Reklama

Siły zbrojne

Turecka artyleria będzie brazylijskim Krylem?

Yavuz 155 mm na podwoziu samochodu ciężarowego 6x6.
Yavuz 155 mm na podwoziu samochodu ciężarowego 6x6.
Autor. MKE

Brazylijska armia od wielu miesięcy analizuje wybór nowego systemu artyleryjskiego (program VBC OAP) mającego znacząco zwiększyć zdolność rażenia celów przez tamtejszych artylerzystów. Wśród konstrukcji, które w ostatnim czasie są typowane jako faworyci przetargu pojawiła się turecka armatohaubica Yavuz 6x6.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Pojawienie się w mediach (np. serwisie ArmyRecognition) tureckiego system artyleryjskiego jest dużą ciekawostką, ponieważ dotychczas nie znajdował się on artykułach prezentujących konstrukcje, wśród których miała wybierać brazylijska armia. Wcześniej typowano głównie francuskiego CAESARa 6 × 6/8 × 8 lub izraelski ATMOS 2000. Poza nimi czasem pojawiały się także konstrukcje od BAE Systems (Archer) oraz Norinco (SH15). Za wyborem chińskiego rozwiązania miał stać duży zakres zobowiązań offsetowych związanych nie tylko z samym systemem artyleryjskim. Obecnie brazylijska armia posiada kilkadziesiąt samobieżnych M109A3/A5/A5+BR, które nie spełniają wymagań współczesnego pola walki, jeżeli chodzi o, chociażby, zasięg rażenia, zapewne docelowo nowy kołowy AHS zastąpi pojazdy w wersji A3.

Czytaj też

Brazylijskie Ministerstwo Obrony przewiduje dwie fazy procedurywyboru nowego systemu: pierwsza będzie polegać na pozyskaniu dwóch egzemplarzy armatohaubic w celu przeprowadzenia oceny pojazdów pod kątem spełnienia wymagań techniczno-operacyjnych. Następnie zostanie ogłoszony drugi kontrakt, w ramach którego zostaną pozyskane pozostałe 34 AHS. Okres ich dostarczania określono na aż osiem lat. Planowany jest transfer technologii do kraju przy pozyskiwaniu armatohaubic lub rekompensaty przemysłowe, jeżeli nie będzie możliwy satysfakcjonujący offset. Tutaj wiele mediów wskazuje na przodowanie oferty chińskiej, gdzie Pekin oferuje przekazanie technologii w wielu innych kwestiach zawiązanych z uzbrojeniem.

Reklama

Czytaj też

Yavuz to turecki system artyleryjski kal. 155 mm osadzony na podwoziu samochodu ciężarowego MKE 6x6 (MAN 6x6 z opracowaną lokalnie kabiną MKE). Uzbrojenie główne z lufą długości 52 kalibrów może eliminować cele (w zależności od użytej amunicji) na dystansie 18-40 km, jednak donośność może być większa przy użyciu odpowiednich efektorów. Szybkostrzelność systemu wynosi 4-6 strzałów na minutę, jednak z lufy można wystrzelić także trzy pociski w 15 sekund, jeżeli wymaga tego sytuacja. Jednostka ogniowa wynosi 18 nabojów. Pojazd napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 440 KM, pozwalającym na rozpędzenie 32 tony pojazdu do 90 km/h, przy zasięgu operacyjnym wynoszącym 600 km. Załogę stanowi pięciu żołnierzy.

Czytaj też

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Jerzy

    Zawsze mnie bawią te tytuły, bo wychodziłoby na to, że nasza prototypowa haubica, która nawet nie weszła do produkcji seryjnej dała nazwę całej klasie uzbrojenia na całym świecie. Na tej samej zasadzie od tej chwili portale motoryzacyjne nie powinny pisać "Niemcy zaprezentowali VIII generację Golfa", tylko "Niemcy wprowadzają kolejną generację niemieckiego Warsa" ;)

    1. Essex

      Bo to tylko swiadczy jak jestesmy zakompleksieni. Musimy robic wszystko, produkowac wszystko i to od razu najlepsze na swiecie. To nic ze nie mamy doswiadczenia, firm, technologii ani kasy ale nasze musi byc najkepsze. Tracimy pieniadze na bezsensowne projekty, nasze firmy praktycznie nic nie sprzedaja ale to zenujace prezenie muskulow i wielkie EGO trwa w najlepsze.

Reklama