Reklama

Siły zbrojne

Super Puma dla Japońskiej Straży Wybrzeża

Fot. Airbus Helicopters
Fot. Airbus Helicopters

Japońska Straż Wybrzeża, największy japoński operator śmigłowców rodziny Super Puma, nabyła dodatkową maszynę H225. 

Wraz z nowym śmigłowcem, flota Super Pum Japońskiej Straży Wybrzeża będzie składać się z dwóch AS332 i jedenastu H225, służących do zadań porządku publicznego, działań na przybrzeżnych wodach terytorialnych i niesienia pomocy ofiarom klęsk żywiołowych w Japonii.

Cieszymy się, widząc jak nasze śmigłowce Super Puma są przydatne i odpowiadają potrzebom operacyjnym Straży Wybrzeża. Fakt, że najnowszy H225 Japońskiej Straży Wybrzeża natychmiast po dostarczeniu brał udział w serii misji ratunkowych i uratował 23 osoby, mówi wiele o osiągach naszych śmigłowców i ich gotowości do wykonania misji. To kolejne zamówienie ponownie potwierdza zaufanie, jakie Japońska Straż Wybrzeża pokłada w naszych śmigłowcach. Jesteśmy pewni, że powiększona flota spełni wyjątkowe wymagania tego operatora. Airbus zobowiązał się do zapewnienia najwyższej dostępności tej floty do wykonania wszystkich misji.

Dyrektor zarządzający Airbus Helicopters w Japonii Guillaume Leprince

11-tonowy, napędzany dwoma silnikami turbinowymi H225 to najnowszy członek rodziny Super Puma produkowanej przez Airbus Helicopters. Jest używany w operacjach poszukiwawczo-ratowniczych przeze wiele krajów, w tym hiszpańską agencję bezpieczeństwa żeglugi morskiej Sasemar, Straż Wybrzeża Argentyny i południowokoreańską Narodową Służbę Ratownictwa 119. Śmigłowiec został wyposażony w elektroniczne przyrządy pokładowe i precyzyjnego autopilota. 

W samej Japonii obecnie lata w sumie 25 śmigłowców z rodziny Super Puma, używanych  przez operatorów cywilnych i służby publiczne, a także Ministerstwo Obrony Japonii do różnych misji, takich jak poszukiwania i ratownictwo, operacje na wybrzeżu morza, przewóz VIP-ów, zwalczania pożarów oraz transport pasażerów i ładunków.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Bob

    Azjaci jacyś nie ogarnięci. U nas po zdemaskowaniu spisku, fazie analityczno koncepcyjnej udowodniliśmy ze H225 lub Caracal nie podejmie rozbitków i jest zbyt drogi w zakupie oraz użytkowaniu. Dlatego wybraliśmy inne lepsze z Polskiej fabryki. Poza tym Japonia na pewno nie wywalczyła ofsetu tak jak my......

  2. Ryszard 56

    I taki dla Nas

  3. Duch

    Dla nas Caracale za słabe, widać Japonia zero ambicji...

Reklama