Reklama
Reklama
  • WIADOMOŚCI

Ukraińcy zebrali pieniądze na modernizację zestawów przeciwlotniczych

Ukraińska fundacja Powernyś Żywym zleciła remont oraz modernizację 16 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4M Szyłka do standardu ZSU-23-4M-A1.

Ukraińska ZSU-23-4MA3.
Ukraińska ZSU-23-4MA3.
Autor. VoidWanderer/Wikipedia

Informacja o zleceniu remontów oraz modernizacji zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4M Szyłka do standardu ZSU-23-4M-A1 pojawiła się na początku listopada. Jednak w praktyce prace rozpoczęły się znacznie wcześniej. Część danych dotyczących zakupu wyposażenia dla nich pochodzi ze sprawozdań za rok 2024. Koszt tych działań określono na około 8 mln dolarów (337,5 mln hrywien). Pojazdy przeznaczone do modernizacji prawdopodobnie pochodzą z magazynów Sił Zbrojnych Ukrainy.

Modernizacja skupi się na wymianie przestarzałego radaru na nowe ukraińskie urządzenie o nazwie Rokacz-AS, a także na wdrożeniu nowego systemu kierowania ogniem. Pozwoli to na znaczne zwiększenie zdolności do wykrywania celów powietrznych (w tym bezzałogowców), a także poprawi celność i skuteczność ukraińskich Szyłek. Co ciekawe, pod koniec 2023 roku przynajmniej jeden z tak zmodernizowanych zestawów był na stanie ukraińskiego wojska.

Kilka lat przed rosyjską inwazją Ukraina próbowała zmodernizować przeciwlotnicze zestawy artyleryjskie ZSU-23-4 Szyłka. Wozy te brały udział w walkach od 2014 roku. Większość pojazdów znajdowała się w składnicach sprzętowych w różnym stanie technicznym, poza kilkudziesięcioma egzemplarzami w aktywnej służbie. Z racji niewystarczających parametrów taktyczno-technicznych rozpoczęto analizy dotyczące unowocześnienia Szyłki.

Reklama

Jedną z najbardziej kompleksowych ofert była propozycja państwowych Zakładów Arsenał. W zależności od wersji (A1-A3) przewidywano m.in. wymianę radaru, dodanie wyrzutni pocisków przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu czy głowicy optoelektronicznej. Mimo przejścia badań państwowych z wynikiem pozytywnym przez zmodernizowany wariant Szyłki w 2019 roku, do czasu pełnowymiarowej rosyjskiej inwazji w 2022 r. nie podpisano umowy wykonawczej.

Propozycja modernizacji floty ukraińskich Szyłek zakończyła się na remontach części pojazdów znajdujących się w składnicach sprzętu. Co ciekawe, Ministerstwo Obrony Ukrainy było zainteresowane zakupem polskich zestawów ZSU-23-4MP Biała oraz modernizacją posiadanych maszyn do tożsamego standardu. Początkowo mówiono o kilkudziesięciu wozach, potem o kilkunastu, a wreszcie o zakupie jednego egzemplarza. Ostatecznie transakcja nie doszła do skutku, lecz w modernizowanych ukraińskich zestawach widać pewną inspirację polskimi rozwiązaniami.

ZSU-23-4MA1.
ZSU-23-4MA1.
Autor. J. Sabak

ZSU-23-4M-A1 to ukraińska modernizacja przeciwlotniczego zestawu artyleryjskiego ZSU-23-4 Szyłka. Pakiet opracowany przez ukraińskie państwowe Zakłady Arsenał zaprezentowano w 2017 r. Założono m.in. wymianę przestarzałego radzieckiego radaru 1RL33M na nową wielofunkcyjną stację radiolokacyjną Rokacz-AS pozwalającą na śledzenie do 16 celów na dystansie do 35 km. Jeśli chodzi o zdolność do śledzenia obiektów o niewielkiej skutecznej powierzchni odbicia, to dla celu o powierzchni 1 m2 zasięg wykrywania wynosi 20 km, natomiast dla 0,1 m2 zasięg jest zredukowany do 7–10 km. Takie parametry pozwalają skutecznie wykrywać nie tylko samoloty czy śmigłowce, ale też większość małych i średnich bezzałogowców oraz pociski manewrujące.

Ponadto w ZSU-23-4M-A1 wymianie uległy analogowe systemy, które zastąpiono rozwiązaniami cyfrowymi. Pojazd otrzymał także nowoczesny układ nawigacji oraz blok przetworników cyfrowo-analogowych.

Reklama
WIDEO: Stado Borsuków w WP | AW149 z polskiej linii | Defence24Week #140
Reklama
Reklama