Reklama
  • Wiadomości

Rosjanie wciąż umacniają się przed ukraińskim natarciem na Chersoń

W rejonie Chersonia wojska rosyjskie nadal ściągają żołnierzy i uzbrojenie z zachodniego brzegu Dniepru na drugi brzeg, oczekując ukraińskiego natarcia w kierunku miasta - informuje we wtorkowej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Autor. Генеральний штаб ЗСУ / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.p

Reklama

Analitycy powołują się na doniesienia armii ukraińskiej, która w niedzielę podała, że Rosjanie przygotowują się do przewiezienia z zachodniego brzegu Dniepru kolejnych jednostek artyleryjskich i uzbrojenia. Dzień później ukraińskie dowództwo operacyjne Południe poinformowało, że Rosjanie przygotowują ewakuację kolejnych oddziałów i sprzętu z zachodniego brzegu i zgromadzili jednostki pływające, by ułatwić ewakuację. Związani z Rosjanami kolaboranci zaczęli umacniać pozycje w Czornobajiwce, ostatniej miejscowości wzdłuż trasy M14 biegnącej na północ od Chersonia.

Zobacz też

"Obecnie linia frontu przebiega mniej niż 20 km na północny zachód od Czornobajiwki. Aktywne działania na rzecz wzmocnienia obrony w tym miejscu wskazują na obawy przed rychłą ofensywą ukraińską. Jednoczesna ewakuacja zasobów militarnych z zachodniego brzegu i przygotowania do obrony kluczowych obszarów wokół Chersonia wskazują, że Rosjanie poważnie niepokoją się o swoją kontrolę nad zachodnim brzegiem" Dniepru - zauważa think tank.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Analitycy przekazują doniesienia armii ukraińskiej o tym, że Rosjanie ewakuując się na wschodni brzeg Dniepru zdalnie minują obszary w pobliżu linii frontu, prowadzą przeorganizowanie oddziałów, prawdopodobnie dołączając nowozmobilizowanych rezerwistów. Źródła rosyjskie mówią o wyposażaniu inżynieryjnym pozycji na północny zachód od Chersonia.

Zobacz też

Przedstawiciele władz okupacyjnych w obwodzie chersońskim ogłosili, że poszerzają strefę ewakuacji do 15 km od Dniepru. Twierdzą przy tym, że powodem są rzekome przygotowania armii ukraińskiej do ataku na zaporę kachowskiej elektrowni wodnej, który spowoduje zalanie tych obszarów. Jednakże Ukraina w żadnym wypadku "nie skorzystałaby na zniszczeniu zapory, więc ta retoryka zapewne ma na celu przyspieszenie ewakuacji i stworzenie zasłony informacyjnej dla wycofywania się Rosjan z zachodniego brzegu Dniepru" - oceniają analitycy ISW.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama