Siły zbrojne
Systemy walki radioelektronicznej tematem konferencji zorganizowanej przez WAT
Na temat walki radioelektronicznej i przedsięwzięć realizowanych w Wojskowej Akademii Technicznej w tym obszarze rozmawiamy ze specjalistami WAT: płk. dr. hab. inż. Janem Kelnerem, który pełnił funkcję Przewodniczącego Komitetu Programowego XIII Konferencji Naukowo-Technicznej „Systemy Rozpoznania i Walki Radioelektronicznej” oraz ppłk. dr. inż. Mariuszem Bednarczykiem, który był Przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego oraz Sekretarzem Komitetu Programowego tej konferencji, przeprowadzonej od 20 do 22 listopada 2024 roku w Ołtarzewie.
Piotr Jaszczuk. Maksymilian Dura: Konferencja KNTWRE wróciła po 6 latach przerwy. Jaki był cel organizacji tego wydarzenia? W jaki sposób 6 letnia przerwa wpłynęła na pracę zespołu organizacyjnego i zespołu programowego?
płk dr hab. inż. Jan Kelner: KNTWRE czyli Konferencja Naukowo-Techniczna „Systemy Rozpoznania i Walki Radioelektronicznej” ma prawie 30-letnią historię. Pierwsza edycja Konferencji miała miejsce w 1996 roku w Żegiestowie koło Krynicy Górskiej. Wówczas jej celem była przede wszystkim integracja środowiska wojskowego i naukowego zajmującego się tematyką rozpoznania i walki radioelektronicznej (WRE). Od kilkunastu lat włączamy do integracji także środowisko przemysłowe, aby zapewnić przepływ informacji na osi Wojsko–Nauka–Przemysł i tworzyć coraz lepsze rozwiązania dla wojska w obszarze WRE.
Zatem przeznaczenie Konferencji nie zmieniło się od jej powstania i wciąż przyświeca nam cel wymiany myśli, wiedzy, poglądów, a także dzielenia się wynikami osiągnięć oraz badań naukowych i rozwojowych. Obecnie wychodzimy również naprzeciw rozwiązaniom podwójnego zastosowania (tzw.dual-use), ponieważ wiele technologii z rynku wojskowego i cywilnego przenika się i znajduje nowe zastosowanie. Najlepszym tego przykładem mogą być tzw. technologie dronowe oraz systemy anty-dronowe.
Te drugie w większości bazują na rozwiązaniach (technologiach, technikach, metodach, algorytmach, modułach), które są podstawą współczesnych systemów rozpoznania i WRE stosowanych w wojsku, np. radary, systemy noktowizyjne i kamery pracujące w różnym spektrum optycznym, systemy rozpoznania i namierzania radioelektronicznego, etc. Jednak systemy wojskowe są przeznaczone głównie dla większych obiektów latających, stad też obserwujemy często zainteresowanie Sił Zbrojnych cywilnymi systemami anty-dronowymi.
Czytaj też
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: KNTWRE to główne i jedyne krajowe forum wymiany wiedzy i dyskusji na tematy szeroko rozumianego rozpoznania Spotykają się tu przedstawiciele wojska, nauki i przemysłu. Konferencja odbywa się w cyklu dwuletnim, co zarówno z punktu widzenia nauki, jak i przemysłu jest dogodnym interwałem, w czasie którego można nie tylko prześledzić kierunki rozwoju tego typu systemów na świecie, ale również opracować i co najważniejsze przetestować własne rozwiązania.
Niestety stan pandemii wprowadzony w marcu 2020 roku i formalnie zakończony w maju 2022 roku, spowodował, że dwóch edycji wypadających w tych właśnie latach nie można było zorganizować. Sześć lat odstępu pomiędzy cyklicznymi do tej pory wydarzeniami to duża przerwa, nie tylko w związku z tym, że świat technologii nie czekał i szedł do przodu, ale również z punktu widzenia funkcjonowania zespołu organizacyjnego, który mając już wypracowane metody działania musiał je w tym momencie zbudować na nowo.
Zmieniły się uwarunkowania, składy osobowe zespołów, oczekiwania i standardy, co spowodowało, że organizacja tegorocznej edycji była dużym wyzwaniem. Budowała nas jednak świadomość, że jest to wydarzenie mocno oczekiwane przez grono naszych stałych uczestników. Tak, jak i w poprzednich edycjach przyświecał nam cel, aby przedstawić wojsku i partnerom przemysłowym polską myśl technologiczną, zainteresować inwestycjami w co ciekawsze rozwiązania, a przede wszystkim pokazać, że nasz krajowy potencjał jest naprawdę na światowym poziomie.
W programie Konferencji ujęto szereg wartościowych paneli dyskusyjnych, wystąpień i prezentacji. Które z nich cieszyły się największym zainteresowaniem? Które z wystąpień, prezentacji i dyskusji zapadną w pamięci uczestników i organizatorów?
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: W trakcie trzech dni Konferencji odbyło się łącznie 10 sesji tematycznych, dwie sesje, podczas których firmy miały możliwość zaprezentowania własnych rozwiązań oraz debata na temat obecnego i oczekiwanego stanu posiadania w zakresie kompetencji rozpoznawczych przez Siły Zbrojne RP. Debata cieszyła się dużym zainteresowaniem, gdyż w dyskusji głos zabierali nie tylko zaproszeni goście, ale pytania i różne wypowiedzi pochodziły również od licznie zgromadzonej publiczności.
Dyskusja była merytoryczna, postawiono wiele trudnych pytań, ale jednocześnie starano się szukać rozwiązań, aby nie zatrzymywały nas przepisy i procedury, ale można było rozwijać i stosunkowo szybko wdrażać dobre pomysły do realizacji. Jednak tym, co chyba najbardziej zapadnie w pamięci uczestników, były sesje, podczas których prezentowano rozwiązania wykorzystujące platformy bezzałogowe. Niewątpliwie do wzrostu ich znaczenia przyczyniła się trwająca za naszą wschodnią granicą wojna.
Czytaj też
Zdolności platform bezzałogowych w zakresie wykrywania i identyfikacji, monitorowania i alarmowania, a także zakłócania i niszczenia są bardzo duże i nieocenione. Zakładając włączanie do ich działania coraz bardziej zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji, można stwierdzić, że staną się one nieodłącznym elementem wyposażenia i wsparcia wojsk. Taki wniosek można też było wyciągnąć z wystąpienia Pana Generała Mariusza Chmielewskiego, który w swoim referacie plenarnym podkreślił, że o przewadze na współczesnym polu walki decyduje nie ilość, ale jakość informacji. Obecnie informacje mogą być dostarczane przez różnego rodzaju sensory, ważne jest jednak, aby były pewne, spójnie analizowane i właściwie prezentowane.
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Po 6 latach przerwy chcieliśmy, aby Konferencja miała „nieco odświeżony charakter”. W rozwoju technologii to bardzo długi czas. To, co dopiero wtedy się kształtowało, dziś jest na porządku dziennym. Na przykład stosunkowo niewiele mówiło się o cyberbezpieczeństwie, wojnie informacyjnej i nawigacyjnej, sztucznej inteligencji czy technologiach dronowych. W dobie wojny na Ukrainie są to tematy z pierwszych stron gazet i portali informacyjnych. Dlatego postanowiliśmy rozszerzyć zakres tematyczny m.in. o te obszary - zwłaszcza, że wiążą się one z rozpoznaniem i WRE.
Przyglądając się różnym wydarzeniom medialnym i wypowiedziom przedstawicieli Wojska Polskiego, chcieliśmy zorganizować debatę, w której poruszone zostaną istotne tematy z ostatnich miesięcy, związane z wdrożeniami, rozbudową, szkoleniem oraz zakupami sprzętu dla wojsk rozpoznania i WRE oraz wojsk radiotechnicznych. Do dyskusji zaprosiliśmy wszystkie najważniejsze instytucje resortu obrony narodowej, a kontrapunkt w dyskusji stanowiła obecność przedstawiciela polskiego przemysłu zbrojeniowego. Panel taki był głównym punktem programu Konferencji po jej otwarciu. Aby zapewnić obiektywność, do moderowania dyskusji zaprosiliśmy redakcję Defence24, naszego patrona medialnego.
Tak jak wspomniał ppłk Bednarczyk, dużym zainteresowaniem cieszyły się także dwie kolejne sesje plenarne z udziałem przedstawicieli MON. W kolejnych dniach Konferencji organizowane były sesje firmowe oraz tematyczne. O dużym zainteresowaniu wszystkimi prezentowanymi tematami może świadczyć fakt, że w każdej sesji brało udział kilkadziesiąt osób Dla mnie pozytywnym zaskoczeniem był fakt, że ponad połowa ze 140 uczestników Konferencji była obecna podczas sesji zamykającej całe wydarzenie. Jest to niezmiernie rzadkie na konferencjach.
Czy w pełnym zakresie udało się Państwu zrealizować założenia programowe?
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Po analizie nowych trendów oraz zmian technologicznych, jakie zaszły przez ostatnie 6 lat, doszliśmy do wniosku, że zakres tematyczny Konferencji powinien zostać rozszerzony o nowe obszary. W kolejnej edycji zamierzamy jeszcze mocniej zaangażować naukowców i innowatorów z innych wydziałów Wojskowej Akademii Technicznej lub ośrodków naukowo-badawczych, którzy tymi obszarami się zajmują się na co dzień.
Rozpoznanie radioelektroniczne powinno być łączone z obrazowym, akustycznym, geograficznym, hydrograficznym, z otwartych źródeł i każdą inną jego formą, która buduje świadomość sytuacyjną. Mamy nadzieję, że tematyka ta szerzej wybrzmi podczas KNTWRE’2026. Sukcesem były natomiast referaty związane z technologiami dronowymi, które były prezentowane podczas dwóch sesji tematycznych.
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Bylibyśmy niewiarygodni, gdybyśmy powiedzieli, że wszystkie założone cele udało nam się zrealizować. Proszę pamiętać o długiej przerwie poprzedzającej powrót do cykliczności tego wydarzenia. Musieliśmy uwzględnić nowe uwarunkowania, w których aktualnie funkcjonujemy.
W następnej edycji zamierzamy mocniej zaakcentować tematy dotyczące cyberbezpieczeństwa czy spoofingu sygnałów radiowych. Mamy nadzieję, że pozytywny wydźwięk spowoduje, że czternasta edycja konferencji przyciągnie jeszcze więcej osób, instytucji i firm.
Czy formuła konferencji naukowo-technicznej nadal się sprawdza w działaniu? Jakie korzyści z tej formuły czerpią uczestnicy konferencji oraz jej organizatorzy? Czy kolejna Konferencja będzie odbywała się w podobnej formule?
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Tak, jest to bardzo dobra formuła, która łączy w sobie zarówno aspekty naukowe prezentowane przez ośrodki i instytucje badawcze z aspektami technicznymi, jakimi są zainteresowane firmy. Działa to w obie strony. Rozwiązania techniczne opracowane przez naukowców mogą być wdrażane przez firmy, z kolei firmy mogą inspirować naukowców do poszukiwania nowych rozwiązań. Proszę zwrócić uwagę, że dzięki tej formule nie zamykamy się wyłącznie na rozważania akademickie.
To z kolei daje możliwość zaprezentowania skomplikowanego rozwiązania w kontekście konkretnej korzyści, jaką ono daje i jaką możemy zaoferować wojsku czy firmom. Nie sądzimy, żeby ta formuła została zmieniona. Zależy nam, aby pomysły polskich naukowców były przekuwane przez firmy na konkretne produkty, które będą zwiększały potencjał i zdolności naszych Sił Zbrojnych.
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Warto dodać, że utrzymanie formuły konferencji naukowo-technicznej na pewno dobrze sprawdza się w naszym otoczeniu. Tematyka KNTWRE jest bezpośrednio związana z obszarem naukowo-badawczym, rozwojowym i dydaktycznym realizowanym przez Instytut Systemów Łączności i Instytut Radioelektroniki Wydziału Elektroniki WAT. Odpowiadamy za kształcenie kadr dla Wojska Polskiego w tym obszarze, współpracując z krajowymi i międzynarodowymi firmami z tego obszaru, projektujemy nowe rozwiązania i systemy realizując wspólne projekty.
Konferencja jest trójstronnym spotkaniem eksperckim pomiędzy środowiskiem wojskowym, naukowym i przemysłowym. Sektor nauki odpowiada za kształcenie kadr Sił Zbrojnych RP, a także za projektowanie i modernizację systemów rozpoznania i WRE wspólnie z przemysłem. Przemysł dostarcza sprzęt do wojska, do którego trafiają również wykształceni przez WAT oficerowie i podoficerowie korzystając z opracowanych i wdrożonych rozwiązań. Myślę, że tylko taka formuła może przynieść zamierzone efekty dla konferencji o zdefiniowanym wcześniej celu.
Czy dziś możemy już zapowiedzieć kolejną XIV. edycję konferencji KNTWRE? Czy nadal planują Państwo organizację konferencji w cyklu dwuletnim?
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Tak. Podsumowaliśmy przebieg minionej konferencji w naszym wewnętrznym gronie, oceniliśmy nasze działania jako organizatorów. Wypunktowaliśmy mocne strony, które chcielibyśmy kontynuować. Wiemy też, co należy poprawić, a co zmienić. Ustaliliśmy już harmonogram prac i mimo, że utrzymamy konwencję wydarzeń w cyklu dwuletnim, to niektóre działania zostaną rozpoczęte już w pierwszym kwartale 2025 roku. Z punktu widzenia organizacyjnego cykl dwuletni pozwala ustalić wszystko z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym.
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Zapraszamy wszystkich sympatyków i ekspertów systemów rozpoznania i WRE na XIV Konferencję Naukowo-Techniczną „Systemy Rozpoznania i Walki Radioelektronicznej”, która planowana jest na listopad 2026 roku. Pragnę podkreślić, że zbiegnie się to z jubileuszem 30-lecia pierwszej edycji KNTWRE. Przy tej okazji przypomnimy najciekawsze wydarzenia z poprzednich edycji.
Jakie najważniejsze wnioski płyną z udziału w konferencji KNTWRE? Wnioski dla Sił Zbrojnych, Wydziału Elektroniki oraz uczestników reprezentujących przemysł obronny?
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Tegorocznej konferencji oczekiwali przedstawiciele wojska, nauki i przemysłu. W trakcie jej trwania zostały zaprezentowane nie tylko interesujące rozwiązania z zakresu rozpoznania i WRE opracowane w ramach badań prowadzonych przez naukowców z różnych krajowych ośrodków, ale również dyskutowano na temat potrzeb wojska, sposobów na przyspieszenie komercjalizacji rozwiązań i wdrażania ich do użytku. Wszystkie strony doskonale rozumieją, że rozwiązania z obszaru rozpoznania powinny opierać się przede wszystkim na potencjale krajowym.
Widzą też, że potencjał wcale nie jest niższy od światowego. Niestety, często łatwiej jest kupić gotowe rozwiązanie, niż próbować opracować własne, co jest zadaniem i czasochłonnym, i obarczonym pewnym ryzykiem niepowodzenia. W obecnej sytuacji geopolitycznej wydaje się to uzasadnione, niemniej prostsze procedury wdrażania perspektywicznych rozwiązań, np. na zasadzie inwestowania w startupy, to właściwy kierunek.
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Z XIII edycji KNTWRE płynie wiele istotnych wniosków. Zostały one sformułowane wprost podczas panelu dyskusyjnego i sesji plenarnych, które odbyły się w pierwszym dniu konferencji, czy sesji firmowych i tematycznych, które miały miejsce w drugi i trzeci dzień wydarzenia, ale także podczas rozmów kuluarowych w przerwach kawowych czy koleżeńskich spotkaniach.
Myślę, że główne wnioski z KNTWRE’2024 dla Sił Zbrojnych i państwa polskiego można ująć następująco: „Walka radioelektroniczna jest ważnym elementem nie tylko wsparcia Sił Zbrojnych, lecz także istotnym elementem bezpieczeństwa państwa w zakresie budowania świadomości sytuacyjnej, która pozwala na uzyskanie przewagi informacyjnej na współczesnym polu walki”.
Dla Wydziału Elektroniki WAT główne wnioski związane są z organizacją Konferencji: „KNTWRE to istotne miejsce wymiany myśli i doświadczeń na osi Wojsko–Nauka–Przemysł w obszarze rozpoznania i WRE. Musimy zapewnić, aby Konferencja była realizowana regularnie co 2 lata i pozwalała na spotkanie szerokiego grona ekspertów”.
Czytaj też
Z drugiej strony, z punktu widzenia projektów realizowanych przez Wydział w obszarze rozpoznania i WRE, powinniśmy dążyć do wdrażania i komercjalizacji najbardziej innowacyjnych projektów. W tym celu należy rozważyć uruchamianie w przyszłości spółek spin-off’owych i spin-out’owych przez pracowników WAT oraz poszukiwać inwestorów i firm współpracujących, które będą zainteresowane takimi wdrożeniami.
Przedstawiciele przemysłu obronnego, uczestniczący w tegorocznej Konferencji, z pewnością wezmą udział w kolejnej edycji wydarzenia. Z punktu widzenia przemysłu, bliska współpraca z nauką i wsłuchiwanie się w potrzeby wojska to kwestie bardzo istotne, a nasza Konferencja pozwala na zbliżenie w tych obszarach.
Czy KNTWRE była jedynie forum, gdzie wskazywano na pozytywny stan WRE w polskich Siłach Zbrojnych, czy też wskazywano na jakieś braki? Jeżeli tak to co uważano za największy problem polskiej armii?
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Jak już wspomniano, konferencja KNTWRE to miejsce wymiany poglądów i dyskusji o realnym stanie i potrzebach w zakresie rozpoznania i WRE naszych Sił Zbrojnych. Proponujemy rozwiązania zarówno w zakresie zupełnie nowych kompetencji, jak i poprawy już istniejących. Proszę zauważyć, że aktualnie mamy ostrą rywalizację pomiędzy sensorami budującymi świadomość sytuacyjną a efektorami dezorganizującymi proces dowodzenia wojskami. Jeśli mamy liczyć się na współczesnym polu walki, musimy dążyć do uzyskania równowagi w tych obszarach.
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Jako żołnierze, zdajemy sobie sprawę, że armię należy rozbudowywać kompleksowo, tj. zarówno komponent wojsk lądowych, powietrznych i morskich. Współcześnie uwzględniamy dodatkowo komponent wojsk specjalnych, obrony cyberprzestrzeni, obrony terytorialnej, a w niedalekiej przyszłości – tzw. wojsk dronowych i kosmicznych. Wydział Elektroniki WAT odpowiada m.in. za szkolenie specjalistów z obszaru łączności, rozpoznania i WRE oraz radiolokacji. Możemy zatem stwierdzić, że wojska rozpoznania i radiotechniczne, obok Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, realizują „zadania bojowe w czasie pokoju”. Dlatego tak istotne jest odpowiednie dofinansowanie i rozwój wojsk radiotechnicznych, rozpoznania i WRE.
Organizatorem Konferencji była Wojskowa Akademia Techniczna, a w szczególności Wydział Elektroniki WAT. Co mogłoby pomóc uczelni w zabezpieczeniu odpowiedniej ilości specjalistów WRE w polskich Siłach Zbrojnych?
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Istotne zwiększenie liczby specjalistów rozpoznania i WRE w polskich Siłach Zbrojnych jest procesem złożonym. Z jednej strony mamy świadomość potrzeb osobowych (w szczególności oficerów) i istniejących wakatów w tego typu formacjach. W związku ze wzrostem zapotrzebowania na kadrę wojskową, Wojskowa Akademia Techniczna wychodzi naprzeciw potrzebom polskiej armii. W tym celu rozbudowywana jest zarówno baza dydaktyczno-szkoleniowa, jak i socjalna. Dodatkowo, uwzględniając nowe potrzeby wojska oraz trendy w nauce i rozwoju technologii, na bieżąco unowocześniamy programy studiów i bazę laboratoryjną.
W przyszłym roku Wydział Elektroniki WAT planuje rozpocząć budowę Laboratorium Satelitarnej Łączności i Walki Radioelektronicznej. Liczymy, że nowe laboratorium pozwoli na kształcenie m.in. w obszarze rozpoznania i WRE w domenie przestrzeni kosmicznej. Staramy się również o uruchomienie dwóch nowych inicjatyw infrastrukturalnych, które wyjdą naprzeciw rozwijającym się wojskom radiotechnicznym i obrony powietrznej oraz tzw. wojskom dronowym.
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Każdy rodzaj Sił Zbrojnych potrzebuje absolwentów specjalności rozpoznanie i zakłócanie elektroniczne, a Wojskowa Akademia Techniczna (Wydział Elektroniki) jest wiodącą uczelnią zasilającą jednostki w takich specjalistów. Jest to specjalność, która wymaga nie tylko kwalifikacji dowódczych, ale przede wszystkim technicznych, gdzie główny nacisk jest kładziony na umiejętność wykorzystania specjalistycznej wiedzy inżynierskiej w analitycznym i syntetycznym myśleniu, prowadzącym do logicznych wniosków prezentowanych później dowódcy operacyjnemu.
Stąd wdzięczni jesteśmy współpracującym z nami dowódcom, którzy zapewniają naszym podchorążym możliwość uczestniczenia nie tylko w praktykach, ale dodatkowo również w różnego rodzaju szkoleniach i ćwiczeniach.
Czy XIII. KNTWRE zaowocuje jakąś konkretną pracą prowadzoną przez naukowców Wojskowej Akademii Technicznej?
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretnej pracy czy projekcie, który będzie uruchomiony jako „efekt pokonferencyjny”. Referaty studentów i pracowników WAT spotkały się z dużym uznaniem i zainteresowaniem, m.in. ze strony Dowództwa Operacyjnego. Również firmy, które były obecne na Konferencji, widzą nasz potencjał i oferują wolę ściślejszej współpracy zarówno w udostępnieniu narzędzi, jak i oferty edukacyjnej, ale również zaangażowania w działalność Rady Przemysłowo-Programowej działającej przy Wydziale Elektroniki.
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Wnioski z konferencji będziemy wdrażać w bieżącym kształceniu, podczas nowelizacji programów studiów i przy realizowanych projektach. Nawiązane kontakty mogą poskutkować uruchomieniem nowych grantów badawczo-rozwojowych, w szczególności w obszarze obronności i bezpieczeństwa państwa. Wraz z Kolegami z mojego Zespołu, z coraz większym zapałem patrzymy na potrzebę wdrażania naszych pomysłów oraz pomysłów naszych podopiecznych, które powstały w ramach kolejnych edycji konkursu MON na systemy bezzałogowe powietrzne, lądowe i morskie do zastosowań związanych z obronnością i bezpieczeństwem państwa.
Czytaj też
W jaki sposób Wojskowa Akademia Techniczna zamierza się przygotować do większego udziału w szeroko pojętej wojnie dronów, a w szczególności do szerokiego użycia systemów bezzałogowych i systemów ich zwalczania?
płk dr hab. inż. Jan Kelner: Wydział Elektroniki WAT bierze czynny udział w opracowywaniu nowych platform bezzałogowych, rozwiązań aplikacyjnych i systemów antydronowych. Realizujemy obecnie kilka projektów w tym obszarze. Pomagamy również młodym innowatorom rozwijać ich pomysły w konkursach MON na bezzałogowe systemy powietrzne, lądowe i morskie. Mój zespół realizuje obecnie dwa projekty w ramach programu NCBR pn. „Rozwój nowoczesnych, przełomowych technologii służących bezpieczeństwu i obronności państwa” pod kryptonimem SZAFIR.
Pierwszy z nich to „Dowodzenie i kierowanie grupą bezzałogowych statków powietrznych rozpoznania radioelektronicznego COMINT na bazie nowoczesnych technologii IT” akronim UAV-COMINT, który opracowujemy wspólnie z firmą MSP InnTech Sp. z o.o. Drugi, pn. „Mobilny system do zwalczania BSP klasy mikro i mini” akronim JERZYK, jest realizowany przez konsorcjum WAT, FLYTRONIC S.A. i AMZ-Kutno S.A. W ramach WAT zaangażowane są wydziały: Inżynierii Mechanicznej (lider), Elektroniki, Cybernetyki oraz Instytut Optoelektroniki. Zaangażowani jesteśmy też w prace grupy badawczej IST-SET-204-RTG on „RF based detection and classification of UAS” działającej w ramach Organizacji NATO ds. Nauki i Technologii (NATO STO).
Działania Wojskowej Akademii Technicznej w tym zakresie są dużo szersze. Jest to bowiem domena specjalistów z wielu wydziałów. Pozwolę sobie przytoczyć kilka przykładów. Już obecnie realizowanych jest kilka grantów międzywydziałowych w tej tematyce. W konkursie NCBR nr 1/PERUN/2023 na wykonanie projektów w zakresie badań naukowych i prac rozwojowych na rzecz obronności i bezpieczeństwa państwa w ramach programu pn. „Nowe technologie w obszarze bezpieczeństwa i obronności państwa”, WAT złożył kilkadziesiąt projektów.
Kilka z nich dotyczyło systemów dronowych i antydronowych, które miały być realizowane w konsorcjach z udziałem kilku jednostek organizacyjnych WAT. Obecnie czekamy na rozstrzygnięcie tego konkursu. Ponadto, 29 października 2024 r., na Wydziale Inżynierii Mechanicznej otwarto Centrum Robotów Mobilnych, które jest polską wizytówką w NATO jako jedno z Centrów Testowych Akceleratora Innowacyjności NATO DIANA. Wydział Mechatroniki, Uzbrojenia i Lotnictwa uruchomił niedawno nowy kierunek studiów Inżynieria systemów bezzałogowych.
Natomiast na Wydziale Bezpieczeństwa, Logistyki i Zarządzania można zapisać się na studia podyplomowe Inspektor bezpieczeństwa bezzałogowych systemów powietrznych. Niedawno, Instytut Optoelektroniki WAT zakończył projekt Europejskiej Agencji Obrony pod akronimem COURAGEOUS, który Unia Europejska uznała za główny filar swojej polityki ochrony przed niewspółpracującymi systemami BSP.
ppłk dr inż. Mariusz Bednarczyk: Dodałbym tylko, że należy stawiać na zdolnych studentów. Wykorzystać ich zapał, otwarte umysły i nieszablonowe myślenie oraz zaangażowanie w realizację celu.
Dziękujemy za rozmowę
Artykuł sponsorowany
KrzysiekS
A to coś takiego jak WRE istnieje w WP?