- Wiadomości
Polskie F-16 zmusiły do lądowania rosyjski samolot
Para dyżurna polskich F-16 przechwyciła rosyjski samolot, który naruszył 100 km strefę zakazu lotu wokół Krakowa. Ograniczenie to związane było z bezpieczeństwem Światowych Dni Młodzieży. Rosyjska maszyna wylądowała w Radomiu, a jej pilot został zatrzymany.

Zdarzenie miało miejsce w piątek. Gdy rosyjski samolot akrobacyjny, który nie zgłosił planu lotu, zbliżył się do 100 km strefy zakazu lotów wokół Krakowa, na jego spotkanie wysłano dyżurną parę F-16. Piloci nakazali za pomocą radia i innych sygnałów stosowanych w takich sytuacjach lądowanie na lotnisku Radom-Sadków. Na ziemi rosyjskim pilotem akrobacyjnym zajęła się policja. Po wyjaśnieniu sytuacji i sprawdzeniu samolotu oraz bagaży pod kątem bezpieczeństwa nie został on zatrzymany.
Kiedy został wykryty przez służby radiolokacyjne, wielokrotnie próbowaliśmy nawiązać kontakt, jednak nie odpowiadał. Dlatego została wysłana para dyżurna, dwa samoloty F-16 z bazy w Łasku, które zmusiły samolot do lądowania na lotnisku w Radomiu.
Pilot był członkiem rosyjskiego zespołu akrobacyjnego, który będzie brał udział w Mistrzostwach Świata w Akrobacji Samolotowej w klasie Advanced organizowanych między 4 a 18 sierpnia przez Aeroklub Radomski. Pozostali czterej członkowie ekipy przylecieli wcześniej, aby trenować wraz z polskimi pilotami. Ostatni, najbardziej doświadczony przyleciał w piątek, naruszając wyjątkowe zasady bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej wprowadzone w związku z ŚDM.
W związku z bezpieczeństwem Światowych Dni Młodzieży do północy 1 sierpnia zakazem lotów - zarówno maszyn załogowych, jak i bezzałogowych - objęto strefę 100 km wokół Krakowa, 50 km wokół Częstochowy oraz w promieniu 5 km od Kalwarii Zebrzydowskiej, Brzegów i Oświęcimia. Z zakazu zwolnione były loty medyczne i ratownicze, oraz związane zapewnieniem bezpieczeństwa i transportem typu HEAD.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]