Reklama
  • Wiadomości

Ukraińska modernizacja Szyłki dalej na froncie

W serwisie X (dawniej Twitter) pojawiło się nagranie ukraińskiej modernizacji artyleryjskiego zestawy przeciwlotniczego ZSU-23-4 Szyłka, określonej jako ZSU-23-4MA1, która prawdopodobnie istnieje jedynie jako egzemplarz prototypowy.

Ukraińska ZSU-23-4MA3.
Ukraińska ZSU-23-4MA3.
Autor. VoidWanderer/Wikipedia
Reklama

Ukraina próbowała kilka lat przed rosyjską inwazją zmodernizować swoją flotę zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4 Szyłka, które to aktywnie brały udział jeszcze w walkach z roku 2014 (i później). Większość z nich znajdowała się na składnicach sprzętowych w różnym stanie technicznym, poza kilkudziesięcioma egzemplarzami w aktywnej służbie. Z racji na niewystarczające osiągi tej konstrukcji rozpoczęto analizy dotyczące jej modernizacji. Jedną z najbardziej kompleksowych, jeżeli chodzi o poszczególne warianty ulepszeń, była propozycja przedstawiona przez państwowe Zakłady Arsenal. W zależności od wybranej wersji pozwalała ona na m.in. wymianę radaru, dodanie wyrzutni pocisków przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu czy głowicy optoelektronicznej.

Reklama
Reklama

Mimo pozytywnego przejścia testów w 2019 roku przez zmodernizowany wariant Szyłki, kwestia podpisania umowy na seryjną modernizację kolejnych pojazdów w ukraińskiej armii, do czasu rosyjskiej inwazji już nie została poruszona. Możliwe, że obecnie istnieje tylko jeden egzemplarz w wariancie ZSU-23-4M-A1. Tym samym kwestia modernizacji floty ukraińskich Szyłek zakończyła się na remontach części pojazdów znajdujących się w składnicach sprzętowych. Co ciekawe, ministerstwo obrony Ukrainy było zainteresowane zakupem ZSU-23-4 „Biała” oraz modernizacją posiadanych maszyn. Początkowo mowa była o kilkudziesięciu, potem o kilkunastu, a wreszcie o zakupie jednego zestawu. Ostatecznie transakcja nie doszła do skutku, jednak widać pewną inspirację polskim rozwiązaniem.

Zobacz też

ZSU-23-4M-A1 to ukraińska modernizacja samobieżnego artyleryjskiego zestawu przeciwlotniczego ZSU-23-4 Szyłka opracowana przez państwowe „Zakłady Arsenal” i zaprezentowana w 2017 roku. Zakłada ona m.in. wymianę przestarzałego sowieckiego radaru 1RL33M na nową wielofunkcyjną stację radolokacyjną Rokacz-AS pozwalającą na śledzenie do 16 celów na dystansie do 35 km. Jeśli chodzi o wykrywanie celów o niewielkiej powierzchni odbicia, to dla przekroju radarowego 1 m2 zasięg wykrywania wynosi 20 km, natomiast dla 0,1 m2 zasięg to 7-10 km. Takie parametry pozwalają skutecznie wykrywać nie tylko samoloty czy śmigłowce, ale też większość małych i średnich bezzałogowców oraz pociski manewrujące. Oprócz tego wymianie uległy analogowe systemy, które zastąpiono rozwiązaniami cyfrowymi. Pojazd otrzymał także system nawigacji oraz blok przetworników cyfrowo-analogowych. Wyprodukowano przynajmniej jeden egzemplarz.

Reklama

Zobacz też

Reklama
ZSU-23-4MA3.
ZSU-23-4MA3.
Autor. J. Sabak
Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama