Reklama

Siły zbrojne

Fot. U.S. Army, Staff Sgt. John Yountz, domena publiczna

Amerykańscy spadochroniarze w Serbii

Chociaż Serbię i Stany Zjednoczone na pierwszy rzut oka różni wiele punktów z historii współczesnej, na czele z konfliktem zbrojnym w 1999 r., to jednak w ostatnich dniach spadochroniarze z obu państw przeprowadzili wspólne ćwiczenia. Ma to być element budowania mostów w zrozumieniu się nie tylko żołnierzy, ale niewątpliwie również i dyplomatów. Ćwiczenia „Sky Bridge 21” należy również zauważyć i odnotować, także z perspektywy dotychczasowych mocnych relacji wojskowych i politycznych Serbii z Rosją, ale też Chinami.

Od 13 do 17 września w rejonie serbskiego Niszu i poligonu „Međa” pod Doljevacem odbywały się ćwiczenia wojskowe „Sky bridge 21”. Były one okazją do kooperacji między żołnierzami serbskimi i amerykańskimi. Jak poinformowało dowództwo US Army Europe and Africa do Serbii udało się ok. 120 (150 według źródeł serbskich) wojskowych służących w 173rd Airborne Brigade. To właśnie ta jednostka, to należy podkreślić, stanowi niezmiernie ważny element manewrowy amerykańskich sił w całej Europie, Afryce, ale też względem rejonu odpowiedzialności Dowództwa Centralnego (US CENTCOM). Spadochroniarze z 173rd Airborne Birgade są tym samym, jednymi z najczęściej ćwiczących w zakresie manewrów bilateralnych i międzynarodowych, w różnych jednostek tego typu w US Army. 

W przypadku "Sky bridge 21" powietrznodesantowcy ze Stanów Zjednoczonych mieli bardzo interesującą okazję do ćwiczenia z 63 Brygadą Spadochronowa wojsk serbskich. Serbowie podkreślili w swoich oficjalnych komunikatach, że cała wspomniana brygada powietrznodesantowa była zaangażowana w to przedsięwzięcie szkoleniowe. Serbscy gospodarze wskazują też na udział komponentu tamtejszych sił powietrznych, który został przewidziany do udziału w bilateralnych manewrach. Na niebie miały pojawić się obok siebie serbskie An-26 i amerykański samolot transportowy C-130 Hercules. Oprócz działań typowo powietrznodesantowych (żołnierze wykonywali skoki spadochronowe, zabezpieczali rejony lądowań, koordynowali zrzut wyposażenia i innych ładunków, etc.) żołnierze z obu państw mieli doskonalić umiejętności w zakresie wspólnych działań na rzecz niesienia pomocy ludności cywilnej w przypadku misji reagowania kryzysowego.

Reklama
link: https://sklep.defence24.pl/produkt/amia-europejska/
Reklama 

Amerykanie podkreślają, że takie ćwiczenia są ważnym elementem budowania relacji na rzecz regionalnego bezpieczeństwa i pokoju. Tworząc ważne zalążki w sferze relacji międzypaństwowych. O znaczeniu wspomnianych ćwiczeń może świadczyć fakt, że „Sky bridge 21” odwiedziły delegacje na wysokim szczeblu. Jak podkreśliło serbskie ministerstwo obrony, żołnierzy obserwowali wicepremier i minister obrony dr Nebojša Stefanović, szef Sztabu Generalnego Serbskich Sił Zbrojnych gen. Milan Mojsilović oraz ambasador Stanów Zjednoczonych w Serbii Anthony Godfrey. Wicepremier i szef resortu obrony Stefanović chwalił ćwiczenia za to, że mogą przyczynić się w znaczny sposób do poprawy współpracy wojskowej między Serbią i Stanami Zjednoczonymi, zwiększając przy tym w sensie praktycznym możliwości interoperacyjności wojskowych z obu państw. Co ciekawe, wspomniany polityk zapowiedział, że oprócz „Sky bridge 21” oba państwa planują inne wspólne przedsięwzięcia szkoleniowe. W przyszłości ma być ich więcej, gdyż strona serbska chce inwestować w przygotowanie własnych żołnierzy, a to wymaga kooperacji z partnerami międzynarodowymi.

Serbia zamierza przy tym być ważnym partnerem dla UE i innych państw w sferze misji pokojowych, stąd tak ważne jest akcentowanie takich elementów w szkoleniach jak „Sky bridge 21”. Jak zostało wskazane we wprowadzeniu, Serbia jest znana z bardzo dobrych relacji wojskowych z Rosją. To właśnie z rosyjskimi jednostkami WDW, a więc wojsk powietrznodesantowych, najczęściej ćwiczyli serbscy spadochroniarze. Teraz mają okazję porównać procedury i poziom wyszkolenia ich amerykańskich odpowiedników. Dla Waszyngtonu to także ważny krok w budowaniu relacji z państwem, które dość wrogo odnosiło się w ostatnich latach do amerykańskiej polityki na Bałkanach. 

image
Fot. Serbskie Ministerstwo Obrony, mod.gov.rs

 

image
Fot. Serbskie Ministerstwo Obrony, mod.gov.rs

 

image
Fot. Serbskie Ministerstwo Obrony, mod.gov.rs

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama