Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rybitwa i Płomykówka na platformie C-295 [Defence24 TV]

”Przygotowaliśmy ofertę, która odpowiada na zapotrzebowanie modernizacyjne głównie polskich sił powietrznych. Mówimy tutaj o dwóch programach związanych z flotą naszych samolotów C-295: Rybitwa i Płomykówka czyli morskiego samolotu patrolowego i samolotu zwiadu elektronicznego” - mówi w rozmowie z Defence24 TV Sebastian Magadzio, Head of Country - Poland w koncernie Airbus. 

C-295 ma już Polsce pełną bazę obsługową, a także infrastrukturę szkoleniową więc uważamy, że jest to najlepsze rozwiązanie dla tych dwóch programów.

Sebastian Magadzio, Head of Country - Poland, Airbus

Oferujemy także samolot tankowania w powietrzu bazujący na sprawdzonej konstrukcji A330 MRTT. Jest to doskonała maszyna wybrana przez 12 klientów. 29 samolotów już obecnie lata na potrzeby operacyjne wielu krajów na świecie.

Sebastian Magadzio, Head of Country - Poland, Airbus

 

 

Reklama

Komentarze (13)

  1. Flugzeugwerke

    @Adam: Skąd wziąłeś te 23? Ktoś Tobie płaci za pisanie post-prawd? Fakty są takie, że C295 ma jeden z najwyższych współczynników niezawodności w PAF, właśnie przy udziale zakładów Airbus w Warszawie. Na koniec jeszcze porównanie z Bryzami, żenujące.

  2. Marek

    C-295 jako samolot patrolowy jak dla mnie ok. Ale do zwiadu elektronicznego G550. Są już przecież takie wersje tego samolotu.. Kłopotów z logistyką nie będzie, bo zarówno jeden jak i drugi u nas lata.

  3. Onuca 4

    Dobry wybór,ale pożyjemy zobaczymy.

  4. jurgen

    @Quetzalcoatl - liczba określona przez MW to właśnie 3

  5. ADAM

    Wszystkie samoloty od AIRBUSA powinny zostać natychmiast wycofane z eksploatacji. Nie dość że są bardziej awaryjne od Herculesów to w dodatku generują ogromne koszty obsługi. Sprawność na poziomie 23% jest żenująca. To pokazuje że dobrze że nie kupiliśmy Caracali. AIRBUS to najgorsze złom. Mamy już doskonałe Bryzy. To na ich bazie powinny powstać Płomykówka i Rybitwa. TYLKO POLSKIE A NIE EUROPEJSKI ZŁOM.

  6. Quetzalcoatl

    \"jako Rybitwa CASA mogłaby być, ale jeśli już, to trzeba tylko przerobić 3 posiadane już przez nas CASY na Rybitwy , a nie ,kupować nowych\" - oj czy taka ingerencja w strukturę maszyny jest opłacalna? Czy przypadkiem modernizacja nie będzie wyższa niż zakup nowych maszyn? No i co zmieni tu liczba 3? jedne na dyżurze, jeden w alarmie, jedne w przeglądach... Poza tym nasze C-295 maja już kilka lat życia i nalotu, tu trzeba kompleksowych i długotrwałych rozwiązań. Moim skromnym zdaniem tylko nowe spod igły, w liczbie określonej przez PMW.

  7. Victor

    @andy Oczywiście że chce zedrzeć. W przeciwieństwie do takiego np. Lockheed Martin, który sprzedaje nam Patrioty i HIMARSY za rozsądną cenę, z dużym offsetem i transferem technologii...

  8. andy

    airbus jak zawsze chce z nas zedrzeć kasę ... chyba że będziemy bazować na posiadanych już maszynach a nie będziemy dalej brnęli w zakup \"gotowców\" z symbolicznymi kompensatami przemysłowymi ...

  9. łałthor

    im więcej będzie tych \"TV relacji\", tym rzadziej będę odwiedzał to forum.

  10. Andrzej

    natychmiast !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  11. Tak tylko zapytuję

    Czy nasze c-295 mają certyfikację na eksplatację w warunkach morskich?

  12. KrzysiekS

    C-295 Jedyny sensowny wybór jest cała infrastruktura.

  13. jurgen

    jako Rybitwa CASA mogłaby być, ale jeśli już, to trzeba tylko przerobić 3 posiadane już przez nas CASY na Rybitwy , a nie ,kupować nowych. Bo jak nie prowadzimy już w dużej skali Wojny Ojczyźnianej w Afganistanie, to CASY często stoją z braku zajęcia i trzeba im nawet generować jakieś sztuczne loty, żeby piloci mieli nalot. Wiec nie kupować nowych, a tylko przerobić 3 szt. na Rybitwy i tyle. Natomiast czy Casa to dobre wyjście dla Płomykówki czyli samolotu zwiadu elektronicznego, to wątpię. To już lepiej dokupić 3 kolejne G550 Gulfstream i dać je do wyposażenia np. Saabowi.

Reklama