Reklama

Siły zbrojne

Pierwsze nocne lądowania "Błyskawicy" na lotniskowcu

fot. Andy Wolfe/US Navy
fot. Andy Wolfe/US Navy

Amerykanie są coraz bliżej operacyjnego wykorzystania samolotów pokładowych 5. generacji F-35C Lightning II (Błyskawica) na lotniskowcach. W ramach realizowanych właśnie prób przeprowadzono m. in. nocne starty i lądowania na pokładzie okrętu USS „Nimitz”.

Pierwsze starty i planowe, wielokrotne lądowania przeprowadził amerykański pilot testowy kmdr ppor. Ted „Dutch” Dyckman 13 listopada br. na lotniskowcu USS „Nimitz”. Był to fragment całego programu badań, który rozpoczął się 3 listopada br. z wykorzystaniem eskadry badawczej VX23 (Air Test and Evaluation Squadron).

Program ten przewiduje całą serię startów i lądowań w najróżniejszych warunkach operacyjnych i pogodowych, np. przy bocznym wietrze lub różnym zapasie zabieranego przez samolot paliwa i uzbrojenia.

Do 13 listopada wykonano 28 lotów trwające łącznie 34,5 godzin realizując 75% założonych manewrów. Było wśród nich 108 startów z wykorzystaniem katapulty, 215 lądowań z czego 110 zakończyło się użyciem lin hamujących i zatrzymaniem samolotu. Przy czym ani razu nie było konieczności zastosowania sieci hamującej.

Badania ostatecznie udowodniły, że samoloty F-35C są gotowe do wykorzystania na pokładzie lotniskowców, bardzo dobrze integrują się w „życie” pokładu lotniczego. Są łatwe do obsługi, a po lądowaniu można je szybko przygotować do ponownego lotu.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Wojmił

    Cieszymy się! Oby faktycznie szybko się wyklarował status tego samolotu bo Polska swoją przyszłość (za bardzo) na nim opiera (kupno tego samolotu w normalnych ilościach, włączenie w system naszej obrony także - ale bez stosowania przesady - popieram). Pozdrawiam

    1. slawbo

      Ale wcześniej lotniskowiec!

  2. cywiloficer.

    O co chodzi może ktoś wie? Lub się domyśla. W Oslo 8 krajów Nordyckich podpisało na szczeblu ministerialnym układ o współpracy obrony lotniczej Bałtyku.My wysłaliśmy delegacje. Niczego podpisali śmy .Dlaczego? 1.Czy nie zaproszono ministra? I nas olano. 2.Czy my olaliśmy?

  3. Tyberios

    Z tym łatwym do obsługi to najlepiej prezentuje to zdjęcie: http://3.bp.blogspot.com/-cAfDHBiP21o/VErH4jT3DnI/AAAAAAABDKg/7AczgF-9q64/s1600/1625988.jpg A teraz sobie wyobraźcie, buja jak diabli, wieje jak diabli i ogólny kontrolowany chaos na pokładzie. Jaja jak berety.

    1. buc

      Wiesz, ile i ja długo musi wiać, żeby na takim mastodoncie "bujało jak diabli" ? Poza tym, w hangarze czasem buja, ale na pewno nie wieje, no i jest klimatyzacja

    2. e tam

      buja na lotniskowcu??

    3. Maciek

      No sorry, ale to zdjęcie nie uzasadnia Twojej dziwnej tezy? Co tutaj jest takiego szczególnego, co by dyskwalifikowało ten samolot???

Reklama