Reklama

Siły zbrojne

USA rozważają wycofanie wojsk z Niemiec?

Wojska amerykańskie podczas ćwiczeń w Niemczech, Fot. Gertrud Zach, U.S. Army
Wojska amerykańskie podczas ćwiczeń w Niemczech, Fot. Gertrud Zach, U.S. Army

Pentagon analizuje koszty i skutki szeroko zakrojonego wycofania lub przetransferowania sił zbrojnych stacjonujących w Niemczech. Wszystko to odbywa się w cieniu rosnącego napięcia na linii Waszyngton-Berlin.

Informację taką podał The Washington Post, powołując się na osoby zbliżone do kręgów wojskowych. Analiza miała być zlecona przez prezydenta Donalda Trumpa, którego zaskoczyły informacje odnośnie liczebności amerykańskich sił stacjonujących w Europie. Obecny gospodarz Białego Domu miał też wyrazić niezadowolenie ze względu na brak wystarczających nakładów na obronę w państwach Starego Kontynentu.

Wieści o analizowaniu kosztów wycofania lub transferu amerykańskich żołnierzy wprawiły w konsternację wielu europejskich przywódców, zwłaszcza, że pojawiły się na dwa tygodnie przed szczytem NATO w Brukseli.

Oficjalnie Pentagon i Rada Bezpieczeństwa Narodowego zaprzeczyły, by było rozważane częściowe lub całkowite wycofanie wojsk z Niemiec, co jednak nie wyklucza prowadzenia w tym celu wstępnych prac analitycznych. Komentatorzy zauważają też, że o rozmieszczenie na stałe wojsk USA na swoim terenie wnioskowała Polska, która spełnia poziomu kryterium wydatków na obronę i zadeklarowała możliwość dalszego wsparcia finansowego dla Amerykanów. Na terenie Niemiec stacjonuje obecnie ponad 30 tys. amerykańskich żołnierzy. Większość z nich to nie lądowe jednostki bojowe, a różnego rodzaju formacje wsparcia, lub też należące do innych służb/rodzajów sił zbrojnych.

  • NATO
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (24)

  1. Jurek

    Niemcy tylko czekają żeby USA Army opuściła ich terytorium przedtem osunęli Ruskich Angoli i Francuzów. Ta cała propaganda że Niemcy zarabiają na bazach wojsk okupacyjnych to bzdura. Każde szanujące się niepodległe i silne pastwo nie potrzebuje baz obcych sił na swoim terytorium kuriozum jest tu Polska

  2. Johann Fulda

    I bardzo dobrze było by miło jakby już ich nie było u nas w Niemczech / przeciesz misje zimnej wojny skończyła się wraz z połączenia NRD - NRF . A Polska chce tych wojsk , niech sobie weżnie .

  3. Kuba

    Nikt nie wycofa amerykańskich żołnierzy z Niemiec bo byłoby to geopolityczne cofnięcie skutków 2 wojny światowej bo amerykańskie wojska pilnują Niemiec. Po 1990 roku jednak to Niemcy przechytrzyli Amerykanów i obniżyli koszty na obronność bo skoro są u nas bazy amerykańskie to niech amerykanie nas bronią a my te pieniądze wydamy na gospodarkę innowacje i badania naukowe. Dodatkowo zagrozi to stabilności NATO a i bez tego ten sojusz jest mocno papierowy. Bazy amerykańskie w Polsce bez baz amerykańskich na terenie Niemiec w razie wojny są kompletnie odcięte bo rosyjskie systemy A2AD wyłącza konwoje przez Bałtyk. Dlatego ani jednej ani drugiej informacji nie bralbym na poważnie. Dziękuję.

  4. Quentin

    No to żeśmy się nabyli państwem suwerennym. Kolejna armia okupacyjna na polskim terytorium jak to mamy w naszej historii od 300 lat. W zasadzie trzeba się przygotować do życia na pobojowisku, bo równina nadwiślańska tak jest traktowana przez światowych decydentów. A te 38 milionów ludzi co tu żyje to śmieci takie same jak te w Hiroshimie.

  5. Helmut

    Nie wiem, czy Amerykanie wycofają swoje oddziały z Republiki Federalnej Niemiec, gdyż stacjonuje tam 64 tys. żołnierzy US. Army wraz z rodzinami i personelem cywilnym. Łącznie ok. 100 tys. osób zza Oceanu mieszka i pracuje w RFN. Amerykanie zainwestowali nad Renem od 1945 r. kilka bilionów $, które wpompowano w infrastrukturę, nieruchomości, przemysł i gospodarkę naszego zachodniego sąsiada. O likwidacji stałych garnizonów US. Army nad Renem mówiło się już w 2003 r. za prezydentury Georga D. Busha w kontekście interwencji sprzymierzonych w Iraku, i zdecydowanej odmowie udziału Berlina w tej operacji. Sojusz na linii Waszyngton - Berlin uległ i ulega głębokiej erozji. Niemcy na ile mi wiadomo chcą, aby Amerykanie opuścili ich kraj z wielu różnych powodów, względów. Nie jest prawdą, co piszą tutaj niektórzy anonimowi, iż bazy amerykańskie nad Renem rzekomo wspierają gospodarczo różne landy. To nie jest prawda, bo w zdecydowanej większości są one samowystarczalne. Amerykanie życzyliby sobie, żeby Niemcy kupowali ich uzbrojenie, ale Berlin poza planowanymi pewnymi zakupami za Oceanem, stawia przede wszystkim na europejskie technologie wojskowe, co jest zrozumiałe w dobie globalizacji. Natomiast Waszyngton musi powoli przygotowywać się do zwrotu niemieckich rezerw złota 1236 ton., które spoczywają w banku rezerw federalnych w Nowym Jorku. Drogi obydwu mocarstw stopniowo rozchodzą się.

  6. Kruk

    Ciekawa historia.

  7. Bardzo Jasnowłosa

    Jak żałosna jest jakość naszej polityki zagranicznej - w jej efekcie ruscy nas nie lubią i w nas celują, Niemcy Francja Wlk Brytania mają nasze granice w... nosie, a biznes kręcą z ruskimi, jankesi no może coś zrobią skoro tak prosimy, ALE MUSIMY: 1. płacić 2. kupować jankeskie i dużo płacić 3. być grzecznym w zakresie ekonomii i historii wobec silnego lobby w USA. Efekt na plus? bardzo niepewny. Efekt na minus? jeszcze większa niechęć ze wschodu i zachodu i nawet z Iranem nie wolno pohandlować... rozgrywamy to bez głowy. A jednocześnie nasze 2 proc na MON - prawie 11 miliardów dolarów!!! Gdzie to jest??? Kupujemy za ten nasz gigantyczny wysiłek jakieś rzeczywiste bezpieczeństwo i siłę obronną?

  8. Ed

    Wojna idzie. Powinniśmy się zbroić. Nie 2, ale 5 PKB przeznaczać na strategicznie kluczowe sprawy.

  9. Mścislaw Grażewicz

    To dobrze, że Amerykanie nas wspierają ale to my sami możemy wystawić dużą armię .To jest możliwe dla ludzi, którzy nie mają mentalności niewolników a takich w tych komentarzach nie widzę.

  10. Realista

    wycofanie wojsk USA z Niemiec to to czego chcą Niemcy skoro US Army stacjonuje po II wś przekierunkowanie sił do Polski przy jednoczesnym podklepaniu JUST pokazuje kto tak naprawdę przegrał II wś ... dodajmy do tego strefę opadu w razie w oraz zapowiedzi finansowania kontyngentu nie skończyło by się na 2 mld skoro Niemcy chcą politycznie położyć łapę na Francuskim guziku był by problem bo nikt by go nie wciskał przy aktualnych projektach energetycznych ... niestety ale to zabawa w dobrego i złego gline a ze brzmi to inaczej to już kwestia charyzmy

  11. Extern

    @kondorzwysokichand Nie wydaliśmy 2% bo nam PKB wzrósł więcej niż planowano.

  12. merdia

    trzymam kciuki zeby zostaly przeniesione do polski.

  13. monka

    zapraszamy do polski

  14. Waldemar

    Jeśli USA wycofa się z Niemiec..... to my zacznijmy sprzątać Wrocław, Szczecin, Olsztyn, Opole. Trzeba będzie zwrócić, na Rosję nie ma co liczyć, za bardzo na nich plujemy. Idą ciężkie czasy.......

  15. Warzawianin

    Czy Amerykanie nas obronia? Nie - bo nikt na nas nie napada. Czy Rosja nas napadnie? Nie - ponieważ jej armia jest w trakcie ogromnej przebudowy na która ciągle nie ma pieniędzy. Czy jest sens utrzymania na naszym terytorium obcych baz stanowiących zagrożenie dla miejscowej ludności? Nie. Po co ich się tu sprowadza, nie pytajac nikogo o zdanie - nikt nie wie. Może Trump znów kogoś poklepie po plecach

  16. kondorzwysokichand

    Polska nie spełnia kryteriów wydatkowania. Pokazał to ostatni raport NIK. Nie wydano 2% PKB jak szumnie propaganda rządowa sugeruje. Jest bałagan i nie doinwestowanie armii jak to było od zawsze.

  17. ktos

    @Jaksar, wez pod uwage ze jeszcze niedawno w Powidzu bylo stare lotnisko a teraz jest odnowiona baza i sklad broni. W dzisiejszych czasach przeniesienie bazy z miejsca na miejsce nie jest wielkim problemem. Zwlaszcza ze Amerykanie tworzyli bazy w Iraku i Afganistanie i potem je zwijali, wiec doswiadczenie maja. Natomiast Trump wie ze Niemcow zaboli jak Amerykanie wyjada z Niemiec. W chwili obecnej ich militarna obecnosc nie ma sensu, natomiast te bazy utrzymuja cale regiony Niemiec. Pamietaj ze kazdy zolnierz to dodatkowo jego rodzina - i to o ta kase sie rozchodzi.

  18. KrzysiekS

    Jaksar 100% racji Polska propozycja to dla USArmy garść drobnych koszty baz w Niemczech były budowane latami. My możemy co najwyżej liczyć na nowe pomysły i drobne ruchy. Z resztą obecna doktryna USArmy zakłada nie budowanie stałych baz tylko obecność rotacyjną żeby nie wiązać wojsk (w zasadzie zaplecza z rodzinami) w razie potrzeby szybko się wycofają w miejsca im potrzebne (czytaj bliżej Chin).

  19. Troll i to wredny

    Niemcy podobnie jak np. Japonia są państwem zbrojnie okupowanym. Pobyt wojsk na ich terytorium nie ma charakteru kurtuazyjnego, podobnie jak przetrzymywanie niemieckiego złota nie ma nic wspólnego z ekonomią czy bankowością. Od czasów I Światowej cała europejska polityka zagraniczna USA była nastawiona na rozdzielenie potencjału gospodarczego Niemiec i bazy surowcowej Rosji. W tym celu powołano do życia pas rozdzielający w skład którego wchodziła również II RP. Przy władzy politycznej kontrolowanej (do dzisiaj) przez USA, lub zantagonizowanej z Niemcami, albo Rosją. USA nigdy dobrowolnie nie wycofa się z Niemiec. Nie może sobie pozwolić na powstanie hipermocarstwa, nawet bez wspólnej granicy w pierwszej fazie istnienia. Prędzej Amerykanie wykrwawią doszczętnie Polskę rozpętując lokalną wojnę, niż do tego dopuszczą...ale to jest chyba oczywiste.

  20. A

    Trumpkowi brakuje kasy, a z drugiej strony nikt normalny nie chce obcych wojsk na swoim terytorium. To znaczy że ten \"polski rząd \" zrobi wszystko, zeby sprowadzić nowego okupanta.

  21. szkoda

    USA nie. Ale lizus Trump zapatrzony w dyktatorów jak w święte obrazki już tak.

  22. Jaksar

    bzdury, amerykanie mają na trenie niemiec tak duże i liczące się bazy jak; największe poza USA wojskowe lotnisko w Ramstein czy Baumholder z kompletnym zapleczem dla wojsk pancernych i artyleri i nie jest możliwa likwidacja tych baz bez niesamowitego nakładu finansowego który musieli by ponieść amerykanie. Trzeba pamiętać też, że niemcy to zaplecze logistyczne dla NATO w razie wojny na wschodzie, tam są magazyny, składy i najważniejsze dowództwa, bez tego NATO byłoby ślepe i bezbronne! Jedyne co mogą zrobić amerykanie, zlikwidować kilka malutkich baz w Pallatynacie które i tak stoją omalże puste bo poza 3 dużymi budynkami i 2 bunkrami nic tam nie ma. Również niepiotrzebne są stare bazy radarowe czy nasłuchu i te mogą być nieco uaktualnione i po części zlikwidowane.

  23. deko

    wszystko na sprzyja oby sie udalo.

  24. AIM-9X

    Lepiej nich tam tez siedza...Nie puszczac Niemcow samopas.

Reklama