Reklama

Siły zbrojne

Tiger nad Warszawą [Video]

Śmigłowiec uderzeniowy Airbus Helicopters Tiger HAD zagościł nad Warszawą w ramach akcji promocyjnej związanej z programem „Kruk”, którego celem jest pozyskanie przez Wojsko Polskie następcy śmigłowców Mi-24. Maszyna została zaprezentowana zarówno na ziemi jak i w powietrzu.

Tiger stanowi propozycję koncernu Airbus Helicopters dla polskiej armii i, podobnie jak w roku 2014 zostanie zaprezentowany podczas kieleckiego salonu przemysłu obronnego MSPO wraz ze zwycięzcą postępowania na śmigłowiec wielozadaniowy H225M Caracal. Maszyny te są promowane przez europejskiego potentata jako „zabójczy duet”, sprawdzony w zagranicznych operacjach francuskich sił zbrojnych.

Po obszernej prezentacji i dynamicznym pokazie manewrów powietrznych Tiger dla prasy na lotnisku Warszawa-Babice, śmigłowiec odleciał do Inowrocławia, gdzie odbyła się prezentacja dla przedstawicieli Wojska Polskiego.

W locie zaprezentował się śmigłowiec bojowy francuskich Wojsk Lądowych w wersji Tiger HAD. Jest to nowoczesny, sprawdzony w boju śmigłowiec, w którym po raz pierwszy zastosowano całkowicie kompozytową strukturę, jedną z najnowszych awionik glass cockpit i zestawem sensorów w głowicy ponad kabiną pilota. Uzbrojenie stanowi sterowane działko 30 mm oraz szeroka gama kierowanych i niekierowanych pocisków rakietowych, w tym również przeciwpancerne Hellfire II i Spike-ER.

Od lipca 2009 r. Tigery były stale wysyłane przez francuskie Wojska Lądowe w różne rejony świata, takie jak Afganistan, Libia czy Sahel, gdzie, mimo nieprzyjaznych warunków operowania wylatały ponad 2050 godzin od rozpoczęcia działań w styczniu 2013 r. Dotychczas Airbus Helicopters dostarczył ponad 120 śmigłowców Tiger siłom zbrojnym Francji, Niemiec, Hiszpanii i Australii, które wylatały łącznie przeszło 68 000 godzin.

Airbus Helicopters Tiger HAD jest jednym z czterech śmigłowców proponowanych programie „Kruk”, pod względem ceny i możliwości operacyjnych umieszczany blisko kosztownych AH-64E Guardian Apache.  Oprócz tych dwóch maszyn w walce o kontrakt na dwie eskadry śmigłowców znajduje się również TAI T-129 ATAK oraz Bell AH-1Z Viper. Trzy pierwsze konstrukcje mają zostać zaprezentowane podczas zbliżającego się MSPO XXIII w Kielcach. 

 

 

Reklama

Komentarze (27)

  1. Grzegorz

    Tiger lub Apache Guardian to rzeczywiście najbardziej optymalny wybór dla PL. T129 oraz AH-1 wymagają pełnego wychylenia śmigłowca nad przeszkodę w całym procesie poszukiwania i namierzania celu podczas zawisu. T129 to typowo lekki śmigłowiec bojowy. Viper gdyby nie fakt, że jest zdecydowanie bezpieczniejszy w użyciu na desantowcu to zapewne nie stanowiłby nawet wsparcia dla Marines.

    1. czarnyopal

      Też tak sądzę ale jak już się powiedziało A to można powiedzieć B, czyli jak kupiono Caracala to już trzymać się jednego, a sądzę że można by coś dodatkowo utargować

  2. witek

    Tylko AH64 i Tiger są w stanie zrobić beczkę i pętle Już samo to pokazuje jak zaawansowanymi są konstrukcjami obie maszyny zostały zaprojektowane głównie w celu niszczenia sił pancernych przeciwnika Oba mają zbliżoną cenę ale tylko AH64 jest tak zaprawiony w boju to jest elitarny sprzęt który amerykanie i reszta użytkowników przynajmniej przez następne 25 lat będą używać i modernizować i tylko taki sprzęt powinien być wybrany w programie Kruk a nie jakieś zamienniki substytuty i licencyjne wersje innych producentów

    1. heehehehehe

      Tylko AH64 i Tiger są w stanie zrobić beczkę i pętle Już samo to pokazuje jak zaawansowanymi są konstrukcjami.... a co kupujemy smiglowce do akrobacji??? jeśli tak to do cyrku będą jak znalazł. ;) "obie maszyny zostały zaprojektowane głównie w celu niszczenia sił pancernych" tylko te 2 typy smiglowcow które potrafią niszczyc zagony pancerne strasznie ubogo jest na rynku ...albo twoje rozumowanie jest ubogie "Oba mają zbliżoną cenę ale tylko AH64 jest tak zaprawiony w boju " jasne a ah-1z Amerykanie wogole nie użytkowali...ale bajki piszesz navy marins jako wsparcie maja w postaci ah-1viper. No ale co będę się produkowal skoro tak wybiurcze i ubogie masz rozumowanie

    2. Jan

      Na YT jest film w którym T-129 robi pętlę... to chyba nie jest jakiś wyczyn zresztą kobry chyba też robiły

  3. ok

    wezccie tego "TIGrA" i niemiec i francuz zadowoleni a my polska poglebimy albo zaglebimy sie w AIRBUS europejskim gigancie co jest bardzo dobre dla POLSKA nie ma kasy na najdrozsze smiglowce na swiecie APACZE a tak w ogole to nie zalezy wam na integrowaniu sie z europa i prowadzeniu najlepszych stosunkow z sasiadami przeciez taki tiger moze byc za 5 lat nalepszym sterowanym przez czlowieka smiglowcem nie ma z tym problemu uwierzcie chodzi o to ze europejski gigant potrzebuje zamowien i partnerow(jakim mozemy sie stac) zeby zbudowac cos za duza kase wartosciowego "w zakresie bezpiecznestwa europejskiego"... nikt nie pozwoli zeby europa sie zbroila i byla lepsza od reszty swiata pod warunkiem ze europa bedzie sie integrowac zarabiac wspolnie miec korzyci w wielu krajach europejskich

    1. Koszcz

      Po cóż tak się ograniczać w "proeuropejskości"? Jeszcze lepiej i taniej kupić Mi-28 lub Ka-52. Wowczas zintegrujemy się jeszcze szybciej z największym partnerem i "sojusznikiem" Niemiec i Francji :)

    2. Killer

      To kolego z Europy przenieście te fabrykę Airbusa do Polski i niech produkuje dla całej Europy tego "TIGrA", a fabryka zapewne będzie za 5 lat "nalepszym" fabryka Airbusa w Europie, wam ciągle pozostaną inne segmenty produkcji Airbusa, wtedy wszyscy będziemy "wspolnie miec korzyci w wielu krajach europejskich". Przy okazji zrozum CO2 zabija naszą energetykę, my nie zdążyliśmy zbudować sobie siedmiu elektrowni atomowych, a głaskanie przez Niemcy i Francję, Putina sprowadza tylko zagrożenie dla pewnej części tej Europy. I wtedy faktycznie "europa bedzie sie integrowac zarabiac wspolnie".

  4. poznaniak

    no to teraz decydenci mają twardy orzech do zgryzienia z wyborem śmigłowca,bo apacz jest dobry ale drogi bardzo w utrzymaniu,tiger troche za mały i mało sprawdzony w boju,atak jest z kraju niepewnego polityczne,a viper to już dziadek.zróbmy może olimpiade smigłowców i wybierzmy zwycięzce.no i zaprośmy tez kamowa i mila

    1. Killer

      Po co zapraszać wroga do przetargu, poza tym mamy wreszcie się pozbyć sowieckiego złomu, a nie kupować nowy, a może przy okazji wstąpimy do WNP. Taki olimpiady organizuje tylko jedne skrajnie faszystowskie i psychiczne państwo mianowicie RoSSja, zresztą przez przypadek nazywane krajem lub państwem. zmień może nick na bliższy ci "Moskwianin"

  5. poznaniak

    troche szkoda ,że nie mogą w tym przetargu wystartować śmiglaki z rosji chociażby ka 50 lub 52.można je by też wykorzystać jako pokładowe na miecznikach i czaplach.kamow ma przecież bardzo długą tradycje w produkcji śmigłowców morskich.pamiętacie wersje erdogan

  6. Jan

    A w piątek był T-129 ATAK na tym samym lotnisku

  7. panzerfaust39

    Wszystko tylko nie to badziewie made in ojropa

  8. Marek

    Sprawa wydaje się prosta. 1. Zapoznać opinię publiczną o oczekiwanych wymaganiach i parametrach 2. Podać procentowe wartości spełnienia do publicznej wiadomości 3. Podać do publicznej wiadomości jaka będzie wartość i zakres polonizacji produkcji i obsługi, wliczając w to system uzbrojenia 4. Ogłosić referendum, które wyłoni dostawcę

    1. DAN

      W RAMACH REFERENDUM KUP SOBIE SPRZETR DO PRACY. o UZBROJENIU GŁOS DECYDUJĄCY POWINNI POWIEDZIEĆ CI KTÓRZY BĘDĄ NA TYM BRONIC TWOJEJ SKÓRY ORAZ PRZEMYSŁ. PRZYKŁAD CARACAL POKAZAŁ, ŻE TAKA DROGA JEST NAJLEPSZA BO PIERWSZY RAZ KUPIONO COS CO WOJSKO CHCE MIEĆ I CO WSPIERA MIEJSCA PRACY BEZ PRZEKRĘTÓW. CO KOWALSKI WIE NA TEMAT RÓŻNIC POMIĘDZY POSZCZEGÓLNYMI SMIGOWCAMI? NIC, TAK SAMO JAK TY!

  9. semi34

    Wielką Brytania zamierza kupić 50 Apache w wersji E za 3 mld dolarów, bez uzbrojenia. Jak taką byłaby cena i propozycja dla polski to bym się nie zastanawiał i kupił 48 dla 2 baz w Inowrocławiu i Pruszczu Gdańskim + spike, piorun, 70 mm rakiety . I mam banana na twarzy na długi czas

    1. pol

      1) Polski nie polski 2) 3 mld $ za 50 sztuk to cena wysoka 3) Brytyjczycy i tak kupią je taniej bo mają już je na wyposażeniu, mają infrastrukturę i wyszkolony personel 4) 30 szt AH-64 kosztuje tyle co 48 szt T-129

    2. taki jeden

      W.Brytania nic nie kupuje, tylko zamierza wyremontować swoje 50 Apache M1, wymienić w nich silniki na nowe, zakupić 10 zapasowych silników, wymienić całą elektronikę i dostosować śmigłowce do wersji Guardian, za 3 mld $. To daje średnio 60 mln $ na 1 śmigłowiec. Zejdzcie, na ziemię, Apache Guardian bez uzbrojenia, ale z pełnym pakietem logistycznym, częściami zamiennymi, dodatkowymi silnikami, serwisem i szkoleniem, nie zejdzie poniżej 120 mln $ za sztukę. Czy Polska wyda 15 mld zł za 30 śmigłowców bez ofsetu ? Skończy się na 30 szt. T-129 za 10 mld i ofsetem, albo Tigerach za ca 12 mld z ograniczonym ofsetem ze względów politycznych. 40-60 szt. to fantasmagoria.

  10. Sum

    Czy Poprad który wejdzie na wyposażenie naszej armii jest w stanie zestrzelić taki śmigłowiec jeżeli znajdzie sie w celu rażenia jego pocisków (grom)? Oraz jego następcy pioruna?

  11. nyt

    Tylko AH-64 Guardian, reszta to złom i namiastka bojowych śmigłowców.

    1. Hammer

      AH-64 i UH-1z. Abramsy, F-22/35 i atomowe OP.............................Obudziłeś się.....................w Polsce. ATAK lub Tiger jeden z tych dwóch wygra. Cena-Jakość Nam nic więcej nie potrzeba

  12. rob

    Plastikowy śmigłowiec, zupełnie jak proponowana aw149. My kupujemy sprawdzone, metalowe, i wiekowe konstrukcje jak Caracal.

    1. Sky

      AW149 odpadł z dziesiątek innych powodów, a nie "plastiku".

    2. viggen

      Akurat MW miała inne priorytety jak Caracal. Nie ma maszyn idealnych.

  13. marek!

    ojojojoj!!!! ciagle Piszecie to samo. Moje zdanie znacie, a jak szukacie czegos taniego i polskiego - polecam Mi2 z 4 pociskami Malutka.......potencjalny przeciwnik nie staci, bo jak zobaczy w celowniku co ma, to pod wplywem skurczow brzucha, spowodowanych przez smiech, nie utrzyma go w celowniku.....a ilosc posmiertnych odznaczen, placz po przegranej bitwie, patriotycznych piosenek i muzeow -"bezcenne"....

  14. Luke

    AH64E albo UH-1Z tylko, nie ma nic lepszego a wszysthie inne sa drosze i slabsze!

  15. TRG

    Kupić Vipera to jak kupić F4 Phantom z nowymi silnikami i elektroniką i wyprodukowany wczoraj.. niezbyt mądrze w 2015 roku to by było...

    1. Sky

      Niestety, ale Twoje uproszczenie nie ma nic wspólnego z prawdą.

  16. dabrowski

    Tak najlepiej kupić Tiger-a za 65mlnE a dla nas pewnie cena ok. 80mlnE......... Kupić licencję na AW129 CBT albo T129 ATAK i dostosować do polskich wymagań, produkować u nas, integrować z uzbrojeniem, jakie nam pasuje, dopasowac pod nasze wymagania taktyczne.

    1. Patriota

      Najlepiej kupić licencję na produkcję ok. 30 śmigłowców i produkować je w kraju ?!? Matematyka po polska słabość.

    2. Sky

      Jaka będzie konkretna cena każdego ze śmigłowców startujących w przetargu - nie wiadomo. Ale warto też pamiętać, że nie kupujemy wyłącznie śmigłowców, tylko cały pakiet. Mówienie o cenie jednostkowej jest błędem który ludzie popełniają poraz kolejny - a można by mieć nadzieję, że już się czegoś nauczyli po przetargu na Caracala. Poza tym pamiętajmy, że liczy się nie tylko cena zakupu, ale też cena obsługi, godziny lotu itp. itd. Kwestia wydatków na śmigłowce jest znacznie bardziej skomplikowana niż większość komentujących sobie w ogóle to wyobraża.

  17. Sum

    Czy Poprad który wejdzie na wyposażenie naszej armii jest w stanie zestrzelić taki śmigłowiec jeżeli znajdzie sie w celu rażenia jego pocisków (grom)? Oraz jego następcy pioruna?

    1. Kris

      Poprad jest właśnie przewidziany do niszczenia tego rodzaju zagrożeń jak śmigłowce, drony.

    2. Sky

      Bycie w polu rażenia to nie wszystko - trzeba jeszcze śmigłowiec wykryć i trafić.

  18. Bakcyll

    W grę wchodzi tylko Tiger. Airbus ma już przyczółek i ma rozbudowywać infrastrukturę więc sprawa jest jasna.

  19. Radogost

    Jak IU nie daj boże kupi Tigery, to czy my też będziemy mieli te same problemy które obecnie mają Australijczycy z tymi maszynami? Do chwili obecnej nie są w stanie usunąć problemów z pojawiającym się w trakcie lotu dymem w kabinie. Z którego to powodu już kilka maszyn musiało awaryjnie lądować. Nic się nie stało, ale trudno sobie wyobrazić żeby śmigłowce w trakcie misji bojowej awaryjnie lądowały bo piloci się duszą w kabinie (sic!).

    1. Sky

      Ciekawe tylko, że takie problemy mają wyłącznie australijskie Tigery. Na całe szczęście - Polska jest geograficznie i klimatycznie bardziej podobna do Niemiec, czy Francji - terytoriów pod które ten śmigłowiec był projektowany - więc nie spodziewałbym się żadnych komplikacji w przypadku zakupu tych śmigłowców przez Polskę.

  20. Ad

    Dajcie spokój,,Apache i koniec, trochę droższy ale niema sobie równych. Koniec dyskusji.

    1. vvv

      Od tej wersji tigera ah-64e jest tańszy ;)

  21. Extern

    Fakt faktem dla Airbusa bylibyśmy sporym klientem a nasze potencjalne 30-40 sztuk Tigerów to byłby spory procent wszystkich w ogóle maszyn tego typu. Może rzeczywiście jako liczący się użytkownik moglibyśmy liczyć na kompetencje remontowe a może i coś więcej. Dla Boeinga na pewno nie będziemy tak znaczącym klientem jak dla Airbusa ze wszystkimi tego konsekwencjami.

  22. jap

    wojo to zawsze kupuje najdrożej a póżniej narzekają że nie mają sprzetu.Więc pewnie i teraz wybiorą najdroższą oferte.Najlepiej kupowac pod względem tzw. power/econo czyli najbardziej ekonomiczne oferty z najlepszymi możliwościami.Polska nie jest Arabia Saudyjską czy Emiratami żeby kupować wszystko co najdroższe.

    1. WojtekMat

      Właśnie dla tego nie stać na na kupywanie chłamu. Nie stać nas na dużą armię, więc niech będzie przynajmniej dobrze wyposazona i uzbrojona. Duża ilość byle czego to tak naprawdę duża ilość tarcz strzelniczych dla przeciwnika. W armii jakość = życie, a nie parę złotych zysku mniej.

  23. heeheheheheh

    hmmm jakos dziwnie przemilczano. Uzytkowanie smiglowcow przez sily Australii tj duże zastrzeżenia co do wytrzymalosci konstrukcji pekniecia przy pelnym obciążeniu tej konstrukcji ale może to detal. Po prostu będą w Polsce latac na pusto byle by nie pekala struktura smiglowca

    1. kola

      o ile pamiętam Australijczycy mieli problem z jakimiś oparami które wydzielały się pod wpływem wysokiej temperatury do kabiny, o pęknięciach nie słyszałem, jakiś link?

  24. vvv

    tiger HAD jest drozszy niz ah-64e a slabszy pod kazdym wzgledem. tigerki zabieraja malo uzbrojenia ale i tak jest o niebo lepszy niz t-129

    1. Sum

      Czy wobec twojej tezy przemawiają jakies argumenty czy to tylko twoja subiektywna opinia?

    2. stary pryk

      Tiger jest sporo tanszy od AH-64 z takim samym wyposazeniem - to raz! Apache to ciezki helikopter bojowy (pa polskij szturmowy) a Tiger to sredni helikopter bojowy - to dwa! Apache nie dorownywal pod zadnym wzgledem Tigerowi i byl antykiem w porownaniu z helikopterem europejskim az do wprowadzenia wersji Guardian - to trzy! Dzialajac w pojedynke lub w max. 4 sztuki (to drugie to podstawowy sposob dzialania takich maszyn w armiach europejskich), Tiger jest o wiele efektywniejsza i lepsza maszyna od Apache. Amerykanski helikopter najlepiej czuje sie w zmasowanym ataku kilkudziesieciu sztuk i uzyskaniu w ten sposob gigantycznej sily ognia - dzialania chirurgiczne to nie jego srodowisko. Polska raczej nie zakupi 200 sztuk, wiec bedzie uzywac helikopterow bojowych w systemie europejskim - to cztery!

  25. Marcin

    Powtarzam to samo co w wątku o T-129: Zamiast kilkudziesięciu śmigłowców stricte szturmowych nie lepiej kupić 100 Głuszców? Świdnik zapieje z zachwytu, wartość bojowa to 4rokrotnie więcej rakiet Spike LR na pokładach, do tego możliwość zrzucenia desantu 600 komandosów, którzy w obecnej doktrynie wojen hybrydowych narobią więcej zamieszania niż 24 śmigłowce szturmowe. Natomiast w przypadku zmasowanego ataku 100 Głuszców będzie w stanie wystrzelić 4 razy więcej rakiet niż 24 szturmowce. Nowoczesna awionika Głuszca plus nowoczesne aktywne systemy obrony plus nowy Ukraiński silnik dużej mocy zaproponowany nam przez Sicz do W3 i wartość bojowa takiej maszyny NICZYM nie różni się na polu walki od Apacza, Tygrysa czy Tureckiego ATAKa. Do tego oczywiście wspomniana wcześniej możliwość zrzucania i podejmowania desantu.

    1. WojtekMat

      [1] "Świdnik zapieje z zachwytu" - nie jest to dla mnie argument. Nota bene - to nie jest polska firma. [2] "plus nowy Ukraiński silnik dużej mocy zaproponowany nam przez Sicz do W3" - Świdnik odrzucił ofertę współpracy ze strony Motor Sicz [3] "zmasowanego ataku 100 Głuszców" "do tego możliwość zrzucenia desantu: Zdecyduj się - albo desant albo zmasowany atak. Mi to raczej wygląda na zbiorowe samobójstwo. No i na koniec - jakie opancerzenie ma Głuszec aby wysyłać go do zmasowanych ataków ? To tylko prerobiony W3 z poprawoną awioniką i dołożonym uzbrojeniem. Nigdy nie był i nie będzie śmigłowcem szturmowym z prawdziwego zdarzenia. Chcesz ryzykować życiem pilotów i żołnierzy aby zadowolić Świdnik ?

    2. I to tyle

      Zdaje się że właściciele PZL Świdnik wogole nie palą się do propozycji Sicza.

    3. miki

      nie Świdnik a Augusta Westland, Świdnik nie ma nic do gadania jest tylko fabryką, a AW nie będzie chciało wyprodukować Polskich śmigłowców a dowodem na to może być conajmniej kilku letnie problemy jakie stwarzała AW przy modernizacji Sokołów na Głószcze. Zresztą to są smigłowce o troche innym spektrum działania a z Głuszcem na nowo odkrywają Ameryke.

Reklama