Siły zbrojne
Nowy garnizon 18. Dywizji Zmechanizowanej
Wojsko Polskie wróciło do Białej Podlaskiej – oświadczył w piątek w minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Dodał, że żołnierze przynieśli tu bezpieczeństwo, ale i bardzo silny impuls rozwoju gospodarczego i rozwoju społecznego.
W Białej Podlaskiej minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i wicepremier Jacek Sasin wizytowali bazę wojskową zbudowaną na byłym lotnisku wojskowym, gdzie powstaje nowy garnizon 18. Dywizji Zmechanizowanej. „Stało się. Wojsko Polskie wróciło do Białej Podlaskiej” – podkreślił szef MON w swoim wystąpieniu.
Minister zauważył, że na razie żołnierze w Białej Podlaskiej „służą w kontenerach”, zapewnił jednak, że „już niebawem w budynkach, koszarach, które będą miały charakter stały będą służyli żołnierze 1. Warszawskiej Brygady Pancernej”. Dodał, że chodzi o jedną kompanię i cztery bataliony 18. DZ. Docelowo ma być tam 2500 żołnierzy.
„Bezpieczeństwo jest ważne ze względu na umożliwienie rozwoju naszej ojczyźnie” – zaznaczył Błaszczak. „Żołnierze w Białej Podlaskiej, oprócz tego, że przynieśli bezpieczeństwo, przynoszą swoją obecnością także bardzo silny impuls rozwoju gospodarczego i rozwoju społecznego” – powiedział minister obrony.
Zachęcał też mieszkańców Białej Podlaskiej do przystępowania do Wojska Polskiego.
Minister przypomniał, że proces formowania 18. DZ ruszył w Siedlcach w 2018 roku, a w czerwcu br. dywizja ta otrzymała certyfikat. „Jest już zdolna do podjęcia obowiązków wojskowych, jest uformowana, jest gotowa do tego, żeby skutecznie bronić naszej ojczyzny” – zapewnił.
Jak również dodał wicepremier Jacek Sasin – „Wojsko do Białej Podlaskiej wróciło i wróci jeszcze w większym wymiarze na zawsze. Już nigdy polskiego wojska w tym zakątku Polski, na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej nie zabraknie. To jest kwestia polskiej racji stanu, naszego bezpieczeństwa. To jest również kwestia powodzenia tego regionu, który przez długie lata był zapomniany, ogałacany z tych wszystkich atrybutów, którymi dysponuje każde liczące się państwo”.
„Wraca przekonanie, że Polska jest krajem, który o bezpieczeństwo obywateli potrafi zadbać i wraca nadzieja na to, że wraz z wojskiem polskim polepszy się również sytuacja miejscowej ludności, sytuacja gospodarcza i społeczna tego regionu, bo jednostka wojskowa to nie tylko bezpieczeństwo, ale to również potężny rozwojowy impuls, szansa dla mieszkańców na dobrą pracę, a dla firm na rzetelnego, dobrego odbiorcę” – dodał wicepremier.
W kompleksie @1WBPanc w #BiałaPodlaska funkcjonuje już miasteczko kontenerowe, które może pomieścić do 900 żołnierzy. Miasteczko zbudowane zostało na wzór tych funkcjonujących na misjach zagranicznych.
— Ministerstwo Obrony Narodowej (@MON_GOV_PL) July 9, 2021
Tworzony jest 606-hektarowy kompleks wojskowy. Trwają prace nad dołączeniem kolejnych 1400 hektarów terenów leśnych graniczących z kompleksem. Docelowo będzie to jeden z największych garnizonów we wschodniej Polsce, w którym służyć będzie około 2,5 tys. żołnierzy. Powstanie tu również Dywizyjny Ośrodek Szkolenia.
Istniejące już miasteczko kontenerowe, na wzór używanych w misjach zagranicznych, może pomieścić do 900 żołnierzy. Tworzą je kontenery sztabowe, magazynowe i socjalne. W tym roku ruszą prace związane z budową infrastruktury stałej. Powstaną m.in. budynki koszarowe i sztabowe oraz stacja paliw, garaże, hale remontowe, ośrodek symulatorów i bocznica kolejowa.
Żołnierze, którzy szkolą się obecnie w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej w Wesołej, przenoszą się do nowego kompleksu. Obecnie trwa kompletowanie 1 batalionu zmechanizowanego.
Ppłk Marcin Zimny, dowódca 1 Batalionu Zmechanizowanego: „Przypomina mi się jedna z wypowiedzi gen. @JGromadzinski, który powiedział: «tu na razie jest ściernisko, ale będzie Dywizyjny Ośrodek Szkolenia». Dziś słowa dowódcy przemieniamy w czyn”. pic.twitter.com/XITtV9jQIi
— 18 Dywizja Zmechanizowana (@Zelazna_Dywizja) July 9, 2021
W czerwcu dowództwo 18. Dywizji podczas największego i najważniejszego tegorocznego ćwiczenia DRAGON-21 zostało poddane certyfikacji, czyli sprawdzeniu zdolności do planowania i organizowania walki. Był to najważniejszy test najmłodszej, czwartej, dywizji Wojska Polskiego. Certyfikacja zakończyła się pomyślnie.
Dywizja jest jednym z kluczowych elementów odbudowy i wzmocnienia potencjału obronnego na tzw. ścianie wschodniej. Jej formowanie rozpoczęło się w 2018 r. W skład 18. Dywizji Zmechanizowanej wchodzą: 1. Warszawska Brygada Pancerna z Wesołej, 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, 19. Brygada Zmechanizowana z Lublina, a także 18. Pułk Logistyczny z Łomży i 18. Batalion Dowodzenia z Sielec. W trakcie formowania są 18. Pułk Przeciwlotniczy w Sitańcu koło Zamościa oraz 18. Pułk Artylerii w Nowej Dębie. Sformowany zostanie także 18. Batalion Rozpoznawczy w Przasnyszu.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie