Reklama

Siły zbrojne

Szwecja i Niemcy stawiają na transportery z Finlandii

Autor. Patria

Niemcy i Szwecja rozszerzają swój udział w wielonarodowym programie transportera opancerzonego, który jest realizowany przez fińską Patrię. Sztokholm zamówił pierwsze seryjne transportery, Berlin podpisał porozumienie techniczne.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Fińska Patria, producent m.in. transportera AMV, na bazie którego powstał polski Rosomak, od kilku lat realizuje program transportera nowej generacji w układzie 6x6, który ma zastąpić wozy XA-180 i pochodne, pod kryptonimem CAVS (ang. Common Armoured Vehicle System - wspólny system pojazdów opancerzonych).

Fińskiej spółce Patria udało się wdrożyć realizację tego programu jako międzynarodowy projekt rozwojowy, na bazie własnej platformy 6x6. Na początku przystąpiła do niego Łotwa, a następnie Szwecja i Niemcy. Warto zauważyć, że zarówno Finlandia jak i Szwecja używają też cięższych wozów AMV 8x8, ale w obu państwach jest ich mniej, niż lżejszych transporterów 6x6, które trzeba zastąpić.

Reklama

Czytaj też

Niemcy wchodzą do programu z myślą o poszukiwaniu następcy transportera Fuchs w układzie 6x6, który uzupełnia cięższe Boxery i pełni rolę wozu wsparcia (rozpoznawczego, inżynieryjnego). O zamówienie obok wozu Patrii ubiega się Rhienmetall z nową generacją Fuchsa. Jest całkiem prawdopodobne, że nowe wozy zastąpią też w niektórych zastosowaniach gąsienicowe transportery M113, zwłaszcza w aktualnie budowanych „siłach średnich" (niem. Mittlere Kraefte), które z założenia mają wykorzystywać pojazdy wyłącznie na kołach, by mieć możliwość szybkiego przerzutu. Obecnie niemiecka piechota zmotoryzowana wspierana jest przez moździerze na M113, ale w przyszłości ma się to zmienić. Fińska Patria w informacji o przystąpieniu Niemiec do porozumienia technicznego umieściła zresztą fotografię transportera 6x6 z moździerzem wieżowym Nemo.

Czytaj też

Z kolei Łotwa, która buduje swoje siły zmechanizowane i zmotoryzowane niemal od podstaw (wykorzystują one ex-brytyjskie wozy CVR(T)), jest dobrym klientem na efektywny kosztowo transporter – tańszy od AMV czy Boxera i zapewniający dużo lepsze zdolności od starych, używanych wozów. Nowy kołowy transporter 6x6 ma dopuszczalną masę całkowitą do 24 ton, z czego do 8,5 tony może stanowić ładunek, napędzany jest 400-konnym silnikiem i może zapewnić poziom ochrony od 2 do 4 według STANAG 4569. W konstrukcji wykorzystano wiele rozwiązań z wozu AMV. Opcją jest zapewnienie zdolności pokonywania przeszkód wodnych pływaniem.

Jeśli chodzi o konkretne kontrakty, to Łotwa zamówiła już 200 wozów tego typu, z dostawą do 2029 roku. Pierwsze z nich przekazano jeszcze w 2021 roku. Finlandia w 2022 roku zamówiła partię przedseryjną, która została dostarczona w tym samym roku. Podpisała też list intencyjny na 160 transporterów, kontrakt ma być zawarty w tym roku.

Czytaj też

Obecnie natomiast pierwszą transzę 20 wozów zamówiła Szwecja, ich dostawy mają rozpocząć się w tym roku. Docelowo przewiduje zamówienie kilkuset pojazdów. Ostatni z uczestników programu, czyli Niemcy, przystąpił właśnie do porozumienia technicznego, choć wciąż nie jest przesądzone, czy zakupią ten pojazd. Pojazd Patria 6x6 wykorzystywany w programie CAVS staje się przykładem realizowanego z powodzeniem przez Finów projektu współpracy międzynarodowej.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. patriota39

    Tak to właśnie powinno wyglądać. Wzorcowy przykład. Jeszcze produkt na etapie dopracowania, a już pierwsze porozumienia o współpracy i umowy zawarte. W przypadku KTO Rosomak praktycznie same porażki. 40 transporterów sprzedanych do ZEA, umowa ze Słowacją zerwana, brak informacji na temat kontraktu z Arabią Saudyjską, sprzedaż na Ukrainę zależna od negocjowanych szczegółowych warunków. Porozumień z potencjalnymi partnerami brak. Brak nawet pełnej polonizacji i zastąpienia zagranicznych podzespołów krajowymi.

  2. DRB

    Trzeba mieć produkt i kompetencje. Umowa z patria jest fatalna ale św ma teraz kompetencje by samodzielnie opracować kto. Ale na to trza kasy a tej nie ma na wszystko zwłaszcza że kupę wywalamy w błoto na donacje dla ukr. I co mamy z tego - bezbronna armie, uzupełnienie dziur za kilka lat i zagrozenie kolejnych strat, gdy ukr czegoś zechcą. Na razie trzeba się skupić na konkretach - bwp lekki i ciężki, rozwój pioruna, stopniowo tech. Rakietowe, art. Lufowa i amunicja

  3. LOUT

    Niemcy szukają następcy Fuchsa a wymogiem dla części pojazdów(pionierów i zwiadu) jest pływający transporter. Cenowo Patria jest też nie do pobicia, ale lobby niemieckich konkurentów już działa pełna parą i dlatego najpierw będą testy, zaraz jakieś wymogi z kosmosu jak n.p. wymóg STANAG 4 zamiast 2 a wiedomo, że pływają tylko te z STANAG2! Różnica w cenie pomiedzy Fuchs 1A9 lub Fuchs 2 a CAVS jest tak ogromna, że ciężko będzie nie wybrać Patrii, szczególnie, że nowa doktryna zakupowa nakazuje wręcz porównywanie systemów, ceny i kosztów użytkowania. W Niemczech to pojazd drugiej linii działajacy za plecami potężnych Boxerów, dlatego powinno liczyć się przede wszystkim: szybka dostępność, niska cena i bezproblemowe/tanie użytkowanie.

    1. Cosmo

      A to Polska nie ma takich potrzeb, i doświadczenia na tym polu, czy jak?? Tyle lat klepania Rosomaka, nie pozwoliło nabyć kompetencji do skonstruowania odpowiednika??

  4. Oxi

    Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego Polska nie ma KTO 6x6. Z odległej pamięci - już na początku kontraktu z Patrią mówiło się o KTO 6x6. Później temat kompletnie zamarł. mimo iż do wielu funkcji lepszy bo tańszy jest 6x6 niż 8x8

  5. Denar

    Polska w tym projekcie nie uczestniczy. Podobnie jak w wielu innych. Programowo nasz MON ignoruje i bojkotuje współpracę międzynarodową, nawet w obszarach żywotnie ważnych dla naszej obronności. Lepiej izolować naszych naukowców i projektantów od kontaktów z najlepszymi ośrodkami R&D. A nuż pozyskali by wiedzę o najnowszych rozwiązaniach technicznych i technologicznych, bo i po co.

    1. szczebelek

      Potrafiliśmy wydłużyć Rosomaka to i możemy go skrócić usuwając jedną oś pojazdu... . Sugerujesz, że Borsuk to złom?

    2. staryPolak

      powiedz projektantom i naukowcom z polskiej zbrojeniówki że chcesz im dołożyć. Człowieku - oni mają tyle na głowie, cud że nadal funkcjonują. dowiedz się nad czym pracują i pracować będą przez najbliższe lata. Ja nawet pomijam naiwną wiarę w pozyskiwanie nowej wiedzy (stoczyliśmy kiedyś bój godny pieśni Homera by Niemcy udostępnili nam dokumentację stareńkich leopardów A4 które były potrzebne by zrobić modernizację, czy choćby remont.). Dośwadczenia ze wspólnych prac Niemców, Francuzów & wspólnicy nad europejskim czołgiem i równie europejskim samolotem są takie: kasa poszła, produktu nie ma i nie będzie. Bo nikt nikomu nie chciał nic powiedzieć.

    3. hermanaryk

      Program, o którym mowa, de facto nie jest już programem badawczo-rozwojowym. W grę wchodzą jedynie prace dostosowawcze dla konkretnych klientów. Zresztą chodzi tu o transporter uproszczony, budżetowy, bez fajerwerków, które mogłyby szczególnie zainteresować naszych inżynierów. A o dzieleniu się wiedzą o najnowszych rozwiązaniach zapomnij. To nie kółko różańcowe.

Reklama