- Wiadomości
Rosyjski system antybalistyczny rozlokowany w Syrii
Rosjanie dostarczyli do Syrii drogą morską i rozlokowali system obrony powietrznej S-300WM, który jest szczególnie skuteczny przeciw pociskom balistycznym. Uzupełni on stacjonujące tam od zestrzelenia przez tureckie lotnictwo rosyjskiego bombowca Su-34 kompleks rakietowy S-400.

Jak poinformował serwis informacyjny Fox News, powołując się na źródła w administracji USA, Rosjanie rozlokowali w Syrii system SA-23 Gladiator (jest to kod NATO oznaczający zarówno system S-300W4 jak i S-300WM, noszący eksportowe oznaczenie Antey – 2500). Jego komponenty zostały dostarczone droga morską do syryjskiego portu Tarsus. Brak jest danych o miejscu rozmieszczenia systemu. Zależne jest to przede wszystkim od tego, czy mamy do czynienia z kompleksem rosyjskich sił zbrojnych, czy też przeznaczonym dla Syryjczyków.
System S-300WM jest zbazowany na podwoziu gąsienicowym, gdyż został zaprojektowany jako obrona przeciwlotnicza i przeciwbalistyczna towarzysząca wojskom lądowym. Może zwalczać zarówno cele aerodynamiczne, jak i balistyczne na dystansie do 200 km. Najnowszy wariant, dostarczany rosyjskim siłom zbrojnym od 2013 roku, wyposażony jest w pociski o zasięgu do 400 km i nosi oznaczenie S-300W4. Są one przeznaczone przede wszystkim do zwalczania pocisków balistycznych. Jednostki wyposażone w wersję S-300W4 stacjonują m.in. w Południowym Okręgu Wojskowym, z którego najprawdopodobniej pochodzą zestawy dostarczone do Syrii.
Część komentatorów łączy pojawienie się systemu S-300WM z załamaniem się rozejmu w Syrii. Jednak transport drogą morską i przygotowanie do niego jednostki złożonej z co najmniej kilkunastu pojazdów, zapasów części oraz amunicji, musiały zostać zapoczątkowane znacznie wcześniej.
Nie jest też jasne w jakim celu Rosjanie wzmacniają swoją obronę powietrzną i to przede wszystkim w zakresie przeciwbalistycznym, gdyż dżihadysci nie dysponują rakietami balistycznymi ani lotnictwem. Może to wskazywać na plan wzmocnienia lub poszerzenia strefy, której będą musiały unikać samoloty koalicji kierowanej przez USA. Docelowo może chodzić o wzmocnienie pozycji sił Asada i uchronienie ich przed potencjalnymi atakami w obronie sił będących sojusznikami Zachodu w walce z Państwem Islamskim.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu