Reklama

Siły zbrojne

Przysięga WOT w Stalowej Woli. Premier: zawsze gotowi, zawsze blisko

Fot. archiwum 3.BOT
Fot. archiwum 3.BOT

W ostatnią niedzielę zaprzysiężono kolejnych żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Tym razem uroczyste ślubowanie odbyło się Stalowej Woli. Szeregi 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej zasili ponad 230 osób. Okolicznościowe listy do nowych żołnierzy terytorialnej służby wojskowej skierowali premier Mateusz Morawiecki i szef MON Mariusz Błaszczak.

List premiera odczytała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Szef rządu podkreślił w nim, że „Wojska Obrony Terytorialnej choć są najmłodszym rodzajem sił zbrojnych, mają ogromne znaczenie dla naszego bezpieczeństwa”. Premier zaznaczył, że żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej szczególnie związani są ze swym regionem i ze swymi społecznościami.

Utrzymują gotowość do obrony kraju i chronią ludność przed skutkami klęsk żywiołowych. Zgodnie ze swoim mottem są zawsze gotowi, zawsze blisko.

Premier Mateusz Morawiecki

Szef rządu określił moment złożenia przysięgi przez żołnierza jako "prawdziwe przełomowy". Dodał, że ma ona ogromną wagę i stanowi zwieńczenie trudu związanego ze szkoleniem oraz potwierdzenie zobowiązania wobec Polski, jakim jest służba. Morawiecki gratulował żołnierzom decyzji o wstąpieniu do WOT. Ponadto podkreślił rodzinny i pokoleniowy charakter jednostek. Zaznaczył, że w szkoleniach biorą udział rodzice, dzieci, rodzeństwa, a nawet małżeństwa.

Premier nawiązał także do tradycji historycznej, z której czerpie WOT. W tym miejscu przywołał pamięć oddziałów Armii Krajowej oraz Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". Nieprzypadkowo wspomniał nazwę organizacji z czasów podziemia antykomunistycznego. Patronem Podkarpaciej Brygady WOT jest prezes IV komendy WiN, ppłk Łukasz Ciepliński.

List do żołnierzy skierował także minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Odczytał go wiceszef resortu obrony Sebastian Chwałek.

Błaszczak podkreślił w liście, że przysięga wojskowa to jedna z najważniejszych chwil w życiu żołnierza. Wskazał moment jej złożenia jako określenie żołnierskiej tożsamości i pełnoprawne wejście w wojskową społeczność.

Zdaniem ministra, WOT jest szczególną formacją, która uzupełnia o wymiar lokalny pozostałe siły zbrojne. Błaszczak podkreślił, że żołnierze WOT działając w regionie, który dobrze znają, w czasie wojny czy klęski żywiołowej mogą skuteczniej bronić życia i zdrowia ludności.

To jest wasz najwyższy cel. Dzięki waszej służbie nasze małe ojczyzny będą silniejsze i bardziej odporne na zagrożenia. Pamiętajcie także o dziedzictwie, o tradycji szczególnej formacji jaką była Armia Krajowa.

Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej

Minister podziękował żołnierzom za decyzję o wstąpieniu do WOT. Zaznaczył, że pomimo wielu innych obowiązków potwierdza ona chęć aktywnego zadbania o bezpieczeństwo naszego kraju.

Żołnierze, którzy w niedzielę złożyli przysięgę służyć będą w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego. Brygada liczy już niemal 4 tys. żołnierzy. Niedzielna przysięga była 9. przysięgą w historii podkarpackiej brygady.

undefined
Fot. archiwum 3.BOT

Obecnie w strukturach WOT pełni służbę blisko 8,5 tys. żołnierzy, z czego 18 proc. stanowią żołnierze zawodowi (mają oni stanowić nie więcej niż 10 proc. formacji). Szkolenia ochotników prowadzone są w sześciu brygadach obrony terytorialnej. W styczniu wyznaczono dowódców kolejnych siedmiu brygad OT. W 2018 roku dowództwo WOT planuje przeszkolić ponad 17 tys. żołnierzy.

Docelowo Wojska Obrony Terytorialnej będą liczyły 53 tys. żołnierzy. W 2018 roku uruchomione zostanie Centrum Szkolenia WOT w Siedlcach.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. tomm

    BARDZO DOBRZE ..tak trzymac...

  2. ooo

    Rozumiem, że jednak rogatywka polowa się nie przyjęła? W rozporządzeniu w sprawie rodzajów, zestawów i wzorów oraz noszenia umundurowania i oznak wojskowych przez żołnierzy zawodowych i żołnierzy pełniących służbę kandydacką próżno jej szukać - jest mowa wyłącznie o brązowym berecie. Szkoda.

  3. Wojtekus

    Dzieki tym publicznym przysięgom, nasz potencjalny nieprzyjaciel ma szanse na dokladne rozpracowanie czlonkow WOT za pomoca zdjec oraz mediow spolecznosciowych. Miejmy nadzieje ze nigdy nie dojdzie do okupacji terytorium RP. Przypominam ze metody dzialania Putina sa takie same jak NKWD czy SS.

  4. as

    rogatywek już nie mają?

  5. King

    Idą jak burza... A i tak z tego 18% to oddelegowani zawodowi...

Reklama