Logotyp serwisu Defence24
Reklama

Siły zbrojne

Prezentacja działa elektromagnetycznego. Zasięg: 200 km

Maksymilian Dura

Maksymilian Dura

  • Fot. Rostech

Amerykańska marynarka wojenna zaprezentowała publicznie w bazie morskiej San Diego nowej generacji działo elektromagnetyczne kalibru 155 mm zbudowane przez koncern BAE Systems.

Działo elektromagnetyczne (railgun) wyrzuca pocisk w powietrze dzięki energii elektrycznej (wykorzystując siłę Lorentza). Wymagało to zbudowania od nowa zarówno samej armaty, jak i wykorzystywanego przez nią naboju. Wyeliminowanie materiału wybuchowego w trakcie strzelania pozwoliło jednak zwiększyć prędkość opuszczania lufy przez pocisk do nawet 7 Mach (czyli do ponad 10000 km/h.).

Amerykańska marynarka wojenna zaprezentowała publicznie technicznie gotowe działo elektromagnetyczne – fot. US Navy

Daje to zarówno większy zasięg, prędkość dolotu do celu jak i siłę rażenia (poprzez większą energię kinetyczną pocisku). Zwiększenie szybkości rażenia celu powoduje, że działo elektromagnetyczne może być wykorzystane w zwalczaniu rakiet balistycznych oraz manewrujących, w walce z okrętami nawodnymi oraz do wsparcia własnych sił lądowych - i to na odległości ponad 200 km.

Pocisk HVP (Hypervelocity Projectile) do działa elektromagnetycznego nie zawiera materiału wybuchowego, ale jest skuteczny dzięki swojej ogromnej energii kinetycznej – fot. US Navy

Niebagatelną rolę w tym wszystkim ma również cena. Koszt jednego pocisku ma nie przekraczać 25000 dolarów, a więc 40-50 razu mniej niż rakiet manewrujących i 100 razy mniej niż rakiety do zwalczania głowic balistycznych. Dodatkowo o ile rakiety manewrujące mogą być zwalczane standardowymi systemami przeciwlotniczymi, o tyle lecące z prędkością 7 Mach pociski do działa elektromagnetycznego będą musiały być niszczone kosztownymi systemami przeciwrakietowymi.

Zaletą działa elektromagnetycznego jest również bezpieczeństwo magazynowania pocisków (nie zawierają one materiałów wybuchowych), których można dodatkowo pomieścić na okręcie więcej niż rakiet.

Pierwszy amerykański railgun został zbudowany przez koncern BAE Systems – fot. US Navy

Amerykanie pokazując armatę zamknęli tak naprawdę etap badań laboratoryjnych, ponieważ system jest w tej chwili technicznie gotowy do testów na okręcie. Planuje się, że pierwsze działo elektromagnetyczne zostanie zainstalowane w 2016 r na szybkim okręcie transportowym US Navy typu JHSV 3 (joint high-speed vessel), natomiast pierwszy operacyjny railgun będzie gotowy w 2018 r.

Reklama

Komentarze (18)

  1. swojmil

    Czytam te komentarze i widzę żenujący poziom fizyki podstawowej, czyli takiej, co do której mamy najmniejsze wątpliwości, że działa tak jak myślimy, że działa. W tej pułapce fizyka leży sobie bardzo długo. Wystarczy zajrzeć na pl.sci.fizyka i popatrzeć co tam nawypisywałem o zależności drogi hamowania/przyśpieszenia od stopnia pochodnej ruchu (vide zasada działania amerykańskich tik-taków na nielinearnych pędnikach inercyjnych z patentów z lat 60 XX-wieku). No, od czasu wydania "Nowoczesnych zabawek" nauka jednak nieco poszła do przodu. W kwestii transferu energii też się trochę wydarzyło, choć metamateriały poszły głównie w optykę. A elektrownie atomowe są dla jełopów. Niestety, więcej nie napiszę. Za dużo razy moje posty były skasowane na tym serwerze. Prawdopodobnie, że tego posta też nie zobaczycie, po prostu każdego trepa w kant ciosanego korci by oceniać podług swojego poziomu uklepanego mu hierarchicznie i kasować wszystko czego nie ogarnia, a mało ogarnia, i dopiero jak jakiś Amerykanin pokaże mu tzw. "augmented reality" to ćwok admin awansuje na strażnika wymiany informacji, a póki co to szkoda się z tym serwerem szarpać. Sprzedaje miasta za ładne słówka, j. prymityw.

  2. Ijo

    To działo, które widać na zdjeciu to tylko przysłowiowy wierzchołek góry lodowej. Bo do niego jest jeszcze zaplecze czyli jakiś silny generator i ogromna bateria kondensatorów..

  3. LUFA+ POCISK

    Po prostu pocisk + lula będą stanowić jednorazowy element. Po każdym strzale załadują cały zestaw szyny i pocisk na wyrzutnię. Przy pociskach tej wielkości co np DORA 800mm i tak to będzie opłacalne.

  4. tom

    Wyobraźcie sobie takie cos na pancerniku klasy Iowa???

  5. zx

    Sukcesem byłoby strącenie nim latającego spodka

    1. Wojmił

      z tym będzie problem: od niedawna liczba zgłoszeń o UFO spadła drastycznie... powodem są telefony komórkowe z zamontowanymi kamerami i mikrofonami... każdy je ma, niektórzy nawet dwa... więc ktoś kto mówi, że widział UFO każdy się go wtedy pyta: a nagrałeś i wrzuciłeś na youtuba albo fejsa?

  6. Wojmił (dawniej Elf)

    Ciekawe jaki jest pułap wystrzelonego pocisku? Na równiku, wystrzelić pocisk we wschodnim kierunku z trajektorią optymalną dla lotu suborbitalnego...ciekawe na jak dużą wysokość wzleci? Znamy jedynie prędkość początkową pocisku więc wyliczyć nie uda się (do ogólnych wyliczeń potrzebujemy jeszcze wagą pocisku oraz stawiany przezeń opór aeordynamiczny).

  7. ito

    Ciekawe ile toto żre energii- czytaj: jakie trzeba mieć generatory i ile paliwa do nich. Ale postęp jest olbrzymi- 10-15 lat temu każdy wystrzał kończył się rozerwaniem pocisku- często jeszcze w lufie (prowadnicy?). Czy te 200 km zasięgu wynika ze spalania się pocisku z powodu tarcia o powietrze?

    1. Łukasz

      Reaktor atomowy załatwia sprawę ;-)

  8. mmx

    Czy tylko mi Railgun skojarzył się z Quake? :D

    1. sosen12

      Mi się kojarzy po prostu z działem kolejowym z okresu I i II Wojny Światowej.

    2. Elf

      nie tylko Tobie :) Mi także kojarzy się z nieprzespanymi nocami w tokay's tower i innymi miejscami.. z wyborem między trudnym w celowaniu ale pewnym railem a BFG10K i walką o zdobycie tych broni pomiędzy walczącymi itp..

    3. pz

      hehe masz racje tam tez byl railgun... i to w pierwszej czesci.... wiec pomysl calkiem stary...

  9. K

    Jak na razie zapowiada się nieźle, ciekawe co z tego wyjdzie i kiedy to skopiują.

    1. hehehe

      Nie wiem czy to można nazwać kopiowaniem. Raczej pracują równolegle. Idea jest znana od ponad 100 lat, a w latach 60. ubiegłego wieku była bodaj taka książka (polska) "Nowoczesne zabawki" gdzie opisywano jak zrobić model takiego działka. Problem z pewnością nie leży w działku, tylko w jego zasilaniu. Zrobić "zegarek 007" z wbudowanym laserem to mała sztuka - dużą sztuką jest zrobienie baterii, która zmieści się w takim zegarku i da radę zasilać laser! :-)

  10. dea

    a jaka będzie szybkostrzelność tego działa i max ilość strzałów w jednym ciągu? Każdy strzał to spory wydatek energii.....

    1. Elf

      To jest ciekawe... ale sądzę, że na początku należałoby oczekiwać jakieś 5 strzałów na minutę...

    2. Elf

      Znalazłem taki tekst o tym: "Dodatkowo założono, że system zasilania energetycznego i samo działo mają być zdolne do wystrzeliwania 10 pocisków na minutę z prędkością wylotowa 7 Mach i energią wylotową 32 MJ."

    3. say69mat

      Projekt działa osiąga szybkostrzelność dziesięciu strzałów na minutę. Ale to są dane odnośnie projektu, i nie jestem pewien czy rzeczywista szybkostrzelność nie jest większa. Skoro czas oddania strzału to 0.43 sekundy

  11. Drew

    Ja jeszcze zrozumiem strzelanie do innych okrętów, ale wsparcie sił lądowych i strzelanie do rakiet manewrujących? Przy braku wybuchowej głowicy jakie straty może zadać ten pocisk na ziemi? Nie ma też informacji o pociskach kierowanych, więc strzelanie do rakiet manewrujących nie będzie należało do łatwych.

    1. WDeath

      Twarde cele mogłoby to niszczyć skuteczniej niż zwykłe pociski manewrujące, a na cele miękkie zapewne będzie wersja z subamunicją.

    2. tank_buster

      Zwalczanie poszczególnych rodzajów celów to tylko kwestia odpowiedniej amunicji. Brak materiału wybuchowego w pociskach nie będzie wadą, ponieważ one będą niszczyć energią kinetyczną, co jest sensem istnienia takiego działa. Przy prędkości jaką one będą posiadać po wystrzeleniu nie będzie żadnego pojazdu, ani naziemnego budynku, który wytrzyma trafienie. Przez to czołgi i pozostałe pojazdy silnie opancerzone całkowicie stracą rację bytu. Kto je będzie posiadał ten zmarnuje pieniądze i przegra. Jedno takie działo z odpowiednim rozpoznaniem i żaden Abrams, Leopard, czy Armata nie przejedzie. Zniszczyć będzie ciężko, ponieważ takie działo będzie mogło samo (bez rakiet plot) się obronić przed samolotami, pociskami manewrującymi, balistycznymi, bombami, rakietami. Można powiedzieć, że będzie to ostateczna broń konwencjonalna.

    3. qwerty

      "Przy braku wybuchowej głowicy jakie straty może zadać ten pocisk na ziemi?" Ogromne. Wystarczy sama energia kinetyczna.

  12. sasza

    Czekam na wiadomość, że BUMAR zabiera się za budowę podobnego, a nawet lepszego systemu.

    1. hun

      O qrrczeee ... człowieku ile lat chcesz żyć ??

    2. rabarbarus

      Ni ma już Bumara...

    3. qwerty

      Powinniśmy sprawę potraktować poważnie, bo broń energetyczna to o wiele lepsze parametry przy niższych kosztach eksploatacji. Niestety obawiam się że Polska postawi na tradycyjne zacofanie albo myslenie "ze nam się nie uda zrobić czegoś takiego"

  13. sg 1

    amerykanie będą musieli wrócić do koncepcji budowy niszczycieli czy krążowników o napędzie atomowym bo tylko reaktory będą mogły zasilić tak energo chłonne uzbrojenie.

  14. Elf

    Też kiedyś używałem railguna - na studiach gdy walczyliśmy całymi nocami w Quake'a na sieci :) Ale to był taki ręczny więc malutki... Tak... i to się nazywa postęp lasery i railgun... Zachód robi duży krok przed wschodem... pytanie kiedy wschód się zbierze i częściowo ukradnie a częściowo sam opracuje odpowiedniki? Na razie w wyścigu zbrojeń zachód jest znacznie do przodu... No i Raila oraz lasery można stosować w kosmosie...

    1. czajnik

      Tak, tak. W sam raz na naszego polskiego Battlestara ;)

  15. say69mat

    No to mamy jedną z przyczyn nadpobudliwości Rosji. Rosja prze do konfliktu, ponieważ zapóźnienie technologiczne może w niwecz obrócić przewagę strategiczną w dziedzinie broni nuklearnej. Baterie tego typu armat jako element 'tarczy antyrakietowej' czynią terytorium USA całkowicie odpornym na potencjalny atak przy pomocy pocisków międzykontynentalnych. Zasadnym pytaniem jest kwestia, czy aby USA, nie objawiają światu uzbrojenie stanowiące jeden z elementów tworzących funkcjonujący system obrony przeciwrakietowej???

  16. Amoroso

    Postawić takie coś w okolicy Suwałk! Każdy Iskander pójdzie do piachu z ręki railguna.

    1. boria

      aaaaaleś wymyslił ;))) ... specnaz załatwiłby te cudeńko w pół godziny. Rakiety jeszcze szybciej

  17. K

    Jak na razie zapowiada się nieźle, ciekawe co z tego wyjdzie i kiedy to skopiują.

  18. Podbipięta

    2018? Akurat

Reklama

Najnowsze wiadomości

Najważniejsze analizy