Reklama
  • Wiadomości

Rakietowy „Kalibr” dla okrętów podwodnych Floty Czarnomorskiej

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o przeprowadzeniu testów systemu rakietowego „Kalibr” na okręcie podwodnym „Rostow-na-Donu”. Rakiety „skrzydlate” wystrzelono z położenia podwodnego na Morzu Barentsa, na poligonie Floty Północnej, ale okręt jest docelowo przeznaczony dla Floty Czarnomorskiej.

fot. mil.ru
fot. mil.ru

„Rostow-na-Donu” to okręt podwodny o napędzie diesel – elektrycznym projektu 636.3 typu Warszawianka. Komunikat ministerstwa obrony Rosji wyraźnie wskazywał, że z tej jednostki została wystrzelona rakieta „skrzydlata”, a więc zastosowano taką sama nazwę, jaką użyto w odniesieniu do pocisków odpalonych z Morza Kaspijskiego w kierunku do Syrii.

W rzeczywistości jest to typowa dla Rosjan dezinformacja, ponieważ w komunikacie wskazano jeszcze, że rakieta „skrzydlata” została wystrzelona „na cel morski”. Oznacza to, że nie użyto rakiety manewrującej (przeciwko celom lądowym), ale pocisku przeciwokrętowego – o zasięgu prawdopodobnie nie przekraczającym 200 km. Rosjanie oczywiście wyjaśnili, że „cel morski znajdował się w odległości kilkuset kilometrów i był trafiony z dużą dokładnością”, ale należy na to patrzeć z przymrużeniem oka biorąc pod uwagę sposób prowadzonej polityki informacyjnej.

Pozostaje jednak nadal pytanie, czy okręty typu Warszawianka mają możliwość wykorzystywania rakiet manewrujących. Wszystko zależy tak naprawdę od organizacji przedziału uzbrojenia oraz długości wyrzutni torpedowych. Rakiety manewrujące mają bowiem długość ponad 8 m, i do tego też musi być przygotowany okręt. Jeżeli Rosjanie zastosowali wyrzutnie torpedowe o takiej długości, to już niedługo na Morzu Czarnym (i nie tylko) pojawią się jednostki, które będą mogły spod wody zaatakować praktycznie każdy punkt oddalony od brzegu na 2,5 tysiąca kilometrów. I będzie to musiało zostać uwzględnione w budowie systemów przeciwlotniczych, nie tylko krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Okręt podwodny projektu 636.6 ma wyporność podwodną około 4000 ton, prędkość maksymalną do 20 w, autonomiczność 45 dni i pięćdziesięcioosobową załogę.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama