Reklama
  • Wiadomości

US Navy nie ma środków na nowe okręty podwodne z rakietami balistycznymi

Amerykańska marynarka wojenna zaczyna się obawiać, że połowa jej budżetu przeznaczona na budowę nawodnych jednostek pływających zostanie zablokowana na ponad 10 lat przez program nowych okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi, które mają zastąpić starzejące się jednostki typu Ohio.

Okręt typu Ohio - USS „Tennessee” (SSBN 734) – fot. Rex Nelson/US Navy
Okręt typu Ohio - USS „Tennessee” (SSBN 734) – fot. Rex Nelson/US Navy

Dowództwo US Navy wprost mówi, że wprowadzenie 12 nowych boomerów, które będą kosztowały ponad 12,4 miliarda dolarów (według cen z 2014 r.) wymaga dodatkowych środków finansowych - jeżeli nie chce się zmniejszyć stanu liczebnego floty nawodnej. Apele do Kongresu USA o stworzenie specjalnego programu poza normalnym budżetem sił morskich nie przynoszą jednak rezultatu. Za każdym razem pojawia się bowiem odpowiedź, że trzeba dokonać wyboru pomiędzy zastępowaniem okrętów nawodnych i podwodnych.

Sprawa jest dosyć pilna, ponieważ produkcja jednostek, które mają zastąpić flotę 14 okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi typu Ohio ma się rozpocząć od 2021 r. a pierwsza z nich ma wejść do służby operacyjnej w 2028 r. (przy planowanym czasie pozostawania w linii przez 40 lat).

Trzeba przy tym pamiętać, że szacunkowy koszt budowy boomerów nie obejmuje środków, jakie są potrzebne na prace badawczo – rozwojowe i projektowe. W samym tylko 2015 r. zaplanowano na nie 1,2 miliarda dolarów.

Amerykańska marynarka wojenna wprost mówi, że okręty podwodne z rakietami balistycznymi nie są jedynie częścią sił morskich, ale również bardzo ważnym elementem narodowego systemu odstraszania. Dlatego środki na ich budowę nie muszą pochodzić tylko z budżetu US Navy. Jak na razie nikt jednak tego nie słucha.

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama