Reklama

Legislacja

Rząd niedługo wydłuży okres planowania modernizacji armii

Fot. Rafał Lesiecki / Defence24.pl
Fot. Rafał Lesiecki / Defence24.pl

Coraz bliżej skierowania do Sejmu projektu, który wydłuży z 10 do 15 lat okres, na który przyjmowany będą kierunki przebudowy i modernizacji technicznej sił zbrojnych. W czwartek nowe przepisy przyjął komitet stały Rady Ministrów. Wkrótce można się spodziewać podobnej decyzji całego rządu.

Chodzi o przygotowany przez MON projekt zmian w ustawie o przebudowie i modernizacji technicznej oraz modernizacji sił zbrojnych. W tej chwili przepisy przewidują, że rząd co cztery lata określa szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej sił zbrojnych na kolejny, 10-letni okres planistyczny. Proponowana zmiana wydłuża okres planistyczny z 10 do 15 lat. Nadal plan będzie aktualizowany co cztery lata.

Szczegółowe kierunki są podstawą do wydania przez MON programu rozwoju sił zbrojnych. Na jego podstawie resort wydaje z kolei plany wykonawcze, w tym Plan Modernizacji Technicznej.

Zgodnie z projektem bez zmian mają pozostać pozostałe przepisy. Rząd nadal ma określać szczegółowe kierunki modernizacji technicznej po zasięgnięciu opinii sejmowej komisji obrony. Wciąż będzie obowiązek uwzględniania zasad planowania obronnego NATO. Również dalej podstawą do planowania modernizacji mają być wydawane przez prezydenta główne kierunki rozwoju sił zbrojnych oraz ich przygotowań do obrony państwa, a także zobowiązania przyjęte przez Polskę w ramach planowania obronnego NATO.

Przyjęcie projektu przez komitet stały Rady Ministrów to zazwyczaj przedostatni etap w procedurach legislacyjnych w ramach rządu. Można się spodziewać, że Rada Ministrów skieruje projekt do Sejmu już na najbliższym posiedzeniu, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Do wejścia przepisów w życie potrzebne będzie jeszcze ich uchwalenie przez Sejm i Senat oraz podpis prezydenta.

Przyczyny, dla których MON zmienia okres planistyczny, są dwie. Po pierwsze, w 2017 r. NATO wydłużyło z 10 do 15 lat perspektywę, którą bierze pod uwagę przy planowaniu. Zmienił się więc okres, na jaki planowane są zobowiązania Polski wobec Sojuszu. Skutkiem tego jest konieczność zharmonizowania krajowego planowania obronnego z sojuszniczym, a więc wydłużenie okresu planowania z 10 do 15 lat.

Po drugie, jednym z wniosków z przeprowadzonego w latach 2016-17 Strategicznego Przeglądu Obronnego jest uznanie 10-letniego okresu planistycznego za niewystarczający. Odnosi się to do procesu nabywania technologii obronnych oraz zaawansowanych systemów uzbrojenia.

Ponadto, w opublikowanym w czwartek komunikacie MON podkreśla, że dzięki wydłużeniu perspektywy planowania łatwiejsze będzie finansowanie długoterminowych programów modernizacyjnych.

Najnowszą edycję szczegółowych kierunków przebudowy i modernizacji technicznej sił zbrojnych rząd przyjął w czerwcu 2018 r. Dokument jest jednak spóźniony, bowiem dotyczy okresu planistycznego rozpoczynającego się w 2017 r. i trwającego do końca 2026 r. Przyjęcia przez MON programu rozwoju sił zbrojnych na ten sam okres można się spodziewać w najbliższym czasie. Następnym krokiem będzie wydanie nowej edycji Planu Modernizacji Technicznej (na lata 2017-26). Obecna edycja PMT obowiązuje do końca 2022 r. Resort nie może obecnie zaciągać zobowiązań finansowych wykraczających poza te datę, ponieważ nie ku temu podstaw w żadnych dokumentach.

Przykładowo, bez przyjęcia nowej edycji Planu Modernizacji Technicznej trudno więc wyobrazić sobie podpisanie umowy na drugą fazę programu obrony powietrznej w tym przeciwrakietowej średniego zasięgu Wisła, w którym Polska kupuje amerykańskie zestawy Patriot. Pierwsza faza, na którą umowa główna została podpisana pod koniec marca 2018 r. przewiduje, że zarówno dostawy, jak i płatności zostaną zrealizowane do końca 2022 r.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (16)

  1. InterNauta

    Politycy?urzędnicy z ministerstw zachowują się tak jakby im ktoś nakazał aby Armia była niedozbrojona a Państwo nie rozwijało się. Nie ważne jaka partia rządzi zawsze na to co potrzeba w dobrze zarządzającym państwie,pieniędzy nie ma. Czyli jednak prawdą jest że Wojna to zalegalizowana forma ludobójstwa podatników. W celu ich pozbycia się aby nie rzucili się na Władzę która ich wyzyskuje. Z takim sprzętem jaki ma Wojsko po ćwierć wieku demokracji to pewna śmierć na Froncie.

  2. Hanys

    A czy nasz sprzęt przetrzyma to dłuższe rozmyślanie nad tym co kupić dla armii?

  3. As

    Przy obecnym jak się wydaje stanie portfela można planowanie wydłużać nawet i o 40 lat.

  4. bmx

    wydłużenie okresu planowania to nic innego jak wydłużenie okresu zobowiązań finansowych MON czyli zadłużanie przyszłych budżetów o sumę z następnych 5 lat. Widać że chodzi o Wisłę której całościowy koszt zamiast 30 wyniesie 60 mld zł. 5 lat x 5 mld to ok 25 mld ekstra na 2gi etap Wisły. I tak z rezerwa modernizacyjna zostanie ograniczona a podporządkowanie budżetu zakupowi amerykańskiego uzbrpjenia znowu na lata zatrzyma np. Narew

  5. NAVY

    Tak,my jesteśmy potęgą pod względem planowania,rozmów,marzeń,dialogów i tworzenia pięknych kolorowych folderów snach o potędze.... Zamiast działać ,to my bawimy się w kolejne pięciolatki i z tego wynika,że nadal mentalnie jesteśmy w poprzedniej epoce ! Pożyjemy zobaczymy .

  6. sojer

    Nasze zmodernizowane samoloty też będą niewidzialne, tak jak nasze korwety i śmigłowce.

  7. hektor

    powinni sobie wbic do glowy kupowanie nowych wartosciowych przetow uzbrojenia. i kupowac a nei czekac latami i przejadac pieniadze.

  8. obserwator

    Stawiam że atak na Ukrainę nastąpi już bardzo niedługo, potem totalne zastraszanie Bałtów i wzmożone działania wobec Polski. Amerykańska administracja, mimo paru słownych deklaracji, dała przyzwolenie ponieważ uznali że nie są w stanie obronić Ukrainy i Bałtów.

  9. pawelll

    ...a później z 15 do 20 ...a później z 20 do ...

  10. Stg44

    Z 5 na 10 Z 10 na 15 Potem z 15 na 20...

  11. Luke

    Ale co to ma znaczys ze beda kupowac nowy sprzet za 10-15 lat a dostawy za 20 lat?

  12. czyt

    Wiadomo, że nowa broń i technologia zawsze jest droga.W przyp.WP musi nastąpić scalenie działań MON,BBN i wszystkich innych którzy de facto mają wizję wzmocnienia potencjału obronnego RP i utrzymywania go na wysokim poziomie.Do tego celu należy wykorzystać posiadany potencjał przemysłowy ale sukcesywnie modernizowany o kadry osobowe i nowe technologie.Trzeba sutalić sektory ,które muszą uzyskać najwyższy i pilny piorytet rozwoju tak aby nie było tak widocznych luk jak brak systemu pplot. antyrakietowego,brak okrętów dla MW skutecznych do działań na Bałtyku a nie gdzieś na oceanach itd.Każdy zaplanowany okres takich działań musi być jednak szczegółowo kontrolowany i roliczany osobowo i ekonomicznie,sprzętowo!

  13. jhjhjhjh

    O ile nie przegrają wyborów i wróci plan dziesięcioletni, chyba ze z góry już wiedzą ze wygrają wybory

  14. -CB-

    Znowu ruchy pozorowane i grania na zwłokę ciąg dalszy. Zamiast się ciągle zajmować sposobami zakupów, powinni się wziąć w końcu za same zakupy... A wpisywanie tych założeń do ustaw jest i tak bezsensowne, bo to przecież i tak zależy tylko od przyszłego rządu. Po prostu trzeba zacząć kierować się zdrowym rozsądkiem oraz dbałością o dobro państwa i zachować jakąś ciągłość, zamiast rozwalać wszystko co zrobili poprzednicy i zaczynać od zera.

  15. ciekawy

    planowanie na 30 lat a sama modernizacja na 100?

  16. mafs

    Polska potęgą planowania !

Reklama