Reklama
  • Wiadomości

Twarde na Ukrainie. Polskie czołgi idą do boju [KOMENTARZ]

Na Ukrainie są już polskie czołgi PT-91 Twardy, przekazane w ramach pomocy wojskowej – poinformował szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

Zdjęcie ilustracyjne - PT-91 Twardy w ZM "Bumar-Łabędy". Fot. Mirosław Mróz/Defence24.pl
Zdjęcie ilustracyjne - PT-91 Twardy w ZM "Bumar-Łabędy". Fot. Mirosław Mróz/Defence24.pl
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

O dostawie czołgów Twardy na Ukrainę poinformował szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. W praktyce oznacza to rozpoczęcie kolejnego etapu pomocy wojskowej dla Kijowa. Wcześniej Polska przekazała Ukrainie ponad 200 czołgów T-72M/M1/M1R. Wozy te, z których część przeszła w Polsce modyfikację polegającą m.in. na integracji systemu obserwacji termowizyjnej oraz nowej łączności, zostały dodatkowo doposażone w pancerz reaktywny Kontakt-1 już na Ukrainie.

Zobacz też

Dostarczenie Twardych oznacza rozpoczęcie kolejnego etapu pomocy wojskowej dla Kijowa. Na razie nie wiadomo, ile z tych czołgów zostanie przekazanych ukraińskiej armii. Wojsko Polskie dysponowało łącznie 232 takimi wozami, używanymi głównie w 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej (trzy bataliony) oraz 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej (jeden niepełny batalion). W Twarde jest wyposażony także kontyngent wojskowy na Łotwie, od niedawna wystawiany przez 21 Brygadę Strzelców Podhalańskich, która standardowo ma na wyposażeniu T-72. Resort obrony, zgodnie z przyjętą polityką, nie komentuje szczegółów zaangażowania w pomoc Ukrainie.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Wiadomo jednak, że MON podejmuje intensywne działania w celu zapełnienia sprzętowych luk, związanych z pomocą Ukrainie. Ze Stanami Zjednoczonymi uzgodniono już dostawę 116 czołgów M1A1SA Abrams (oprócz 250 nowych Abramsów w wersji M1A2 SEPv3, zakupionych w kwietniu). Z kolei w tym tygodniu ma zostać podpisana umowa na dostawę 180 czołgów K2 w istniejącej wersji z Republiki Korei. W kolejnym kroku Siły Zbrojne RP otrzymają natomiast kilkaset maszyn w wersji K2PL, opracowanej w ramach współpracy przemysłowej, a istniejące K2 zostaną zmodernizowane. Jak mówił w wywiadzie dla „Sieci" szef MON Mariusz Błaszczak, wciąż zabiega on w Niemczech o dostawę dodatkowo batalionu co najmniej 44 Leopardów 2A4, choć Niemcy zaoferowali Polsce tylko 20 czołgów (taką samą liczbę, jako proponowaną Polsce, wymienił wcześniej niemiecki parlamentarzysta Roedrich Kiesewetter z partii CDU).

Warto jednak zauważyć, że tylko zakupy Abramsów i istniejących K2 obejmują łącznie 546 czołgów. To liczba zbliżona do łącznej liczby T-72 przewidzianych pierwotnie do modyfikacji z uwzględnieniem opcji oraz PT-91 (318 + 232 = 550). Stany czołgów mają więc zostać uzupełnione w ciągu najbliższych lat, a nowe wozy będą kierowane do jednostek nowo formowanych. Resort obrony zapewne chce, by w miarę możliwości jak najszybciej odtworzyć zdolności bojowe jednostek Wojsk Pancernych na nowym sprzęcie, a ich „ubytek" był ograniczony czasowo do okresu, w którym rosyjska armia jest zaangażowana w wojnę na Ukrainie i/lub odtwarza swoje zdolności po wojnie. Należy dodać, że zarówno Stany Zjednoczone jak i Wielka Brytania wzmocniły swoje jednostki pancerne w Europie po wybuchu wojny na Ukrainie (od niedawna z 21 Brygadą Strzelców Podhalańskich współpracuje kompania brytyjskich Challengerów, z kolei USA utrzymują na kontynencie dodatkową brygadę pancerną).

Reklama

Zobacz też

Reklama

PT-91 Twardy to opracowana w latach 90. XX wieku polska modernizacja czołgu T-72M1 (liderem były zakłady Bumar-Łabędy). Część wozów (ok. 90-100) powstało w ramach nowej produkcji, większość – modernizacji czołgów T-72A/M1. Zostały one wyposażone m.in. w polski pancerz reaktywny ERAWA-1/2 (zapewniający pewien poziom ochrony przed tandemowymi głowicami kumulacyjnymi w wersji ERAWA-2), system ostrzegania o opromieniowaniu laserem Obra oraz system kierowania ogniem Drawa/Drawa-T. Większość Twardych ma kamery termowizyjne, początkowo były to systemy izraelskie, a od 2014 roku stopniowo wymieniano je na polskie KLW-1 Asteria. Czołg został też wyposażony we wzmocniony silnik S-12U.

Polski czołg PT-91 Twardy na Łotwie, wóz pochodzi z 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.
Polski czołg PT-91 Twardy na Łotwie, wóz pochodzi z 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.
Autor. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Jego główną wadą było natomiast pozostawienie istniejącej armaty 2A46 i przestarzałej stabilizacji, co wpływa na zdolności prowadzenia ognia w ruchu. Nową armatę 2A46MS, a także inne usprawnienia, w tym 1000-konny silnik, nową przekładnię i francuski SKO Savan-15 otrzymała wersja PT-91M Malaj, którą eksportowano do Malezji. Kilka lat temu Bumar proponował głębszą modernizację T-72M1/PT-91, ale skończyło się na zawartej w lipcu 2019 roku umowie na remonty oraz modyfikacje T-72 do standardu T-72M1R.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Przekazanie Ukrainie nawet części czołgów Twardy powinno znacząco wzmocnić jej zdolności bojowe, a tego rodzaju wozy będą łatwiejsze do opanowania (i co nawet ważniejsze obsługi) od pojazdów zachodnich. Pozostaje mieć nadzieję, że resortowi obrony uda się odpowiednio szybko wprowadzić na wyposażenie Wojsk Pancernych ich następców.

Jedna z propozycji głębszej modernizacji PT-91 Twardy
Jedna z propozycji głębszej modernizacji PT-91 Twardy
Autor. FOT. MARTA RACHWALSKA/DEFENCE24.PL
Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama