Reklama

Siły zbrojne

Koncern Hyundai Rotem proponuje dla Peru czołgi K2 Black Panther– fot. poderiomilitar-jesus.blogspot.com/

Południowokoreańskie czołgi K2 Black Panther trafią do Peru?

Według agencji Infodefensa koncern Hyundai Rotem zaproponował dowództwu wojsk lądowych Peru kupno czołgu podstawowego K2 Black Panther.

Jak dotąd nie wiadomo, czy rozmowy z południowokoreańskim koncernem są już częścią postępowania, czy też jedynie częścią przygotowań do przetargu. Jego rozpoczęcie jest jednak prawie pewne, ponieważ Peru ma na wyposażeniu swoich wojsk lądowych jedynie około 250 przestarzałych czołgów T-55.

Opracowywany w Korei Południowej czołg K2 pozwoliłby wiec na ogromny skok generacyjny. Black Panther to pojazd o wadze 55 t, który jest wyposażony w armatę gładkolufową 120 mm (z zapasem 40 pocisków) oraz dwa karabiny maszynowe: 12,7 mm i 7,62 mm. Jego prędkość maksymalna to 70 km/h i zasięg 450 km. Koncern Hyundai Rotem planuje rozpoczęcie produkcji seryjnej czołgu w 2014 r.

Kontrpropozycja dla Koreańczyków jest oferta korporacji „Uralwagonzawod”. Zaproponowała ona bowiem Peruwiańczykom modernizację czołgów T-55, w tym przerobienie ich w opancerzone pojazdy wsparcia ogniowego. Zaproponowano m.in. montaż na czołgach zdalnie sterowanych modułów ogniowych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Irek

    Kupić licencję na tan czołg i klepać 800 sztuk dla WP.

    1. Maciek

      Dokładnie popieram zakupić licencję i produkcja w Polsce, tak jak w przypadku Rosomaka będzie to hit naszej zbrojeniówki sami niczego od podstaw nie wymyślimy tylko kasa pójdzie na wiecznie ciągnące się badania z których nic nie wyniknie.

  2. ryszard56

    A gdzie systemy obrony aktywnej??????

    1. terefereqqbęc

      Koreańczycy wyposażyli swój czołg K2w super nowoczesny system ochrony aktywnej "KAPS". Do złudzenia przypomina Izraelski Iron Fist.

  3. Mariusz Bażan

    A mogli mieć Twardego ... :-) Swoją drogą geniusze z PHO powinni sobie pluć w brodę. Może gdyby zamiast kombinować z Brytyjczykami dogadali się z Koreańczykami, ktoś potraktowałby ich poważnie na krajowym podwórku.

    1. MB

      Anglicy weszli do "współpracy" z PHO gdyż obawiali się polskiej konkurencji (Anders) oraz coraz lepszych stosunków na linii Warszawa - Berlin. Tak Londyn upiekł dwie a nawet trzy pieczenie na jednym ogniu. Zablokował samodzielny rozwój Andersa i zmniejszył możliwość współpracy na tym polu niemieckich koncernów zbrojeniowych, przejmując za darmo ogromny rynek. Nie pierwszy raz "sojusznik" z nad Tamizy torpeduje współpracę polsko - niemiecką, niestety nasi politycy i generałowie nie potrafią wyciągnąć wniosków z historii.

    2. Mag'ach

      Nie porównuj Twardego PT-91 (zmodyfikowany T-72M) do K2, to czołg podobny technicznie do Leo2A4-A6, Abramsa, Challengera i Leclerca. Czyli lepsze czołgi o parę długości. Poczytaj sobie może jakąś książkę o operacji Pustynna Burza i potyczkach czołgów zachodnich z przestarzałymi rosyjskimi, nie ma nawet o czym mówić. Polska ma Leopardy 2 wersje A4 i A5 - czyli jedne z najlepszych czołgów świata. Twardy to jest taki sobie czołg na drugą linię, uzupełniający.

  4. Zgryźliwy

    U nas może i tak ale w Peru to już raczej nie. Oni nam pamiętali, że Ernest im wybudował najwyżej swego czasu położoną linię kolejową - a nasi "mądrzy inaczej", mający się za "czwartą władzę" wyśmiali odznaczenie przez nich Donka, ich najwyższym odznaczeniem. Ciekawe jak my byśmy się czuli gdyby nam wyśmiali Virtuti albo Orła? Zresztą Prezesunio d/s marketingu i tak by wizy zapomniał lecąc np. na rozmowy handlowe bo podobno mu się to zdarzyło (obecnemu), he,he!

    1. Tetoop

      Święte słowa. Poniżyli publincznie godność Peruwiańczyków. Szkoda tych miejsc pracy. Podziekujcie PiS i ich podnóżkom z solidarności za brak pracy.

Reklama