Siły zbrojne
Przeciwrakietowy kontrakt stulecia. MON potwierdził datę [KOMENTARZ]

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że umowa na zestawy przeciwrakietowe i przeciwlotnicze średniego zasięgu Wisła, pozyskiwane w ramach pierwszego etapu tego programu zostanie podpisana w środę 28 marca. Resort potwierdził tym samym doniesienia, przekazywane m.in. przez Defence24.pl. Przewidziana do podpisania umowa to największy kontrakt na zakup uzbrojenia dla Polski po 1989 roku, przewyższający wartością nawet "przetarg stulecia", w wyniku którego pozyskano 48 myśliwców F-16.
Zgodnie z komunikatem MON, umowa na pierwszą fazę Wisły zostanie podpisana w środę 28 marca o godzinie 11, przez ministra Mariusza Błaszczaka w zakładach PIT-RADWAR w Warszawie. Resort obrony potwierdził więc wcześniejsze doniesienia, przekazywane m.in. przez Defence24.pl.
Jak dowiedział się Defence24.pl, w drugiej połowie marca do MON wpłynął już jednostronnie podpisany przez stronę amerykańską dokument LOA (Letter of Offer and Acceptance), będący ofertą ostateczną i tym samym projektem umowy w trybie FMS (Foreign Military Sales). Jak wiadomo, program Wisła realizowany jest w trybie międzyrządowym, umowa zostanie więc podpisana pomiędzy władzami Polski a USA.
Wartość netto umowy LOA wynosi zgodnie z ustaleniami Defence24.pl od 4,5 do 5 mld dolarów, czyli ok. 15,4 do 17,1 mld USD. To znacznie mniej, niż maksymalna kwota notyfikowana przez Departament Stanu w listopadzie 2017 roku. Przypomnijmy, że „górny pułap” transakcji został wyznaczony na 10,5 mld dolarów.
Czytaj też: Umowa na Wisłę czeka już tylko na podpis MON. Cena między 4,5 mld a 5 mld dolarów [NEWS Defence24.pl]
W ramach pierwszego etapu programu Wisła Polska pozyskuje dwie baterie (cztery jednostki ogniowe) systemu Patriot, zintegrowane z modułem zarządzania obroną powietrzną IBCS. W skład pakietu wchodzi m.in. 16 wyrzutni M903, cztery stacje radiolokacyjne AN/MPQ-65, 208 bojowych pocisków PAC-3 MSE (i 11 przeznaczonych do testów), stacje Engagement Operations Center systemu IBCS (w różnych wariantach) czy elementy sieci łączności nowej generacji typu IFCN.
Polska jest pierwszym użytkownikiem eksportowym systemu IBCS, jaki stanie się podstawą przyszłej architektury obrony powietrznej US Army (AIAMD). W jej ramach zostaną połączone systemy przeciwlotnicze średniego i krótkiego zasięgu. Dzięki temu przykładowo zestawy Patriot będą mogły ostrzeliwać cele wskazane przez radary krótkiego zasięgu Sentinel, czy szerzej – korzystać z jednolitego, rozpoznanego obrazu sytuacji powietrznej, zapewnianego przez IBCS, uwzględniającego docelowo też systemy innych rodzajów sił zbrojnych. IBCS znajduje się nadal na etapie prac rozwojowych, i jest pozyskiwany przez Polskę w ramach specjalnej procedury „yockey vaiwer”. Z reguły bowiem do sprzedaży w trybie FMS dopuszczany jest tylko sprzęt znajdujący się w pełnoskalowej produkcji seryjnej, MON udało się uzyskać odstępstwo od tej reguły.
Przewiduje się, że w drugim etapie programu Wisła z tym systemem zostaną zintegrowane wybrane sensory (m.in. radary) polskiej produkcji. Z wcześniejszych informacji wynika też, że MON prawdopodobnie wykorzysta elementy IBCS w programie obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew, który ma być realizowany przez polski przemysł zbrojeniowy. To pozwoliłoby na współdziałanie różnych elementów polskiej „tarczy” podobnie, jak ma to mieć miejsce w US Army.
Czytaj też: Offset na pierwszą fazę Wisły podpisany
W czwartek 22 marca podpisano umowy offsetowe, związane z realizacją pierwszej fazy programu Wisła. Zgodnie z obowiązującymi przepisami ich sygnowanie było wymagane, aby mogła zostać podpisana umowa dostawy. Pierwsze porozumienie podpisano z koncernem Raytheon. Ma ono wartość 224,1 mln zł i zawiera 31 zobowiązań offsetowych, związanych m.in. z pozyskaniem zdolności w zakresie:
- dowodzenia i kierowania w oparciu o moduł IBCS,
- produkcji i serwisowania wyrzutni i pojazdów transportowo-załadowczych,
- utworzenie certyfikowanego Centrum Administracji i Zarządzania Produkcją, dostosowaniem, serwisowaniem oraz naprawami Systemu „Wisła” i innych programów obrony przeciwlotniczej i obrony powietrznej.
- umowa zakłada również pozyskanie zdolności produkcji i serwisowania 30-mm armat Bushmaster.
Drugie z porozumień podpisano z Lockheed Martin, zawiera ono 15 zobowiązań offsetowych na kwotę 724,7 mln zł. MON poinformowało, że pozyskane w ramach umowy zdolności pozwolą na produkcję i serwisowanie elementów wyrzutni przeznaczonych dla pocisków PAC-3 MSE, produkcję wybranych elementów pocisków PAC-3 MSE, budowę laboratorium dla badań pocisków rakietowych, a także zdolności związanych z utrzymaniem samolotów F-16.
W wypowiedzi dla Defence24.pl prezes PGZ Jakub Skiba zaznaczył, że z punktu widzenia grupy pierwszy etap Wisły to „czas budowy kompetencji”, nawiązując do planu realizacji drugiego etapu obrony powietrznej średniego zasięgu, jak i do programu Narew. Pierwsza faza programu ma bowiem przygotować przemysł do szerszego udziału w budowie polskiego zintegrowanego systemu obrony powietrznej.
W drugim etapie programu Wisła przewiduje się zakup sześciu baterii z radarami dookólnymi i pociskiem niskokosztowym, prawdopodobnie typu SkyCeptor. Jego przebieg jest jednak zależny m.in. od amerykańskiego programu LTAMDS, w którym wybierany jest przyszły radar obrony powietrznej (na razie bierze w nim udział czterech kontrahentów), jak i od wysiłków w celu integracji SkyCeptora. Obie te technologie mają w założeniu być transferowane do polskiego przemysłu.
Należy pamiętać, że dopiero drugi etap programu Wisła zapewni Polsce pełne zdolności obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej średniego zasięgu. Z drugiej strony, planowana do podpisania umowa na pierwszą fazę zapewni przynajmniej podstawowe zdolności zwalczania celów balistycznych, których Wojsko Polskie dziś w ogóle nie ma. Da też możliwość bezpośredniego współdziałania z perspektywicznym systemem zarządzania obroną US Army. Dzięki temu w wypadku rozmieszczenia jednostek obrony przeciwlotniczej USA (wyposażonych w IBCS) na polskim terytorium zarówno krajowy, jak i sojuszniczy potencjał będzie mógł zostać znacznie lepiej wykorzystany.
Wreszcie, w pierwszej fazie zostaną pozyskane pewne elementy kompletnego systemu Wisła, m.in. związane z systemem dowodzenia, jak i zapas pocisków PAC-3 MSE dla obu etapów. Z kolei same Patrioty będą pierwszym generacyjnie nowym systemem przeciwlotniczym o zasięgu większym niż kilka kilometrów zakupionym przez Polskę po 1989 roku. Do chwili obecnej wszystkie nowo wprowadzane systemy zaliczały się do klasy bardzo krótkiego zasięgu (budowane przez krajowy przemysł), natomiast inne zestawy rakietowe to sprzęt pochodzenia sowieckiego, modernizowany w polskich zakładach.
Przewidziana do podpisania umowa to też największy kontrakt zbrojeniowy, podpisany po 1989 roku. Dla porównania, zgodnie z informacjami uzyskanymi przez Defence24.pl jeszcze w 2014 roku, łączny koszt programu samolotu wielozadaniowego F-16 to 3,25 mld USD. Można więc nazwać ją "kontraktem stulecia". Wartość umowy na drugą fazę Wisły może być jednak znacznie wyższa. Na razie nie jest jednak przesądzone, czy i w jakim ostatecznie kształcie zostanie podpisana. Planowany do zawarcia w środę kontrakt to pierwszy krok do budowy nowoczesnego, zintegrowanego systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej w Siłach Zbrojnych RP.
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.