl klasy MALE MQ-9 Reaper, uzbrojone m.in. w pociski Hellfire i bomby kierowane laserem GBU-12.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (25)

  1. Special I-Link Service

    Sporo Osób myli programy GRYF i ZEFIR - porównując bombki do hellfireów. ZEFIR to MALE. Gryf to "taktyczny średniego zasięgu"

  2. ADHD

    lepiej dać polskim firmom 500mln na opracowanie i wdrożenie do produkcji naszego sprzetu ... a nie przepłacać za zagraniczny który nie jest nawet używany przez ich armie ... albo z kodaami w Moskwie ...

    1. Special I-Link Service

      za 500M to se możesz.... to nic w porównaniu do kosztów opracowania platformy, która miałaby byc konkurencyjna do np. Hermesów, Heronów czy platform z USA

  3. Good cooperation

    In 2008.. Russia will license-produce the Thales Damocles reconnaissance and target designation pod for its air force strike aircraft, following successful tests of the system with Malaysia's Sukhoi Su-30MKM multirole fighter.

  4. Thales Cooperation

    THALES ALENIA SPACE AND ISS RESHETNEV (Russia) CREATE JOINT VENTURE IN RUSSIA

  5. olo

    Popatrz popatrz jak niektórzy chcą na nas zarobić.

    1. tomgru

      Przepraszam, nie mogą? To coś nielegalnego? A może uważasz, że powinni nam z marszu dać za darmo?

    2. karo

      gorzej byłoby jakby nie chcieli, bo wtedy nie byłoby żadnej oferty...

  6. A_S

    Już nawet latawce musimy kupować od dostawców sprzętu dla naszego potencjalnego agresora?

  7. antyThales

    ten sam wielki Thales, który nadal sprzedaje optoelektronikę ro rosyjskich czołgów ??? hmmm... cóż.. ja bym podziękował.

  8. gosć

    tylko predatory

    1. Jacob

      Zdecydowanie MQ-9 Reaper, Hellfire plus GBU juz w pelni zsynchronizowane.

    2. tomgru

      Predatory swoją drogą. Na cięzkie BSL ma być innych przetarg jak gdzieś wyczytałem. A myślę, żetakie mniejsze z uzbrojeniem bardziej low-cost, to też dobry wybór do uzupełnienia Predatorów

    3. karo

      Napiszę więcej: tylko Avenger (Predator C), pozostałe wersje to już przeżytki i do pełnoskalowego konfliktu się zwyczajnie nie nadają ...

  9. Art

    Rosyjska Igła ma zasięg chyba do 7 km więc te 6 km, które mają te bomby to mało...

    1. wintorez

      Głowica Igły na 7 km to może złapać najwyżej pracujący dopalacz. Dron z silniczkiem spalinowym będzie zawsze trudnym celem dla rakiet na podczerwień.

  10. BRZDĄC

    biorąc pod uwagę ukształtowanie naszego terenu .urozmaicenie ( brak monotonii typu pustynia ) lasy doliny wzgórza ..oraz brak terrorystów na których polowałoby się w aglomeracjach miejskich i podmiejskich ..biorąc że naszym potencjalnym przeciwnikiem jest ktoś kto w wyposażeniu w środki i sprzęt .stoi od nas o wiele klas wyżej ....potrzeba nam drona (dla armii nie mówie tu o policji cz SG) o skuteczności rażenia nie mniejszej niż 30 km ...( proszę na zimno to przemyśleć ) moje dywagacje są uproszczeniem ale przemyślane

    1. enek

      Na razie nie ma terrorystów. Chyba na ignorowanie takiego zagrożenia nie można sobie na to pozwolić. Proszę na zimno przemyśleć.

  11. omega

    Zdziwiłem się bardzo ,kiedy przeczytałem w jakimś artykule że jeden MQ-9 Reaper kosztuje tyle co jeden F-16 ,rozumiem że to nowsza technologia ,ale udźwig uzbrojenia i zadania wskazywały by raczej na wybór 12 sztuk F-16 niż dwunastu bsl Reaper ,czy MON przypadkiem nie przeplaci ,żeby zaszpanowac że my też mamy fajne zabawki ?

  12. Israel

    The watchkeeper is an Israeli product. Do you want to buy original technology from the manufacturer or from one user??

    1. kmq

      A Izrael jest w NATO?

    2. Triari

      Good point with that. Not only the construction is based on Hermes but it has Elbit's technology. Which makes me think that my this country should stop making deals with Thales and Israel due to its cooperation with Russia (conflict of interests and a danger that Russia will get an access to what is offered to Poland). And Poland should get into business with Israel when they withdraw their deals with Russia. Israeli tech and weaponry is remarkably good after all.

    3. smuteczek

      We don't want to end up like Georgia - betrayed by the Israel in its hour of need.

  13. Sebastian600

    "Oferta obejmuje współpracę przemysłową, w tym przekazanie technologii pozwalającej na budowę własnego systemu kryptologicznego." — LOL. Wszystkie sensowne algorytmy kryptograficzne są otwarte i powszechnie znane, trudno mi sobie wyobrazić, co w tym temacie mogliby nam przekazywać. Chyba że mają linię produkcyjną dedykowanych procesorów lub mikrokontrolerów, które chcieliby wraz z nami rozwijać, ale jakoś nie sądzę. W kryptologii otwartość jest standardem, dzięki temu algorytmami i implementacjami mogą się zajmować niezależni profesorowie w ramach swej pracy naukowej. W przypadku AES-a robią to już od prawie 20 lat. Natomiast zamknięte systemy nie budzą zaufania. Po pierwsze, nad ich złamaniem pracuje tylko wróg; po drugie, nigdy nie ma pewności, czy producent czegoś nie próbuje przeszmuglować albo zataić błędu. To już nie są czasy II wojny światowej, gdy bezpieczeństwo transmisji zapewniało utajnienie Enigmy czy egzotyczność języka Nawaho. Ze wszystkich możliwych rzeczy do przekazania, akurat technologie kryptograficzne są najmniej interesujące.

  14. Podbipięta

    To są 2 kg bombki /tnt / .Mamy w to wejść...... Łoj.

  15. Arek

    sokole oczko "6 km ? To kpina, jeśli już to powinno być 60 km" Nie zagalopowałeś się ? To nie są F16 aby mieć pociski o takim zasięgu.

  16. ppp

    Dla tej klasy statków powietrznych MON przewiduje uzbrojenie niekierowane. Dlatego brać, a skuteczność wzrośnie o 300 % do przewidywanej. Predatory (piszę do gościa) to klasa MALE, która będzie zakupiona niezależnie od tych BSL.

    1. 44

      Popieram

  17. wujek

    w przypadku braku przewagi w powietrzu taki złom nigdzie nie doleci na skuteczną odległość rażenia celu małą bombką o zasięgu 6km

  18. Melodramat

    Takie pytanie mam. Czy MON oglosil w przetargu takze zamowienie na bomby/rakiety? Czy na to bedzie rozpisany kolejny przetarg w 2025r? Tak sie zastanawiam ze pewnie zamowia statki powietrzne bez uzbrojenia a potem beda sie glowic ze tego nie zrobili bo nie wiedzieli kto wygra.

  19. Sum

    Drony oraz broń laserowa to już nie science-fiction, a przyszłość która niebawem będzie podstawą na polu bitwy. Trwają także prace, które umożliwiłyby użycie fal dźwiękowych, impulsów elektromagnetycznych oraz plazmy w tle konfliktu. Polska ma niepowtarzalną okazję aby się wybić i być może kiedyś być w ścisłej czołówce obok innych potęg militarnych zwłaszcza, że wszędzie te technologie dopiero raczkują. Obecną przepaść da się jeszcze nadrobić bez wydawania fortuny.

  20. xx

    jak mają dac technologie to brac to. tylko nie za jakies astronomiczne ceny jak to mon ma teraz w zwyczaju

  21. Raf

    Brałbym te Watchkeepery :D

  22. bodzio

    nie ma się co zastanawiać, brać je!

  23. wbuking

    FreeFall Lightweigth Multi-role Missile to jednak nie to samo co Hellfire...

  24. Janek I. - Rusty Sparks

    Ciekawa oferta. Warto się chyba z nią głębiej zapoznać, nieprawdaż? J.I.

  25. sokole oczko

    6 km ? To kpina, jeśli już to powinno być 60 km.

Reklama