Reklama

Siły zbrojne

Royal Navy zutylizuje odpady radioaktywne z 27 okrętów podwodnych

Zużyte materiały radioaktywne wymagają specjalnego opakowania i miejsca do składowania – fot. Wikipedia
Zużyte materiały radioaktywne wymagają specjalnego opakowania i miejsca do składowania – fot. Wikipedia

Royal Navy rozpatruje pięć potencjalnych lokalizacji składowania odpadów radioaktywnych, które będą pochodziły z wykorzystywanych przez Wielką Brytanię atomowych okrętów podwodnych.

Dyskusja publiczna na temat wyboru docelowej lokalizacji rozpocznie się 14 listopada br. i ma się zakończyć 20 lutego 2015 r. Pod uwagę bierze się pięć składowisk należących do: brytyjskiego ministerstwa obrony (w Aldermaston i Burghfield), przemysłu (w Capenhurst) oraz agencji zajmującej się likwidacją niebezpiecznych odpadów NDA - Nuclear Decommissioning Authority (w Sellafield i w Chapelcross).

Brytyjczycy są zmuszeni do takich działań, ponieważ już niedługo staną przed problemem złomowania starych atomowych okrętów podwodnych i potrzebą utylizacji znajdujących się na nich reaktorów oraz instalacji atomowych. Prawo wymaga natomiast przeprowadzenie procesu otwartych i przejrzystych konsultacji publicznych, które mają dać lokalnym społecznościom możliwość wypowiedzenia się w tej sprawie. Dopiero po ich zakończeniu będzie można zadecydować, gdzie będzie składowana nowa, duża partia odpadów radioaktywnych.

„Duża” - ponieważ chodzi o wyposażenie z aż 27 brytyjskich okrętów podwodnych, które albo już zostały wycofane i tymczasowo stacjonują w bazach Rosyth i Devonport (19 szt.), albo zostaną wycofane do połowy lat trzydziestych (8 szt.). Jak się oblicza tylko w początkowym etapie prac nad utylizacją odpadów radioaktywnych konieczne będzie stworzenie dodatkowych 60 miejsc pracy.

Wybrane dla reaktorów miejsce składowania będzie tak naprawdę tylko tymczasowe, ponieważ docelowo mają być one zmagazynowane we właśnie przygotowywanym podziemnym składowisku (UK Geological Disposal Facility). Będzie ono jednak gotowe dopiero po 2040 r.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. HijoB

    Argument za niebudowaniem elektrowni atomowych. Po co truć środowisko? Środowisko naturalne to my wszyscy. Gdy ono będzie chore to my także - to trzeba zrozumieć, a nie iść w huraa!

    1. lach

      Sorry, ale twój argument jest niepełnosprawny. Węglowe trują bardziej, chociaż zawsze możemy cofnąć się do epoki kamienia łupanego.

    2. Kapik

      Odpowiednio składowane odpady nie zatruwają środowiska. W przeciwieństwie do elektrowni węglowych które non stop pompują syf w powietrze.

    3. ja

      Każdy rodzaj elektrowni oddziałuje negatywnie na środowisko w ten, czy inny sposób. Każdy.

  2. wolf

    60 dodatkowych miejsc pracy? dobre :-) u nas byłoby już 6000 urzędników i 1600 pracowników "kumplowskich" spółek

  3. Dragon

    Do bałtyku to ruscy wyrzucali.

  4. kaja

    To teraz na Bałtyk nie mogą tego wywalić?

Reklama