Reklama

Siły zbrojne

Rosjanie składają pociski z części starszych rakiet

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosjanie uprawiają „techniczny kanibalizm”, składając nowe pociski z części sowieckich rakiet; nie ma co liczyć na szybkie wyczerpanie podstawowych zapasów - uważa ukraiński ekspert wojskowy Mychajło Samuś.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Myślę, że w rzeczywistości nikt nie jest w stanie powiedzieć, ile Rosjanie mają rakiet, nawet sami Rosjanie. Bo są to zapasy sowieckie, składające się z zapasów rakiet zbudowanych w latach 60., 70., 80., później, jak myślę, już mniej ich produkowano" - podkreślił ekspert, cytowany we wtorek przez portal RBK-Ukraina.

Czytaj też

"Proszę sobie wyobrazić, że rakieta przez ok. 50 lat leżała w magazynie: trzeba ją przetestować, sprawdzić jej części. Kiedy zastanawiamy się, skąd Rosja bierze części, Rosja może po prostu brać ogromne zapasy rakiet, rozbierać je, uprawiać "techniczny kanibalizm", z dziesiątek (starych rakiet) składać kilka (nowych) i przygotowywać je do zastosowania" - kontynuował Samuś.

Reklama

Ekspert zaznaczył, że Rosja wykorzystała już przeciwko Ukrainie kilka tysięcy rakiet, ale nie warto liczyć na to, że jej podstawowe zapasy się wyczerpały. Wyraził jednocześnie przekonanie, że Moskwa posiada wystarczającą liczbę pocisków do atakowania ukraińskiej infrastruktury energetycznej, ale nie do prowadzenia operacji strategicznej.

Czytaj też

Rzecznik sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat poinformował w niedzielę, że Rosja zastosowała przeciwko Ukrainie ponad 4 tys. rakiet. Te szacunki nie obejmują S-300, pocisków do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i - najpewniej - rakiet typu Ch-58 i Ch-59 - podał portal RBK-Ukraina

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. DBA

    Tylko czekać jak takie cudo wystrzelone nad Wołgą spadnie na jakieś rosyjskie miasto, albo odwrotnie poleci na Europe zachodnią. Niemcy pewnie wyczuli pismo nosem oferując nam te Patrioty.

  2. szczebelek

    To wiemy skąd bierze się ta słaba skuteczność... P

Reklama