Reklama

Siły zbrojne

Obchody Dnia Weterana. Błaszczak: naszym obowiązkiem jest pamięć o nich

Fot. MON
Fot. MON

Dzisiaj dziękujemy tym, którzy służą Polsce poza granicami kraju; oni ryzykują własnym życiem, żebyśmy mogli żyć w państwie bezpiecznym - mówił we wtorek w Kielcach podczas centralnych obchodów Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa szef MON, Mariusz Błaszczak.

Minister podkreślił, że 29 maja – w Dniu Weterana – "dziękujemy tym, którzy służą Polsce. Służą poza granicami naszego kraju, ale służą Polsce". "Dbają o to, żeby Polska była bezpieczna, żeby Polska się rozwijała, bo nie ma rozwoju bez bezpieczeństwa. Oni ryzykują własnym życiem, ryzykują dla nas, żebyśmy mogli żyć w państwie bezpiecznym" – mówił Błaszczak o żołnierzach misji zagranicznych.

Dodał, że "naszym obowiązkiem jest pamięć o nich" i "udzielanie im wparcia w sytuacji, w której takiego wsparcia potrzebują”. "Dziś pamiętamy o tych, którzy oddali swoje życie, pamiętamy o ich rodzinach. Otaczamy te rodziny opieką. Pamiętamy także o tych, którzy odnieśli rany w misjach poza granicami kraju" – zapewnił minister.

Poinformował, że przygotowany jest projekt nowelizacji ustawy o weteranach, która zwiększa świadczenia dla tych, którzy odnieśli rany na misjach. "Zakres wsparcia ze strony państwa polskiego musi być większy i będzie większy" – zapewnił szef MON.

Zaznaczył, że misje, w których uczestniczy polskie wojsko są bardzo ważne, bo "budują solidarność między państwami, które tworzą Sojusz Północnoatlantycki". "Dzięki temu, że wpieramy innych, możemy liczyć na wsparcie w sytuacji, kiedy takiego wsparcia byśmy potrzebowali" – podkreślił Błaszczak.

"Chciałbym jeszcze raz podziękować żołnierzom, funkcjonariuszom i powiedzieć, że Polska o was pamięta" – dodał Błaszczak.

W liście - który podczas uroczystości w Kielcach odczytał doradca prezydenta RP prof. Andrzej Zybertowicz – prezydent Andrzej Duda podkreślił, że "żołnierze Rzeczypospolitej wierni chlubnym tradycjom oręża polskiego strzegą naszej wolności i niepodległości". "Wierni dewizie +za wolność naszą i waszą+ od 65 lat niosą też nadzieję na pokój ludziom, którym wojna zabrała wszystko" – zaznaczył prezydent.

Przypomniał, że polscy żołnierze uczestniczą w międzynarodowych operacjach różnego typu – m. in. misjach ONZ, UE i NATO. „Bo współczesny świat w tak wielu miejscach pełen jest zagrożeń i pogardy dla ogólnoludzkiego dorobku cywilizacyjnego. Biorąc udział w misjach udowadniamy, że Polska jako część wspólnoty międzynarodowej, nie izoluje się od problemów bezpieczeństwa światowego"- zaznaczył prezydent.

Ocenił, że udział w misjach przynosi polskiej armii m.in. "szacunek i uznanie sojuszników" i pozwala na sprawdzenie się w warunkach bojowych. "To także rozłąka z najbliższymi, a niekiedy również ludzkie dramaty. Ta refleksja powinna nam towarzyszyć w podejmowaniu zawsze trudnych decyzji o wysłaniu żołnierzy do działań zewnętrznych w ramach zobowiązań sojuszniczych" – podkreślił Duda.

"Nasi weterani znają tę trudną prawdę, że o bezpieczeństwo Polski walczy się także daleko od jej granic. Polacy, żołnierze, funkcjonariusze wielu służb, ale też pracownicy cywilni udają się w miejsca konfliktu i wojen, by służyć sprawie pokoju. Ich udział w misjach był i jest wyrazem najwyższego oddania i poświęcenia dla ojczyzny" – napisał prezydent.

Zapewnił, że "z uwagą wsłuchuje się" w głosy stowarzyszeń i organizacji, skupiających poszkodowanych weteranów. "Chcę jasno podkreślić, że potrzebne są regulacje modyfikujące i wprowadzające istotne i lepsze zmiany w przepisach dotyczących weteranów i weteranów poszkodowanych" - oświadczył dodając, że liczy, iż "zapoczątkowane jeszcze w ubiegłym roku prace legislacyjne nad nowelizacją ustawy o weteranach działań poza granicami państwa, zostaną szybko zakończone".

Prezydent przypomniał, że w Kielcach mieści się Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, które od wielu lat przygotowuje żołnierzy do służby za granicą.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Kozłowski odczytał list szefa MSWiA, Joachima Brudzińskiego. Minister podkreślił w nim, że Dzień Weterana jest okazją do "wyrażenia wdzięczności" za trud włożony w "odpowiedzialną służbę".

"Dbacie o bezpieczeństwo polskich dyplomatów, zapewniacie przestrzeganie ładu i bezpieczeństwa mieszkańcom w miejscach, w których pełnicie służbę. Szkolicie także lokalne siły porządkowe i bierzecie udział w akcjach ratowniczych po przejściu kataklizmów. W tych wszystkich działaniach wykazujecie się pełnym zaangażowaniem i pełnym profesjonalizmem" – napisał Brudziński do weteranów.

Szef MON i wiceszef MSWiA wręczyli podczas wtorkowej uroczystości odznaczenia i wyróżnienia zasłużonym Weteranom Działań poza Granicami Państwa - wojskowym, funkcjonariuszom policji i Służby Ochrony Państwa.

Wręczone zostały także podziękowania weteranom-sportowcom, uczestnikom rowerowych rajdów pamięci o poległych na misjach. To dwaj uczestnicy majowego rajdu na trenie Polski, upamiętniającego 22 polskich żołnierzy poległych w Iraku oraz trzej uczestnicy zaplanowanego w czerwcu i w lipcu w Stanach Zjednoczonych rajdu, poświęconego 44 polskim żołnierzom poległym w Afganistanie.

Uhonorowano również członków pierwszej polskiej reprezentacji na zawody sportowo-rehabilitacyjne "Invictus Games", które jesienią odbędą się w australijskim Sydney. To przedsięwzięcie zainicjowane przez członka brytyjskiej rodziny królewskiej, księcia Harry'ego, w którym wezmą udział poszkodowani weterani.

Podczas uroczystości na kieleckim Placu Wolności złożono wieńce pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego, odbył się Apel Pamięci i defilada pododdziałów. Musztrę paradną zaprezentowała Kompania Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, której towarzyszyła Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego.

Po zakończeniu oficjalnej części uroczystości żołnierze i zawodnicy MMA zaprezentowali szkolenie w ramach pilotażowego programu "Wojownik". Można było oglądać także sprzęt wojskowy i elementy wyposażenia żołnierzy.

Centralne obchody Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa rozpoczęła msza św. w bazylice katedralnej. Wieczorem na kieleckim rynku zaplanowano koncert w wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, z udziałem Kamila Bednarka i Ani Karwan.

Z okazji Dnia Weterana w niedzielę kielczanie mogli oglądać pokazy sprzętu wojskowego, a w poniedziałek zorganizowano konferencję z udziałem wojskowych i naukowców, poświęconą udziałowi Wojska Polskiego w misjach Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Weteranem działań poza granicami państwa jest osoba, która brała udział, w działaniach poza granicami państwa w ramach misji pokojowej lub stabilizacyjnej, kontyngentu policyjnego, kontyngentu Straży Granicznej, zadań ochronnych Biura Ochrony Rządu, nieprzerwanie przez okres nie krótszy niż 60 dni.

Przez prawie 65 lat ponad 115 tys. polskich żołnierzy i pracowników wojska wzięło udział w ponad 90 misjach i operacjach poza granicami państwa. Podczas działań poza granicami kraju poległo 120 polskich żołnierzy i pracowników wojska, ponad 800 zostało rannych.

Polscy żołnierze oraz pracownicy wojska uczestniczyli oraz uczestniczą w działaniach Komisji Międzynarodowych, operacjach ONZ, Unii Europejskiej oraz NATO. Pełnią zadania polegające na utrzymaniu lub wymuszaniu pokoju, stabilizacji sytuacji w regionie oraz walce z międzynarodowym terroryzmem. Często włączają się także w działania humanitarne.

Obecnie polscy żołnierze służą w Afganistanie, Kosowie, Bośni i Hercegowinie, Łotwie, Rumunii, Republice Środkowej Afryki, Państwie Kuwejt, Republice Iraku oraz w basenie Morza Śródziemnego.

W 2011 r. Sejm RP ustanowił 29 maja Dniem Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Po raz pierwszy święto oficjalnie obchodzono w 2012 r., a centralne uroczystości odbywają się co roku w innym mieście. W tym samym dniu obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Uczestników Misji Pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Amok historią

    A następnie odegrano hymn i odśpiewano Pierwszą Brygadę.

  2. Adams

    Błaszczak to niech pamięta o tym że ma modernizować Polską armię bo jak na razie to jest jakaś szopka a nie modernizacja.PIS 3 lata przy korycie a z najważniejszych punktów modernizacji zdołali tylko kupić Patrioty i to tylko 2 baterie

  3. Gts

    Szkoda tylko ze historia to jedyne czym sie pis zajmuje. Nic innego kopletnie nie jest wazne, szpiedzy hasaja po Polsce w najlepsze, niemcy pala smieci w firmach na slupa, rosjanie graja w co chca z eneregtyka, zolnierze nie maja w czym chodzic a na lbie maja stalowe \"szyszaki\" z glebokiej komuny... nawet jak cos sie zamowi to z takim pogwalceniem procedur ze w normalnym kraju lby za to lecialy... brawo wy panowie socjalisci. Chcialbym jednak rzec ze tymi licznymi obchodami pamieci historycznej bezpieczenstwa sie nie podnosi. Jest fajnie i spokojnie, ale to wszyatko to fasada bo o glebokiej penetracji obvych wywiadow to pan minister nawet pojecia nie ma. Raz ze nikt mu nic nie mowi bo praca lezy odlgiem z braku kadr i braku kompetencji nowo zatrudnianych misiow, a dwa ze i tak nic z tego nie zrozumie i nie bedzie wiedzial co ma zrobic. Za to przypina sie medale i przemawia na uroczystosciach bardzo fajnie, a potem fajnie liczy sie premie... farsa w mediach trwa i trwac bedzie az obudzimy sie z rekoma w nocniku, po lokcie.

Reklama