Reklama

Siły zbrojne

Rosja zbroi Południowy Okręg Wojskowy. 800 sztuk najnowszego sprzętu

  • Fot. TTcomm SA [ttcomm.net]

Od pewnego czasu na stronie rosyjskiego ministerstwa obrony pojawia się bardzo dużo informacji o wzroście aktywności wojsk Południowego Okręgu Wojskowego tj. sił, które mogą interweniować przeciwko Gruzji i południowo-wschodniej Ukrainie. I nie chodzi tu tylko o wzrost liczby manewrów, szkoleń i ćwiczeń, ale również o dostawy nowoczesnego uzbrojenia i techniki wojskowej.

Rosjanie przyznali się, że od początku roku do wojsk Południowego Okręgu Wojskowego (JuWO) przekazano osiemset sztuk najnowszego uzbrojenia i wojskowej techniki. Co więcej intensywnie szkolą swoich żołnierzy na poligonach, w tym jak już wcześniej wskazywaliśmy – snajperów.

Patrząc na kalendarium wydarzeń na stronie Minonborony można zauważyć, że tylko w okresie od 23 do 26 grudnia, w Południowego Okręgu Wojskowym (JuWO):

  1. 26 grudnia poinformowano o szkoleniu 150-osobowej grupy kadry dowódczej ogólnowojskowej armii JuWO w Republice Adygei (u stóp Kaukazu);
  2. 26 grudnia poinformowano o szkoleniu artylerzystów JuWO z wykorzystaniem wozów rozpoznania PRP-4A „Argus”;
  3. 26 grudnia poinformowano o ćwiczebnym strzelaniu czołgów T-90A na poligonie Prudboj obwodzie wołgogradzkim;

 


 

T-72B – fot. function.mil.ru
 


 

  1. 25 grudnia poinformowano o szkoleniu operatorów granatników przeciwpancernych RPG-7 i granatników automatycznych AGS-17 z jednej z brygad zmechanizowanych JuWO na poligonie Mikołajo – Aleksandrowskim w kraju stawropolskim;

 


 

Szkolenie operatorów granatników przeciwpancernych RPG-7 – fot. function.mil.ru


 

  1. 25 grudnia poinformowano o przebiegu naboru do służby kontraktowej w JuWO;
  2. 25 grudnia poinformowano o zaawansowanym szkoleniu kierowców JuWO na poligonie Tarskoje;
  3. 25 grudnia poinformowano o dostawie do JuWO pierwszej partii trzydziestu kołowych  pojazdów opancerzonych Tajfun;
  4. 24 grudnia poinformowano o nalocie pilotów samolotów szturmowych Su-25SM3 JuWO w 2014 r. (1,8 tysiąca wylotów z użyciem 4 tysięcy bomb i rakiet  naboru do służby kontraktowej w JuWO;
  5. 24 grudnia poinformowano o awansie na stopień generała brygady dowódcę 58 ogólnowojskowej armii na Kaukazie (przypomnijmy, że na stronie Minoborony rzadko informuje się o pojedynczych awansach generalskich);
  6. 24 grudnia poinformowano o sytuacji mieszkaniowej wojskowych w JuWO;
  7. 23 grudnia poinformowano o ślubowaniu młodych żołnierzy w garnizonie Achtubińskim (JuOW);
  8. 23 grudnia poinformowano o szkoleniu żołnierzy rakietowych systemów przeciwlotniczych jednej z brygad zmechanizowanych JuWO w Republice Czeczeńskiej z wykorzystania systemu automatyzacji „Barnauł-T”;

 


 

Terminale systemu automatyzacji „Barnauł-T” – fot. function.mil.ru


 

  1. 23 grudnia poinformowano o dostarczeniu lotnictwu JuWO dwóch nowych samolotów myśliwsko – bombowych Su-34 (od początku roku do JuWO przekazano 20 nowych i zmodernizowanych samolotów Su-24, Su-27SM3, Su-30SM, Su-25SM3, 14 śmigłowców Mi-8AMTSz i MWT5, Ka-52, Mi-28N iMi-35);

 

Su-34 – fot. function.mil.ru


 

  1. 23 grudnia poinformowano o podwyższonym poziomie moralno-psychologicznym wojskowych w JuWO;
  2. 23 grudnia poinformowano o poziomie dostaw do JuWO systemów przeciwlotniczych – w tym systemu rakietowego S-300W4 i mobilnego, zautomatyzowanego systemu kierowania „Poliana D4M1”.

Południowy Okręg Wojskowy to najmniejsza powierzchniowo jednostka terytorialna rosyjskiej armii. Dlatego warto zauważyć, że w tym samym czasie (a więc w ciągu czterech dni), o wiele większym Zachodnim Okręgu Wojskowym poinformowano cztery razy (w tym raz o naborze do służby kontraktowej w Obwodzie Kaliningradzkim), o Centralnym Okręgu Wojskowym poinformowano cztery razy (w tym dwa razy o przydzielaniu mieszkań służbowych) i ani razu o Wschodnim Okręgu Wojskowym.

Tak więc o pozostałych trzech okręgach wojskowych informowano dwukrotnie mniej niż o najmniejszym – Południowym Okręgu Wojskowym. Wspomniano przy tym o dostarczeniu kilku najnowszych systemów uzbrojenia, w tym o kołowym pojeździe opancerzonym klasy MRAP typu Tajfun i mobilnym punkcie rozpoznawczym Argus na bazie bojowego wozu piechoty BMP-2.

W Południowym Okręgu Wojskowym są już pierwsze Tajfuny

W najnowszej dostawie do JuWO przekazano pierwszą partię trzydziestu opancerzonych, sześciokołowych samochodów ciężarowych Tajfun. Zostały one zbudowane na podwoziach KamAZ-63968 i Ural-63095, posiadają niezależne zawieszenie hydropneumatyczne, automatyczną skrzynię biegów i silnik o mocy 450 KM. Nadwozie składa się z ramowej cytadeli dla załogi i ładunku, do której montuje się za pomocą śrub modułowe panele opancerzenia.

Kołowy pojazd opancerzony klasy MRAP typu Tajfun – fot. function.mil.ru

To właśnie w Tajfunach miał zostać zintegrowany po raz pierwszy pancerz ceramiczny, specjalne szyby, które mogą wytrzymać nawet bezpośrednie trafienie przez przeciwpancerny pociski zapalające z karabinów czołgowych dużego kalibru z odległości dwustu metrów, ochrona przeciwminowa, a nawet specjalne fotele dla załogi i przewożonych żołnierzy, których konstrukcja przytrzymuje siedzącego i absorbuje energię wybuchu. Dotyczy to wszystkich zabieranych na pokład dziewiętnastu osób (w tym trzech członków załogi).

Pojazd na podwoziu KamAZ-63968 waży 21 ton i może się poruszać na drogach z prędkością do 80 km/h. Pojazd na podwoziu Ural-63095 jest cięższy i waży 24 tony. Oba samochody zostały wyposażone w komputerowe systemy GALS-D1M do monitorowania i sterowania pracą silnika, zliczające drogę, kontrolujące prędkość, wyliczające położenie itp.

Punkty wskazywania ognia dla artylerii

Innym elementem wzmacnianym w Południowym Okręgu Wojskowym są środki rozpoznania dla artylerii. Na przykład pod koniec grudnia prowadzano przez trzy tygodnie na poligonie Prudboj obwodzie wołgogradzkim ćwiczenia ogniowe dla brygady zmechanizowanej z wykorzystaniem samobieżnych haubicoarmat kalibru 152 mm MSTA-S (2S19).

Szkolenie z wykorzystania mobilnego punktu rozpoznawczego PRP-4A „Argus” – fot. function.mil.ru

Jednym z najważniejszych zadań było jednak nie samo strzelanie, ale nauka wykorzystania mobilnego punktu rozpoznawczego PRP-4A „Argus” zbudowanego na bazie bojowego wozu piechoty BMP-2, wyposażonego w radar impulsowy pola walki oraz kamerę termowizyjną. Trenowano przy tym zajmowanie pozycji z marszu i prowadzenie ognia pośredniego i bezpośredniego - zużywając przy tym 1000 sztuk pocisków.

Przypomnijmy, że wozy rozpoznania „Argus” mają masę około 13,2 ton, poruszają się z prędkością do 65 km/h na drogach i do 7 km/h na wodzie. Zapas paliwa pozwala im na przejechanie do 600 km. Załogę stanowi 5 osób, a uzbrojeniem jest karabin maszynowy kalibru 7,62 mm.

Reklama

Komentarze (13)

  1. aaaaa

    Szykują się może na uderzenie na Gruzję żeby gaz nie popłyną z Azerbejdżanu przez Turcję do Europy ?? hmm ;) Turcja jest zaniepokojona takim postępem.

  2. vigg

    A Krym bez wody i prądu z drozszymi towarami z Rosji!

    1. pinokio

      chcialbys ,wode maja i prad tez ,ze swoich elektrowni pokrywaja polowe potrzeb.

  3. yoko

    "23 grudnia poinformowano o podwyższonym poziomie moralno-psychologicznym wojskowych w JuWO;"...Jak to odszyfrować? Wódkę dowieźli czy puścili film o Stalingradzie?

  4. EERret

    Informacje, informacje, a jak 30 tys. żolnierzy ma alarmowe ćwiczenia w obwodzie Kaliningradzkim, to w Polsce nikt nie wie... W ile godzin dojdą do linii Wisły, i czy przejdą ja z marszu?

    1. Lou

      A jaki ma interes Rosja w wejściu do Polandii ? Przecież tu wszystko jest już wyprzedane i należy głównie do Niemców.

    2. pat

      Może to też tylko oficjalne dane jak w powyższym artykule ale z tego co mi wiadomo w obwodzie kaliningradzkim jest jakieś kilkanaście tysięcy żołnierzy rosyjskich.

    3. Leoś

      Witam a skąd takie info o ile moge wiedzieć?

  5. El_p

    A ja mam pytanie, do kogoś kto się zna. Czemu nasze t 72 nie rokują, nie opłaca się ich modernizować a Rosjanie to robią?

    1. EPP

      Bo T-72 jest maszyna zupełnie beznadziejna, tak, to nie opłaca się. Rosyjska modernizacja T-72B3 - tania i niskiej wartości.

  6. koya

    u stóp - pisze się przez ó

  7. stefan lipa

    tekst powstał - jak sądzę - w oparciu o ogólnodostępne dane. komuś w Rosji zależy, żeby takie dane/informacje krążyły u nas. po co? niech każdy sam sobie odpowie. oczywiście należy śledzić różne dane dostarczane z i przez Rosję... ale warto pamiętać, że inforamcja też jest bronią masowego rażenia. nie podważam bynajmniej wartości powyższego tekstu.

  8. kzet69

    "23 grudnia poinformowano o podwyższonym poziomie moralno-psychologicznym wojskowych w JuWO" Gorzałkę świąteczną im wydali z magazynów? Te rosyjskie komunikaty nadal są na poziomie propagandowym ZSRR

  9. jacek

    Rosja wyraźnie szykuje się do otwartego konfliktu na Ukrainie . Po prostu pretekstem będzie ochrona ludności cywilnej przed ukraińskimi "faszystami" - brakuje jeszcze kilku drastycznych filmów o masowych mordach rosyjko języcznych cywili .A po za tym muszą zdobyć drogę na Krym , inaczej bez wody , prądu i żywności Krym będzie skazany na zagładę .Ukraina jeszcze nie jest w NATO więc muszą się spieszyć . Szybko sprawnie i bez oporu wjadą pancerne zagony. A państwa zachodnie będą na to patrzyć - ewentualnie USA zwiększy sankcje .

    1. jaan

      Rosja w 2012 roku płaci zawodowym żołnierzom od szeregowca wzwyż tak jak w armiach zachodnich. Tworzą elitę i nową klasę średnią opartą na społeczności wojskowej (w tym rodziny). Myślę że budują elity lojalne Rosji.

    2. z prawej flanki

      wystarczyło ,że Kijów pośpieszył się z samą deklaracją przyszłej przynależności do NATO...

    3. jang

      i p.Putin weźmie na utrzymanie Rosji rozchwianą gospodarkę,kompletnie lekceważącą prawo i inne regulacje 45 milionów kiedyś sympatyzujących lub obojętnych Rosji Ukraińców Dziś po rozbudzeniu świadomości narodowej i potwora nacjonalizmu nienawidzących tylko 3 razy liczniejsza nację kiedyś partnerów -dziś wrogów-okupantów.Fakt,że nic i nikt nie dorówna i nie nadąży za myślą politycznej p Putina.

  10. marek

    to cos na zdjeciu przypomina samobiezny kontener na smieci, a tak na powaznie - sa gdzies jakies inne zdjecia, rysunki...(pytam jako modelarz, wiec szcegolowe dane odnosnie np odpornosi balistycznej, czy zastosowanego napedu, wyposazenia specjalistycznego mnie akurat nie interesuja....a schemat malowania i ew odpowiednik barw w np RAL'u -jak najbardziej, a jezeli jest to TAJNA, no to trudno, zrobie model innego pojazdu...:)

    1. damian

      Co z tego jak wygląda ? Ma chronić i przewozić żołnierzy z punktu A do B, co do odporności balistycznej to pewnie trochę mniej niż w naszych rosomakach.

    2. Krzysiek

      Pojazdy rodziny Tajfun spełniają 3 poziom STANAG-4569. Można tą ochronę podwyższyć do poziomu 4 poprzez instalacje modułów.

    3. rudi

      no tak, nasze jelcze to dopiero mają bojowy wygląd :)

  11. Oj

    A my kupujemy podwozia Jelcza za ponad 900 tyś zł /szt gdzie czołowe europejskie marki kosztują połowę tego a do przewozu kilku strzelców kupuje się Rosomaczki po 15 milionów zł od sztuki.

  12. wróg

    To autor niech się zastanowi jaki problem tworzy tylu bezrobotnych młodych mężczyzn i czy taki pobór + zamówienia publiczne nie są walką z nudą i bezrobociem. Wojna to rezultat gospodarki, nie cel.

  13. Mati

    To T-90A bardziej wygląda na T-72B

Reklama