Reklama

Siły zbrojne

Kierunki rozwoju Sił Zbrojnych zaakceptowane. Nowy PMT kluczowy dla modernizacji [KOMENTARZ]

Transporter Rosomak w wersji rozpoznawczej. Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.
Transporter Rosomak w wersji rozpoznawczej. Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Przyjęcie przez Radę Ministrów uchwały w sprawie „Szczegółowych kierunków przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych na lata 2017-2026” to ważny krok w celu uruchomienia perspektywicznych programów modernizacji polskiej armii. Jednakże, przyjęcie dokumentu jest opóźnione, a na jego podstawie MON musi jeszcze wypracować Program Rozwoju Sił Zbrojnych i Plan Modernizacji Technicznej.

W wydanym komunikacie Ministerstwo Obrony Narodowej podkreśla, że „Szczegółowe kierunki…” określają dyslokację jednostek wojskowych, zobowiązania wynikające z umów międzynarodowych oraz założenia dotyczące modernizacji armii. Sam dokument wbrew nazwie jest dość ogólny, i liczy ponad 20 stron. – Ten dokument obejmuje generalnie siły zbrojne, począwszy od stanów osobowych, dyslokacji po potrzeby modernizacyjne. Jest wielowątkowy, tylko na dużym stopniu ogólników. Teraz przyjdzie czas na sprecyzowanie konkretnych programów. – mówił Defence24.pl wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz przy okazji pozytywnego zaopiniowania dokumentu przez Sejmową Komisję Obrony Narodowej.

Resort obrony podkreślił jednak, że przyjęty przez Radę Ministrów dokument określa kierunki modernizacji Wojska Polskiego dotyczące sprzętu rozpoznania i walki radioelektronicznej, sprzętu dowodzenia i łączności, wyposażenia systemu obrony powietrznej, zestawów przeciwpancernych pocisków kierowanych, kołowych transporterów opancerzonych, średnich samolotów transportowych, okrętów i sprzętu morskiego, sprzętu elektronicznego, czołgów.

Lista jest zbieżna z zapisem artykułu 4. ust. 2 ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych, jego główne zapisy pozostały niezmienione od przyjęcia pierwotnego tekstu ustawy w 2001 roku. Pewne elementy spośród wymienionych w komunikacie – jak na przykład czołgi, systemy przeciwpancerne czy środki walki elektronicznej – są zbieżne z rekomendacjami Strategicznego Przeglądu Obronnego, przyjętego w ubiegłym roku. Jego elementy zostały zresztą już wcześniej włączone do planowania modernizacji technicznej, o czym świadczą prowadzone prace analityczne dotyczące nowych czołgów, ale też np. myśliwców 5. Generacji Harpia.

Po przyjęciu przez Radę Ministrów „Szczegółowych kierunków…” szef MON będzie mógł, w drodze zarządzenia, określić „program rozwoju Sił Zbrojnych”, a na jego podstawie będzie mógł zostać stworzony Plan Modernizacji Technicznej na lata 2017-2026. To ostatnie jest o tyle istotne, że bez obowiązującego PMT MON nie może zawierać zobowiązań finansowych na dany okres, czyli w praktyce dziś na czas po 2022 roku. Mówił o tym pełnomocnik MON Michał Marciniak, przy okazji zawarcia umowy na pierwszą fazę programu obrony powietrznej Wisła.

Dopiero przyjęcie nowego PMT pozwoli na podpisywanie umów zakładających płatności po 2022 roku, na przykład tej związanej z drugą fazą programu obrony powietrznej Wisła, ale też innych kontraktów. Wiadomo, że decyzje dotyczące okrętów podwodnych Orka i nowych śmigłowców szturmowych Kruk zostały odłożone na nową perspektywę planistyczną, która rozpocznie się w momencie gdy zacznie obowiązywać nowy PMT. Stąd tak ważne jest przyjęcie uchwały Rady Ministrów, a następnie kolejnych dokumentów w ramach MON i Sił Zbrojnych.

Z drugiej strony należy pamiętać, że prace nad „szczegółowymi kierunkami” i PMT są dosyć mocno opóźnione, dokument obejmuje przecież okres od 2017 roku. Na tę kwestię wielokrotnie zwracali uwagę posłowie opozycji, w tym wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej i były szef MON w rządzie PO-PSL Czesław Mroczek. Jeszcze w lutym Mroczek mówił: „Rada Ministrów mimo ciążącego na niej obowiązku nie wydała szczegółowych kierunków przebudowy i modernizacji technicznej sił zbrojnych na kolejny okres planistyczny.”. Minister Błaszczak zapowiadał przyjęcie „Szczegółowych kierunków” jeszcze w kwietniu, ale ostatecznie udało się to dopiero na początku czerwca.

Dla procesu modernizacji Sił Zbrojnych największe znaczenie będzie mieć jednak dopiero nowy Plan Modernizacji Technicznej. To ten dokument określi, jakie programy będą realizowane w latach 2017-2026, i za jaką kwotę. Nowy PMT będzie pierwszym przygotowanym od początku przez obecny resort obrony. Dokument od podstaw powstanie po Strategicznym Przeglądzie Obronnym, a także w warunkach obowiązywania nowej ustawy o przebudowie, modernizacji technicznej, zakładającej wzrost wydatków obronnych do 2,5 proc. PKB.

Założenia nowego PMT powinny uwzględniać w pełni także ilościową rozbudowę armii, włącznie ze stworzeniem nowej dywizji, zwiększenie nacisku na obronę kolektywną, czy wreszcie budowę Wojsk Obrony Terytorialnej. Plan na lata 2017-2026 pozwoli na rozpoczęcie realizacji priorytetowych programów, a przyjęcie „szczegółowych kierunków” jest ważnym krokiem na drodze do przygotowania tego dokumentu.

Dla procesu modernizacji technicznej istotne znaczenie mają jednak również inne czynniki, jak choćby prace nad zmianami w systemie pozyskiwania sprzętu wojskowego i uzbrojenia, w kierunku tworzenia Agencji Uzbrojenia. Trzeba też pamiętać o poszukiwaniu rozwiązań pozwalających na dalsze usprawnienie tego procesu, na przykład poprzez zwiększenie finansowania czy przyjęcie specjalnych regulacji prawnych dla określonych, priorytetowych programów.

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (31)

  1. Lopezik

    Polska jako duży kraj powinna się zbroić i stawiać na nasz przemysł zbrojeniowy, unowoczwsnic marynarkę wojenną która kuleje okrutnie i szukać nowych sojuszników

  2. PKP kargo

    Plan zlikwidować wp w zamian za wojska Izraela i USA

  3. dropik

    jeszcze raz dla niekumatych. Przyjęty dokument nie ma żadnego znaczenia i został bezmyślnie przepisany z ustawy z 2001, a w niej były wymienione potrzeby, które zostały zrealizowane . O czym świadczy przyjmowanie takiego dokumentu ? to każdy musi sobie odpowiedzieć sam , ale świadczy bardzo źle

  4. kazik

    A ja wierzę fachowcom. Nie wszystko załatwią ciężkie torpedy i broń p.panc. Potrzebujemy normalnej armii. Nie wystarczy się bronić, trzeba mieć i czym w pysk strzelić. Znam to z autopsji.

    1. dropik

      \"fachowcom\" z rządu. To dobry dowcip !

  5. dropik

    to kpina z obywaleli. Jak widac to rząd udaje że cos robi. To panstwo teoretyczne bo ten plan juz zrealizowany. KTO kupione , rakiety ppanc tez, samoloty kupione i czołgi w liczbie ponad 250.

    1. Wernyhora

      A ty co zrobiles zeby to zmienic?

    2. dropik

      odprawiałem czary :P

  6. Realista

    Mam pytanie: jak to możliwe, że nasze Seasprite będą miały zlikwidowane wsparcie techniczne, a nowozelandzkie NIE? Jakieś sankcje na Polskę? Czy nasi \"specjaliści\" od umów znowu coś poknocili na poziomie przedszkola? A może zamierzamy za darmo sprezentować je Nowej Zelandii i tylko pretekst potrzebny?

    1. Polowic

      Nowa Zelandia ma ich więcej niż my i zamierza część przeznaczyć na części. My mamy ich za mało, żeby bez producenta sobie poradzić.

  7. Robert

    Plan modernizacji jest ogólnikowy i powstał na bazie pierwotnego planu z 2001 roku :-o 17 lat upłynęło, wiele zakupów zrealizowano, a wielu nie mieli pojęcia (np. utworzenie WOT). Bardzo ciekawy plan, zwłaszcza że stwierdza iż należy utworzyć Agencję Uzbrojenia! A Inspektorat Uzbrojenia od czego jest i po kiego czorta jakieś nowe instytucje do zakupów są potrzebne? Wałki i ustawki, czy co?

  8. autor komentarza

    modernizacja średnich samolotów transportowych? O co chodzi? I dlaczego nie ma Borsuka?

    1. skąd się biorą fakenewsy?

      bo to kopia dokumentów z 2001 roku - nie mogli się dogadać między sobą, a już 2 lata po terminie, więc przyjeli stary żeby był jakikolwiek, bo bez niego trudno ruszyć z PMT

  9. rowi

    to chyba efekt braku srodkow na armie? czy nie lepiej jest bawic sie w programy socjalne (500+) dopiero w sytuacji kiedy kraj jest bezpieczny i w budzecie sa na to srodki? Ale jezeli chce sie za wszelka cene wygrac wybory, nawet kosztem obronnosci.... Jezeli inwestuje sie w WOT i \'\'odbiera sie\'\' srodki armii, to takie sa efekty. Jest nam wszystkim, tym myslacym realnie - naprawde przykro. Wolalbym najpierw okrety podwodne, a potem dofinansowanie kazdego dziecka (spelniajacego warunki absurdalnego programu 500+)

    1. JSM

      Nie będzie w budżecie żadnych środków kiedy populacja Polski spadnie do 20 mln czyli pod koniec wieku. Z tego połowa to będą emeryci.

    2. skąd się biorą fakenewsy?

      ale wiesz, że żadne tego typu projekcje (zwłaszcza na 80 lat do przodu) nigdy i nigdzie się nie sprawdziły

  10. Tęczowy Pstrąg

    Co zrobił rząd PIS? Rozwalił przetarg na śmigłowce i opóźnił modernizację w tej dziedzinie o 10 lat. Teraz pisząc kolejne programy opóźnia jakąkolwiek modernizację czegokolwiek. To już kwalifikuje się jako sabotaż polskich sił zbrojnych.

    1. dropik

      nie no 10 lat to jeszcze nie ale to to juz spokojnie 2 do 3-4 lata

    2. bojowa owca

      a co zrobił którykolwiek rząd po 89 roku? No co?! Jedyne co się pojawiło to co było konieczne albo wymagane w ramach sojuszu. Gdyby nie wymogi US, NATO czy potrzeby \"misji sojuszniczych\" to zapewne nie było by ani F-16 ani KTO ani nawet Mi-17. Gdybyśmy nie dostali samochodów po misjach to może chociaż nie wozilibyśmy się z Mustangiem bo byłaby pierwsza potrzeba. A tak dostaliśmy tyle wózków co nam na owe \"misje\" trzeba więc reszta to pozoracja działań. Mamy niby teraz w końcu domknięte Kraby czy Raki ale w ilościach śladowych i wątpliwej sile bojowej. Tyle lepiej bo poprzednia ekipa domykała takie Kraby przez lata i domknąć nie mogą ale teraźniejsi pewnie domknąć musieli bo nic tak skutecznie nie paraliżuje jak możliwość spadku słupków poparcia na skutek protestów resztek ale jednak przemysłu zbrojeniowego. Załap w końcu że wszyscy politycy, wszyscy którzy się biorą za politykę są dokładnie tacy sami. Jak nie ma groźby odsunięcia od konfitur to się nic nie wydarzy. Chyba że sam politykujesz to by wiele wyjaśniało Twój komentarz. Tyle że w bezpieczeństwie Polski, w systemie bezpieczeństwa dla Polski, nie ma miejsca na politykę. Zupełnie nie ma miejsca.

    3. gato

      Niewiele zrobiły rządy po 89 roku, ale bezpośrednim poprzednikom PiS-u należy przynajmniej tyle oddać, że chociaż do 2014 roku olewali armię, jak reszta rządów w ówczesnej UE, to po aneksji Krymu zrobili przynajmniej tyle, że armia dostaje teraz Kraby i Raki, a mogłaby mieć i nowe helikoptery - jedyny w miarę nowoczesny sprzęt. O ile F-16, CASA i Rosomak rzeczywiscie wpisuja się w nasze zobowiązania sojusznicze, to te 2 ostatnie programy już niekoniecznie. A obecny rząd i tyle nie był w stanie zrobić.

  11. ROBERT T

    Tempo działania przy opracowaniu dokumentu na 20 str. Panowie Ministrowie z PiS mają kosmiczne. Mogli przysłać prośbę w tej sprawie do mnie (byłego planisty), to mieliby opracowany w 2 tygodnie.

    1. wf

      A dialog? Biurokracja to podpora polskiej armii. Chcesz Pan ludzi na bruk wysłać?

    2. Grom

      Biurwa powinna zostać wywalona na bruk by się cokolwiek zmieniło. Np. sytuacja w sądzie gdzie stoisz w kolejce tylko po to by babka spięła papiery agrafką i wysłała Cię do następnego okienka (podawczego), gdzie stoisz w kolejnej kolejce. Jak mamy dogonić świat, gdy zaniesienie paru dokumentów zajmuje 2 godziny?

    3. Zajac

      Plan nie jest wazny, nic a nic. Wazne sa lata jego wszechstronnego opracowywania za 2 mld zl rocznie. I to jest wlasnie ten plan.

  12. bropata

    Faktycznie nie ma żadnych kierunków rozwoju sił zbrojnych. Jest tylko PR. Przepraszam PR to był za rządów PO/PSL. Teraz są pobożne życzenia.

  13. KrzysiekS

    Można pisać tysiące PMT pytanie o wykonanie.

    1. bbc

      Już im się nie chce nawet pisać! Dokument ten to kopia materiału z 2001 roku, już zupełnie nieadekwatna, bo lotnictwo transportowe jest akurat na optymalnym poziomie. Podobnie, jak KTO (nie liczyć wersji specjalistycznych i implementacji PPK, które i tak zawsze traktowano osobno). To tylko potwierdza tezę, że w polskiej polityce nikt nie ma pojęcia o roli współczesnych sił zbrojnych w ogóle, a zadaniach naszego wojska wobec narastających zagrożeń ze Wschodu (nieprzewidywalność Rosji) i Zachodu (islamizacja Europy) w szczególności. Reasumując: historia lubi się powtarzać, a Polak mądry po szkodzie (vide 1939).

  14. Sailes

    internauci narzekają ale mają rację, po co komu plan modernizacji np. w poprzednim planie były okręty nowe bwp + gepardy jakieś spike-i na rosomakach czy helikoptery, po planie czyli dekadę później nie ma i nie będzie ani jednego ani drugiego ani trzeciego, są jakiekolwiek konsekwencje?, czy jakiś minister MON ma z tego powodu choćby gorszy humor nie wspominając o jakichkolwiek konsekwencjach służbowych i rozliczeniu tych osób? zabawy w piasku dorosłych facetów i ubliżanie własnej inteligencji, ewentualne zakupy modernizacyjne i tak są pchane do przodu pomieszaniem siły woli, PR-u polityki, ogólnego chaosu w armii i na końcu przypadku, trzeba się cieszyć jeśli pojawiają się pozytywne wiadomości jak np. rozpoczęcie Wisły powstanie WOT zamówienie Warmate-ów czy zwiększenie budżetu, tylko że w naszym bałaganie 50% wysiłku idzie w gwizdek tak jak okazało się że znacznie większy budżet na ten rok jest ale na modernizację samą w istocie kasy mniej, gdzie jest kasa? pomieszanie z poplątaniem, brak nadzoru, przejrzystości i umiejętności jakiegokolwiek zarządzania, niektórzy twierdzą prywata lub celowe szkodnictwo, w praktyce wszystkiego po trochu

  15. say69mat

    Mam wrażenie, że ilustracją ewidentnej słabości konceptualnej oraz materialnej w sferze realizacji planów modernizacji technicznej naszych sił zbrojnych. Jest koncepcja inwestycji kwoty rzędu 1,5 -2 mld usd na rzecz programu budowy stałych baz sił amerykańskich w naszym kraju. Ponieważ w wymiarze politycznym projekt polityczny sprowadza się do dekomunizacji przy pomocy legendy wyklętych z równoczesnym procesem reanimacji zombie. Czyli zachowania uzbrojenia determinującego strategię rodem z czasów Układu Warszawskiego.

  16. Jan

    \"Papierowe działania\" wkurzają mnie jak mało co, jednak paradoks polega na tym, że akurat ten \"papier\" rząd musiał przyjąć, gdyż jest do tego zobligowany ustawowo, no i jest on podstawą do opracowania PMT na kolejny okres. Bez kolejnego PMT nie można będzie niczego większego kupić. O przepraszam - zaplanować zakupu. Ja się tylko dziwię dziennikarzom branżowym. Wszyscy nagle wpadli w ekscytację, jakbyśmy naraz podpisali umowy na Orkę, Pegaza, Homara i Harpię. A tymczasem ledwie przyjęto dokument, który coś tam wytycza, co i tak nie będzie realizowane w ogóle lub zupełnie inaczej...

  17. Leszek

    Dla czego nie ma mojego komentarza

  18. XXX

    Ludzie co byście chcieli, wszystko już już na wariata? Jeszcze 2 lata temu mieliśmy rząd wygaszaczy a wy co? Spokojnie i nie pić tyle.

  19. Kajak

    Wiecie jak trudno będzie wrogiej armii przygotować się na wojnę z nami? Co miesiąc nowa strategia. Obce wywiady juz maja dość. Nie nadążają z przestawianiem swojego przemyslu zbrojeniowego. Genialne posuniecie naszego wojska.

  20. Piżmoszczur

    Czy stary PMT został już wykonany, że tworzy się jakiś nowy plan?

  21. As

    Najważniejszy jest plan i jego późniejsze przekładanie o dziesiątki lat.

  22. cooky

    papier wszystko przyjmie a realizacja tego co na nim będzie napisane to już zupełnie inna historia

  23. ryszard56

    nawet nie ma co czytac tylko gadki szmatki ,a konkretnych dzialan nie ma wstyd

  24. Zbulwersowany podatnik

    Znów nowy PMT? Goń króliczka goń...

  25. vvv

    to jest kopia 1:1 ctrl c ctrl v z PMT na 2001:2006 rok :D MON taki profesjonalny :D ustawa z 2001 roku art.4 :D tacy eksperci że hohoho!

    1. wf

      Wciąż ci sami. Kopiuj wklej.

Reklama