Reklama

Siły zbrojne

Polscy piloci szykują się na F-35

Fot. Jacek Siminski/Defence24.pl.
Fot. Jacek Siminski/Defence24.pl.

Jak podało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, pod koniec zeszłego roku grupa polskich pilotów wojskowych, w tym pochodzących z 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, wzięła udział w szkoleniu symulatorowym na samolotach F-35.

Szkolenie przeprowadzone zostało w zakładach Lockheed Martin w Forth Worth w USA.

Gen. bryg. pil. Ireneusz Nowak, dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, zaznaczył, że celem szkolenia było zapoznanie się pilotów z kabiną samolotu F-35, z taktyką stosowaną na samolotach V generacji oraz zdobycie niezbędnej wiedzy do sprawnej implementacji F-35 w Polsce. Dowódca 2SLT podkreślił, że w szkoleniu wzięli udział także pracownicy firmy Lockheed Martin, piloci testowi oraz piloci – instruktorzy z bazy w Luke w Arizonie, która jest głównym ośrodkiem przeszkolenia na samoloty F-35 w USA.

31 stycznia 2020 r. w Dęblinie, szef MON podpisał umowę międzyrządową (LOA) na zakup 32 wielozadaniowych samolotów piątej generacji F-35 dla Sił Powietrznych. Wartość umowy wynosi 4,6 mld USD. Jej przedmiotem jest dostawa 32 samolotów F-35A wraz z pakietem szkoleniowym i logistycznym, obejmującym m.in. wsparcie eksploatacji maszyn do 2030 roku.

Minister obrony w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej powiedział, że pierwsze samoloty trafią do bazy 2SLT w Łasku. Jednocześnie zapewnił o przebudowie infrastruktury tak, aby mogła być gotowa na przyjęcie tego typu maszyn.

Maszyny będą przekazywane stronie polskiej od 2024 roku, ale najpierw będą służyć do szkolenia w USA, a w Polsce pojawią się w 2025 lub w 2026 roku. Osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej (IOC) zaplanowano na rok 2028.

Reklama
Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Paweł

    Pamiętam jak na defiladzie w 1966 nad głowami przeleciało nam więcej samolotów niż Wojsko Polskie ma obecnie. Jak to możliwe, że w kraju zrujnowanym przez wojnę i komunę wojsko było lepiej wyposażone niż w czasach dobrobytu kiedy benzyna jest 23% podatek.

    1. Chyżwar dawniej Marek

      Przyczyna jest po części taka, że zabawki, które są teraz znacznie więcej kosztują. Choć fakt, że mimo tego powinniśmy mieć więcej. Ale po Zimnej Wojnie zlewano obronność, więc jest jak jest.

    2. BUBA

      Tak ale jaka byla wartosc bojowa tych samolotow

  2. Andrzej

    Polskie bazy lotnicze nie mają żądnej obrony przeciwlotniczej z prawdziwego zdarzenia typu PATRIOT, NASAMS czy IRON DROME. Cały ten sprzęt w kilka minut byłby złomem w przypadku konfliktu

  3. ja

    Juz sie szkola na samolot ktory dostana za 7 lat...troszke za wczesinie. Czmeu "obsuga sie konczy w 2030" - wlasnie wtedy gdy zostana dostraczne samolty Polsce? masakra

  4. Luke

    Super, fajna informacia.

  5. bebe

    no i pieknie. chcialoby sie zebysmy mieli 200 mysliwcow lacznie

Reklama