Reklama

Siły zbrojne

Podpisanie umów na Miecznika i Czaplę w przyszłym roku

fot. M.Dura/D24
fot. M.Dura/D24

Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało nam szczegóły odnośnie etapu na jakim jest obecnie proces przygotowania postępowania w sprawie budowy okrętów obrony wybrzeża Miecznik i okrętów patrolowych z funkcja zwalczania min Czapla.

Jak się okazuje po zakończeniu dialogów technicznych dotyczących obu typu okrętów w lipcu br. dokonano oceny występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa na podstawie Decyzji MON nr 92 z dnia 21 marca 2014 r. w sprawie szczegółowego trybu postępowania w zakresie kwalifikowania zamówień i oceny występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa.

Miesiąc później ostatecznie zakończono fazę analityczno-koncepcyjną programów: Miecznik, Czapla.

Na podstawie art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 26 czerwca 2014 r. o niektórych umowach zawieranych w związku z realizacją zamówień o podstawowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa (zwana dalej ustawą offsetową), wystąpiono o założenia offsetowe dla programów pk. Miecznik, Czapla.

Po uzyskaniu założeń offsetowych nastąpi uruchomienie procedury pozyskania zgodnie z Decyzją MON nr 118 z dnia 25 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad i trybu udzielania w resorcie obrony narodowej zamówień w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa państwa (zwana dalej Decyzją 118). Przewiduje się, że będzie to w IV kwartale 2014 r.

Podpisanie umowy z wykonawcą przewidziano na 2015 r.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (16)

  1. czarny

    Czy licencja na okręty typu MEKO nie była kupiona na 10 szt.? 3 Mieczniki, 3 Czaple, 1 ORP Ślązak. To jeszcze 3 Kormorany zostają, albo inne okręty. MEKO jest bardzo "szeroką" platformą

    1. chris

      "Gawronów" początkowo miało być siedem (w 2001 roku), później ograniczyli liczbę do trzech, by ostatecznie poprzestać na jednym (w dodatku okrojonym) okręcie - ORP Ślązak.

  2. Autor

    Z tego co SZUMNIE mówiono to w tym roku miały być podpisane umowy na modernizacje Leopardów, system wisła, śmigłowce i okręty podwodne, i tak jest już połowa października i jest standardowo co?? G,,,,o!!!!!!!!!!!! A przepraszam być może będą rakiety JASSM w super atrakcyjnej cenie. Uwielbiam ten kraj normalnie taki wzrost wydatków na zbrojenie, że nawet tego co mają nie potrafią wydać tylko ludzi mamią przed wyborami demegodzy.

    1. Oleg

      Niestety tu muszę się zgodzić, ostatnie dwa lata pod względem ilości zakupionego nowego sprzętu to rzeczywiście klapa...

  3. Martinez

    W takim razie kiedy rozpoczną się dialogi techniczne, procedury, analizy, przetargi i wybór oferenta na statki wycieczkowe dla naszej pseudo marynarki ??? W 2025 roku???? Wybór kajaków byście schrzanili panowie admirały i generały!!!!!!

    1. Pawel

      Niestety Panowie Admiralowie i Generalowie nie decyduja o zakupach i maja niewielki wplyw na zakupy. O wszystkim decyduja komisje MON skladajace sie z cywili. Dlatego WP jest w takim stanie w jakim jest. Bo powinna byc cywilna kontrola nad armia, ale oficerowie powinni miec wiekszy wplyw na zakupy dla armii oraz na procedury przetargowe.

  4. patriota

    W sumie jeśli umowa zostanie podpisana do czerwca 2015 roku to tempo prac nad zamówieniem okrętów jest całkiem niezłe (powstanie RFI to czerwiec 2013 roku). Pierwszy z nich mógłby być oddany do służby wiosną 2018 roku.

  5. szyszka

    zamiast wypisywac tu glupoty to najpierw polecam przeczytac artykol na temat uzbrojenia ww.oraz ze jest to lepsze rozwiazanie niz np zakup okretow podwodnych za tak chorendalna cene .!0 takich okretow odpowiednio uzbrojonych jest w stanie skutecznie bronic naszego wybrzeża .

  6. DARO

    Poco na nowo wybierać dostawcę okrętu obrony wybrzeża- czyli korwety- skoro projekt Gawrona idealnie do tego pasuje!!! Zbędne w naszych realiach także są okręty patrolowe- które praktycznie będą bezbronne!!! Lepiej Ślązaka dozbroić na prawdziwą korwetę jak to było w pierwotnym założeniu i zbudować 4 kolejne takie jednostki- siła rażenia będzie większa a i koszty mniejsze niż bawić się w nowy projekt, mając jeden już gotowy!!!

    1. marek

      Jeżeli zostanie podjęta decyzja o budowie okrętów programu Czapla i Miecznik to pieniądze, w przeciwieństwie do Gawrona na pewno się znajdą. Nasi decydenci nie mogą przecież się wstydzić brylując na europejskich salonach(np. za Pendolino zapłacono bardzo szybko). A na projekcie realizowanym przez rodzime firmy można oszczędzać do woli. MON po prostu chce zabezpieczyć się przed pomysłami naszych polityków w przyszłości. Jeżeli nawet Czaple i Mieczniki będą produkowane w Polsce to i tak będzie to w ścisłej współpracy z zagranicą, prawdopodobnie Francuzami. A to gwarancja, że projekt nie utknie w martwym punkcie. Tzn. Francuzom trzeba płacić więc nie ma wyjścia-trzeba realizować projekt.

  7. Tomek

    Jedynie co nam do tej pory wychodzi to kryptonimy....Miecznik,Czapla,Wisła.......

  8. były_kanonier

    PMW ma zamiar zaopatrzyć się w bezbronne monstra o oceanicznych właściwościach. Zamiast tych nieprzydatnych cudactw, trzeba było wejść do programu budowy nowych niszczycieli czy fregat rakietowych z którymś z europejskich sojuszników z NATO albo kupić używane np. brytyjskie typu 22 bat,.3.

  9. marek

    nie wiem, jak to jest, ale czy ma sens wprowadzanie 2 typow okretow...... troche szkoda kasy. Ograniczenia wypornosciowe i wymiarowe, zadaniowe. to troche tak jakby w markecie szukac wkretarki i "wykretkarki" Na koniec mam pytanie, ktore juz pada w komentarzach - na ile pierwotny projekt Gawrona jest przestarzaly.......

  10. ryszard56

    A gdzie niszczyciele rakietowe i korwety hahah ale jaja

    1. Chasim

      Miecznik będzie miał wszystko to co korwety....troche więcej czytania mniej gdakania...

    2. ja

      Może jeszcze lotniskowiec na jezioro bałtyckie?

    3. bsh

      Miecznik swoją konfiguracją potwierdza, że OOW to po prostu inna nazwa korwety (aby nie wystraszyć naszych polityków). Ślązak może być w przyszłości dozbrojony (MEKO na to pozwala) do standardu korwety. Co zaś się tyczy niszczycieli... Po co nam niszczyciele? Rozumiem fregaty, korwety, patrolowce dalekomorskie i OP. Ale po co nam niszczyciele?

  11. DARO

    Poco na nowo wybierać dostawcę okrętu obrony wybrzeża- czyli korwety- skoro projekt Gawrona idealnie do tego pasuje!!! Zbędne w naszych realiach także są okręty patrolowe- które praktycznie będą bezbronne!!! Lepiej Ślązaka dozbroić na prawdziwą korwetę jak to było w pierwotnym założeniu i zbudować 4 kolejne takie jednostki- siła rażenia będzie większa a i koszty mniejsze niż bawić się w nowy projekt, mając jeden już gotowy!!!

  12. NAVY

    Czy my zawsze musimy kombinować !? Nie możemy po prostu zamówić : x fregat/korwet czy innych monitorów ....xD Tylko tworzyć jakieś pozoranckie nazwy nie mające odpowiednika [z wyjątkiem historycznych,a może ktoś za dużo łyknął historii morskiej ? ] w innych flotach Jeszcze troche a projekt ORKA przerodzi się w : Okręt Kontroli Podwodnego Obszaru Wodnego ... Ciekawe czy kolejne "białe słonie" nam przybędą budowane latami ,a może ktoś ruszy bańką z rozumem w środku i zamówi serię jednostek .... Ja osobiście powątpiewam w to wszystko - za rok wybory ,być może zmiana warty na Wiejskiej i...

  13. Gottard

    Budowa fregat i korwet uderzeniowych mogłaby rozgniewać Rosjan. A jak po Bałtyku będą pływać wyłącznie nieuzbrojone jednostki patrolowo-wycieczkowe typu ORP "Ślązak", "Kaszub" czy inny Miecznik to pokój zda się uratowany. Czaple i inne też nikogo nie obrażą. Przypomina mi się jaki byłem dumny gdy raportowano w wiadomościach np. news " polski okręt X.Czernicki wspierał floty sojusznicze podczas operacji na morzu Śródziemnym, amerykanie chwalili profesjonalizm naszych marynarzy..." Dal niewtajemniczonych - polska jednostka odbierała od prawdziwych okrętów śmieci i fekalia. hahaha. Jak ich nie chwalić?

  14. ito

    Co to za potwór ten "okręt obrony wybrzeża?" Kanonierka? Pancernik? Patrolowiec?

    1. quazaar

      Zwykły kuter

    2. sorbi

      Do ito Jest wysoce prawdopodobnym, że to będzie kilka przeżarych korupcją BWP-1 w szyku torowym do P(arlamentu)E(uropejskiego) powiązanych ręcznikami - wykorzystującej luki prawne -prawniczej nietyklaności, politycznej poprawności i suto zastawionym stołem grubych kopert podawanych na poziomie g....na. Polskę wzdłuż i wszerz przerzera kopupcja ,a jak przeczytałem ile mają kosztowac wybory samorządowe ...... no cóż...takie mamy przetargi i ich opóźnienia, jaki mamy rząd!!!!!

    3. KajaK

      Kuter rybacki.

  15. podbipieta

    A w przyszłym roku dowiemy się że w przyszłym roku,a w następnym,że w następnym

  16. Alex

    To chyba jakis zart, czy ktos w tym MON-ie ma jakas wyobraznie?

Reklama