Reklama

Czytaj więcej: Nowy Serwis Specjalny MSPO.Defence24.pl - Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Zapraszamy.

Demonstrator pojazdu Anders w wersji bojowego wozu piechoty został opracowany przez zakłady Bumar-Łabędy, należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Jest oferowany zarówno Siłom Zbrojnym RP, jak i użytkownikom zagranicznym. Koncepcja wykorzystania Uniwersalnej Modułowej Platformy Gąsienicowej Anders jako bojowego wozu piechoty jest prezentowana kilka lat po pierwszej demonstracji tego pojazdu w wariancie BWP. Jego główne uzbrojenie stanowi system wieżowy Hitfist-30P, ale zintegrowany z dwoma wyrzutniami ppk Spike-LR. Jest to więc podobne rozwiązanie, jak proponowane w ramach modernizacji KTO Rosomak.

Modyfikacjom uległ również sam pojazd, zmieniono między innymi oświetlenie i właz kierowcy. Dopracowano kształt kadłuba (przestrzeń ładunkowa została zwiększona), wzmocniono też opancerzenie. Jako dodatkową ochronę boków zastosowano moduły podobne do tych, które wykonano dla pojazdu Rosomak-M w oparciu o projekt firmy IBD  Deisenroth Egineering, której technologia w postaci płyt Nano-cristaline Ceramics pozwala na redukcję masy opancerzenia z jednoczesnym uzyskaniem dodatkowych korzyści.

Konstrukcja może również zostać dopancerzona w oparciu o inne proponowane rozwiązania w zakresie pancerzy pasywnych, a sam poziom osłony może wzmocnić również zamontowanie aktywnych i pasywnych systemów ochrony i ostrzegania przed zagrożeniami. Podkreśla się, że Anders ma modułową budowę, co sprzyja instalacji pakietów dodatkowego opancerzenia i wyposażenia. Istnieje na przykład możliwość instalacji siódmej pary kół, co pozwala na wydłużenie kadłuba o około 1 m. 

Anders 1
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Założeniem demonstrowanego wariantu platformy Anders jest uzyskanie w miarę silnie opancerzonego bojowego wozu piechoty, który będzie zdolny do wspierania ogniem pododdziałów czołgów czy własnego desantu, włącznie ze zwalczaniem ciężko opancerzonych wozów bojowych za pomocą ppk Spike.

Warunki współczesnego pola walki cechują się coraz większym zapotrzebowaniem na pojazdy o relatywnie wysokim poziomie ochrony wnętrza i możliwości wykorzystania znacznej ilości wyposażenia dodatkowego, jak choćby systemy rozpoznawcze czy zarządzania polem walki. Podkreśla się, że w toku eksploatacji w zależności od charakteru zadań i możliwości rozwoju technologicznego, zastosowanie poszczególnych pojazdów, a co za tym idzie ich wyposażenie misyjne, może ulegać zmianom.

Prezentowany w Kielcach demonstrator Andersa w postaci BWP jest próbą wpisania się w te założenia. Modułowa budowa ma umożliwiać wykorzystanie podwozia do różnych zastosowań, czy wprowadzanie zmian modernizacyjnych. W celu pełniejszego wykorzystania cech tej koncepcji pożądane byłoby na przykład opracowanie rodziny odmian specjalistycznych, tak aby pojazdy tego typu mogły stanowić wyposażenie większych pododdziałów, charakteryzujących się samodzielnością (włącznie z wozami wsparcia).

Anders
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Platforma Anders została po raz pierwszy zaprezentowana podczas targów w 2010 roku, jako wóz wsparcia ogniowego z armatą 120 mm. Później powstały na jej podstawie również dwa demonstratory bojowych wozów piechoty (BWP) zbudowane przy współpracy OBRUM w Gliwicach i Zakładów Mechanicznych Bumar-Łabędy S.A. Pod koniec 2010 roku z kadłubem Andersa zintegrowano wieżę z KTO Rosomak Hitfist-30P, a w jego przedziale desantowym zamontowano osiem składanych siedzisk dla żołnierzy desantu.      

Następnie w połowie kolejnego roku podjęto decyzję i zintegrowano go z oferowaną przez włoską firmę OTO Melara bezzałogową wieżą Hitfist-OWS. Wieża ta, w odróżnieniu od załogowej wieży Rosomaka była wówczas dodatkowo wyposażona w podwójną wyrzutnię ppk Spike–LR, celownik panoramiczny Janusoraz wyrzutnie (2x3) 81 mm granatów dymnych. Instalacji nowej wieży towarzyszyły zmiany aranżacji wnętrza przedziału załogowego i desantowego. 

Anders
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Wówczas zaprezentowany pojazd mógł przewozić ośmiu żołnierzy siedzących w fotelach redukujących skutki przyśpieszeń związanych z wybuchem pod dnem pojazdu min lub IED oraz trzech członków załogi. Dodatkowo zamontowano system detekcji skażeń fińskiej firmy Environics oraz termalno-telewizyjny system wizualizacji TTSW+1 z PCO S.A.

Jednym z kierunków, w jakim należałoby rozwijać tę konstrukcję, jest przede wszystkim przygotowanie do zainstalowania systemu BMS dla różnego poziomu dowodzenia i przekazywania danych oraz dostosowanie do wymogów związanych z realizowanym programem Tytan.W wypadku pozostawienia obecnego systemu wieżowego należy zmodyfikować SKO poprzez zapewnienie zdolności „hunter-killer” oraz zapewnić wysoki poziom pozyskiwania danych w celu zwiększenia świadomości sytuacyjnej dla załogi i desantu. 

Pożądane jest też uzyskanie wysokiego współczynnika  mocy jednostkowej ponad 30 KM/t w celu zapewnienia wysokiej mobilności taktycznej oraz zdolności do pokonania przeszkód wodnych brodzeniem do głębokości 1500 mm. We wnętrzu kadłuba możnaby też zastosować uniwersalny system mocowania różnych mechanizmów, urządzeń czy np. foteli (w celu łatwej rekonfiguracji wnętrza wozu). Istotne znaczenie dla zdolności przyszłego wozu wsparcia piechoty będzie też spełnienie uwarunkowań związanych z zapewnieniem kontroli odpowiedniego środowiska pracy załogi, łączącego moduły ogrzewania, klimatyzacji, filtrowentylacji i ochrony przed bronią masowego rażenia oraz ergonomii związanej z działaniem i wykorzystaniem wozu w walce przez załogę i przewożony desant.

Marek Dąbrowski

Czytaj więcej: Nowy Serwis Specjalny MSPO.Defence24.pl - Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Zapraszamy.

Reklama
Reklama

Komentarze (105)

  1. Marek1

    No to mamy kolejny ... demonstrator. Który to już ? Można się tylko zastanawiać za ile tygodni/m-cy słuch po nim zaginie jak po poprzednich ... "hitach" polskiej zbrojeniówki.

    1. carl fath

      Był testowany tylko tak żebyś ty nie wiedział, nie wiesz co to jest tajemnica ?

    2. największy amerykański chamburger

      Już przyleciałeś i płaczesz z zazdrości.

    3. gnago

      przykład jaźni mnogiej ? Skoro były zniszczone w Syrii jak donoszą kitajce w połaczeniu ze źródłem autora o testach w Syrii to źródła te są zgodne . Zatem dwa twierdzą że tak . Jakie jest twoje źródło ? Istniejące czy własne domniemanie. Że nie?

  2. niki

    Działko 30 mm to dziś standard i kaliber ktory wykorzystujemy w naszej armii. Jest zapas pocisków. Przejście na 40mm to dodatkowe koszty. Nie wiem tylko czy jest sens budowy dwóch różnych bwp (Borsuk i Anders) bo ktoś przegra i straci spore pieniądze. No chyba, że zdecydujemy się na dwa różne bwp jeden pływający i lekko opancerzony (Borsuk) w liczbie ok 400 sztuk a drugi cieższy niepływający (Anders lub niemiecki Lynx) również ok 400 szt ale to byłoby dość drogie wyjście choć nie głupie. Najlepiej na większych rzekach w kraju (Wisła, Bug, Odra i Warta) porobić brody (albo przygotować materiały), wzmocnić ochronę najwazniejszych mostów i kupić ciężki bwp. Nie bawić się w pływający bwp bo od pływania to są okręty. BWP ma walczyć i być odporny na ostrzał innych bwp.

    1. Geopolityka

      Nie można - spójrz na argumentację hegemona względem zakupów gazu przez RFN... po prostu przestaną nas bronić jeśli będziemy finansować teoretycznego przeciwnika. Te "złomy" więc nie dla nas. Turcja boryka się z podobnym problemem w zakresie OPL.

  3. Słuchać się mnie

    Brać goooo. Z niego coś będzie to typowy zachodni bwp dać mu wieżę od rosomaka ze spike-ami i produkować. Nie musi pływać rosomaki to potrafią produkować odrazuuuu 300 szt. Na początek na eksport też będzie. Nareszcie polska będzie miała swój sprzęt A nie radziecki złom.

  4. bolek

    no i projekt przepadl tak jak wiele konstrukcji z przed II wojny. Generalom zachcialo sie aby czolgi jeszcze lataly i plywaly. Niech sobie zrobia platforme mostowa i bedzie ok ,Ambicjjonisci pierws uciekna z kraju wraz z politykami , a my bedziemy kosy brac w dlonie.

  5. Wojciech

    Taki Anders z bezzałogową wieżą powinien stać w każdej remizie strażackiej na wschód od Wisły a chłopaki z OSP byliby przeszkolonymi pancerniakami. Wtedy OT ma sens. bez wsparcia wozów opancerzonych mogą być co najwyżej partyzantką miejską.

    1. a

      Problem w tym że w czasie wojny jest dużo pożarów.

    2. ochotnik WOT

      wszystko ok, armata troche za mała nieprawdaz

  6. jocker

    Gdybym był władnym to na sugestie generałów żę anders ma pływać, kazałbym napisać im raporty o zwolnienie. Panowie tylko demonstratory potrafimy robić a czas umyka i jest jak jest czyli nijak, Wprowadzać do produkcji natychmiast!!!!!!!!

  7. HALFORD40

    Nie no szlak trafia mnie odrazu jak widze te brednie o gotowych demonstratorach BWP i jemu podobnych, Gepardy, Borsuki, ludzie fajnnie to wyglada na jakis targach ,ale tak po prawdzie jestesmy w czarnej dupie i tyle, ma plywac i juz , a ja sie pytam po jaka cholere ,czy w Donbasie , Gruzji , byla potrzeebna plywalnosc, czy odpornosc na trafienie , czasem sadze ze ten beton wojskowy w postaci generalicji trzeba by wysadzic w powietrze i zbudowac nowy7 , to staroswieckie myslenie, a tak po prawdzie nie ma lepszej fuchy jak siedzenie w biurze projektowym i rysowanie tych przepieknych BORSUKOW ,GEPARDOW az do pieprzonej emeryturki ,nic tylko rysowac ,projektowac , zamiast wziasc byka za rogi kupic licencje na np. PUME, LYNXA , AJAXA to nie bedziemy sie bawic w projektowanie juz trwa to chyba ponad dziesiec lat , a jeszcze perspektywa drugich tylu, przeciez to smiech na sali, pewnie przy dobrych wiatrach BWP-1 pojezdzi jeszcze nawet i dwadziescia lat ,tylko jaka on bedzie mial wartosc bojowa ,smutne to i zenujace ,na dodatek Antoniusz anulowal wiekszosc programow modernizacyjnych , czy tak powinien postaepowac mni . obrony ,

  8. 45

    Nasze bwp produkowali Czechoslowacy taki był podział za Układu Warszawskiego myśmy produkowali mtbl ki i pochodne np 2s1. Na dzień dzisiejszy nie ma problemu bwp dlaWP. Forsa jest potrzebna w innych miejscach Jakich? Tutaj na Defence 24 to znajdziesz. Potrzeby modernizacyjne sa ogromne kasy zawsze mało.

    1. analizator

      Rozumiem, że kasy mało i na wszystko od razu nie starczy, ale jak się ogląda niby gotowe projekty, do tego komentarze o kształtach BWP, pływaniu lub nie takiego pojazdu, uzbrojeniu to można odnieść wrażenie, chyba prawdziwe, że nasi projektanci, inżynierowie, generałowie nie mają pojęcia i wiedzy.

  9. analizator

    Jak to jest, że nasi super inżynierowie nie potrafią zaprojektować i wyprodukować pływającego BWP, jak jest aż tak bardzo potrzebny. Jak to jest, że w stoczniach budowane są przez Polaków pływające statki ? To może zwróćmy się do stoczni w Gdańsku żeby nam zrobili pływające BWP. Czy ktoś mi odpowie ?

  10. 45

    Wszystko można zamienić we wrak. Pod Kurskiem ruscy wyeliminowali Niemcom prawie cały batalion Tygrysów z rusznic ppanc. Strzelali do nich celujac w podwozie czyli po kołach.Zachowały się meldunki z prośbą o nowe koła bo sprawne pojazdy musiały być wycofane z użytku bo koła przekładano z kilku pojazdów do jednego aby użyć go w walce. W kontrofensywie ruscy zdobyli w jednym miejscu 20 Tigrow bez kół i zrobili zdjęcia. Straty będą ,dlatego trzeba tego dużo. Dla mnie ciekawa jest Puma,wedlug mnie to nie jest bwp tylko bieda czołg na warunki niemieckie. Nas wg mnie na takie bieda czołgi nie stać. Ostatecznie z bwp można zrezygnowac i piechotę posadzić na czołgi. Tylko trzeba ich dużo. Ja myślę że 1000sztuk czołgow rozwiązał by problem bwp-a. I tu bym szedł w teciaka 72. Kupić licencje na podzespoły i zmodernizowac w kraju Moim zdaniem to było by lepsze i tańsze jak inwestycja w bwp. Można tak a można inaczej ale jeśli bwp to moim zdaniem tylko pływajacy. MON ma kasy mało a potrzeby są wszędzie.

  11. Gregorew

    Śmiać mi się chce. Przeżywalność takiego wozu to jedna akcja. Niezależnie od tego czy będziemy mieli cv90 czy bwp1 będą one bardzo szybko likwidowane i zamienione w wypalone wraki. No chyba, że zrobimy je z kryptonitu i dołożymy pole siłowe.

  12. Wobs1

    Szanowni Panowie z Inspektoratu Uzbrojenia proszę zakupcie ten porządny polski sprzęt w wersji niepływającej a w casie jego wdrażania można opracować także wersję pływającą i potem równocześnie wprowadzać ją także do służby gdzie trzeba .Niestety czas nie działa na naszą korzyść

  13. 45

    Teraz jak kalkulować,potrzebne wam będa dwie rzeczy . 1/Rozkaz bojowy przełozonego 2/Dane wywiadowcze o org jednostek npla to będzie taka mała książeczka w formacie książeczki wojskowej gdzie znajdziecie strukturę i uzbrojenie dywizji /brygady/ npla. Gdy npl używal więcej jak jednej struktury to będziecie mieli dwie lub trzy a na okładce będa nazwy i numery tych jednostek. Uwaga.nie spotkałem się z żadna oficjalną wykladnia dotycząca siły jednostek npla-wszystko jest waszą indywidualna oceną. Był ustalony tylko sposób: 1/oceniacie siłe bojową własnej kompani zmech i panc 2/oceniacie siłe bojową odp npla biorąc pod uwagę narodowość jedn 3/wprowadzacie wsp wyrównujacy i mnożycie to razy 3 Np jeśli wg was siła komp czołgow armii USA była trzykrotnie wyższa niż waszej na T-55.To 3x1x3 czyli potrzebujecie 9 kompani czołgow do przełamania czyli pełnego pułku. Czyli odp siły bojowej jednego batalionu T-55 jest kompania Abramsow. Tym sposobem ruscy dokopali niemcom. Problem był tylko jeden ,gdy działania nasze wspierała kompania teciakow armii rumuńskiej. Jak ocenić wartośc bojową tej kompanii.?

  14. ppp

    W razie konfliktu atrapy żołnierzy (obrona terytorialna) pójdzie do walki na atrapach bwp. Taka sytuacja.

  15. 45

    Napiszę jeszcze jedno,BWP powinien być tani bo jego trzeba 3x tyle co czołgow. Chyba że zmienicie struktury jednostek i na koniec jedna uwaga, nie nadaje się bwp do działan obronnych.Jeśli uzyjecie go w obronie stracicie go bardzo szybko. Bwp razem z czołgiem służy tylko do ataku/kontrataku lub fachowo natarcia i kontrnatarcia Kontratak/kontrnatarcie jest działaniem obronnym.Wykonuje się go po to aby zmusić npla do zmiany ugrupowania czyli po naszemu do przejśćia do obrony. Reg44 mówił że dywizja naciera pasem szerokim na 6km broni pasa szerokości 12 km. W natarciu gdy napotyka obronę npla wybiera odcinek o szer 500m na którym przełamuje obronę npla.Na tym odcinku musi mieć 3 krotną przewagę nad broniącym się.Do obliczania tej przewagi służyl arkusz kalkulacyjny który obejmował kilka parametrów.Po przełamaniu obrony npla dywizja przechodziła do następnego etapu działan czyli pościgu za wycofującym się nplem.Gł założeniem tego działania było utrzymanie stałego kontaktu ogniowego z npl aby nie dac mu zorganizowac obrony.O ile nie pomieszałem to było tak.

  16. derma

    potrzebne są dwa rodzaje bwp: mniej liczne ciężkie bwp do współpracy z czołgami (atak i obrona) oraz liczniejsze lekkie pływające do szybkich manewrów w terenie z głębokimi przeszkodami wodnymi gdzie liczy się szybki czas przeprawy i zaskoczenia npla w miejscu i terenie na którym nie spodziewa się naszych jednostek

    1. kanonier.

      Opcji zaskoczenia w tej chwili nie ma panowie analitycy.wojskowi. Nasycenie wojsk bronią ppanc doszło do nie wyobrażalnych wielkości. Pasterze w sandałach gromią potężną armię Saudów w Jemenie. I to jest standart na przyszłość.

    2. rolnik

      Powiedz mi jak zaskoczysz pojazd zaopatrzony w na przykład termowizję, którego drużyna ma wsparcie rozpoznawcze z drona ?

  17. M.M

    Jak ten wóz ma się do programu "Borsuk"? Bo coś mi się widzi, że Polska Grupa Zbrojna prowadzi obecnie dwa konkurencyjne programy.

    1. zZo

      Jakoś odnoszę wrażenie, że Anders może być formą straszaka na HSW na zasadzie przyłóżcie się do pracy bo konkurencja nie tylko pokazała rysunki ale i jeżdżący pojazd. A jak już zrobicie Borsuka to uważajcie na cenę bo konkurencja też ma ciekawy pojazd i może zaoferować atrakcyjniejszą cenę. W sumie to z tego może wyjść coś dobrego bo nic tak nie mobilizuje jak konkurencja lub solidny bat nad czterema literami.

  18. lego

    Warto najpierw zapoznac sie z informacjami o programie "Anders".Aby pózniej spróbować racjonalnie wytłumaczyć dlaczego nie lub dlaczego tak.Jeżeli dałoby się to u nas produkować to jestem na tak.Zawsze można taki własny pojazd modernizować i poprawiać a modułowa konstrukcja jest jak klocki lego uniwersalna.

  19. dd

    A może na k9 zrobić Andersa?

    1. lsd

      Podwozie jest już opracowane, więc po co je zmieniać? Jeżeli miałby się ktoś do tego posuwać, to można kupić gotowy produkt koreański i nie zawracać sobie tym głowy. Wyjdzie taniej.

  20. 45

    Facet na nasycenie bronią ppanc nie licz. Ppanc to kiepska broń.To broń defensywna.Obrona dla każdej armii to ostatecznosc.Nigdy nie używaj czołgu w obronie ,jeśli użyjesz czołgu w obronie stracisz go.Czołg to projekcja manewru siły ognia i odpornośći.Przerabiali to niemcy okopali swoje czołgi w Normandii. Brytowie rozwalili je jeden po drugim. Pozostały zdjęcia jako symbol głupoty taktycznej.Te rozwalone czwórki pokazują jakmozna zmarnować potencjał czołgu.

  21. 45

    Facet,zostawcie problem pływania.D-ca wojsk npla ma mapę.Na wojskowej mapie masz wszystkie informacje ,rzeźba terenu jego rodzaj przeszkody terenowe rodzaj zabudowy itp.W kieszeni munduru ma takie małe książki w których ma opisane struktury organizacyjne naszych czyli NATO jednostek.Plus dane podstawowego sprzętu technicznego/waga,uzbrojenie,prędkości/ Jeśli jego rozpoznanie stwierdzi że jego przeciwnikiem jest Polska piechota na bwp Pierwsze co sprawdzi to to czy one pływaja Jeśli stwierdzi że nie to: w natarciu będzie tak kierował jego kierunek aby nasze siły zepchnąć w kierunku rzeki.Tam nasze wojska porzucą bwp i wpław przeprawia się przez rzekę./tak ruscy rozbrajali niemców/ W obronie oprze skrzydła obrony o rzeki pozostawi tylko niewielkie oddziały osłony i obserwatorow artylerii.Całosc sił skoncentruje tam gdzie jest korzystny teren dla naszych bwp. Mnie tego uczono dużo lat temu.Na dywizjach,amerykanskich,brytyjskich,niemieckich z RFN i holenderskich. Nic nie musisz pamiętać masz wszelkie info w formacie książeczki wojskowej. To co napisałem nie dotyczy ruskich bo u nich wszystko będzie lekkie i pływające. Wymanewruja was jak małe dzieci.

    1. fx

      Człowieku w PL rzeki czy nawet ich część gdzie nie można się przeprawić brodem można policzyć na jednej ręce. 99% rzek z Wisłą i Odrą spokojnie można przez większość roku pokonać po dnie. A wiesz że pływające BWP czy KTO są bezbronne nawet przeciw broni strzeleckiej zwykłej piechoty a co dopiero armatom. Zobacz co zrobiły na Ukrainie dwie strony zaraz po tym jak konflikt stał się wojną. DOPANCERZYŁY CZYM TYLKO MOGŁY BWP I INNE WOZY. POLSKA NIE BĘDZIE ATAKOWAĆ TYLKO SIĘ BRONIĆ A TU POTRZEBA MOCNEGO PANCERZA,UMOCNIEŃ I MASĘ PPK.

  22. wesoły

    Podstawowe pytanie brzmi: czy potrafi pływać? Teraz na poważnie. Ktoś pyta czy nie skończy jak BWP-2000? -Skończy. IU będzie stawiało kolejne wymagania, aż po kwestie totalnie irracjonalne, które Bumar ostatecznie po latach spełni. Wtedy to pojazd będzie już tak drogi, że nikt go nie kupi, zwłaszcza, że pojawią się nowe rozwiązania technologiczne. Pojawi się nowy rząd i przyjdą nowi ludzie z ministerstwa, a karuzela niemocy będzie kręciła się dalej.

  23. 45

    Uff,sprawdzcie ruskie źródła.Do upadku UW ZSRR nie eksportowal czołgow.To 100% pewna informacja.W jego imieniu robili to inni.M in nasz kraj.Pierwszy ruski eksport to były T-80 na Cypr. Dlaczego nie? Bo dla ruskich czołg to był taki F-22 . Ruscy opracowali model eksportowy czołgow i sprzedali go sojusznikom. Oni realizowali zamówienia.To jest w ruskich knigach-szukajcie a znajdziecie.

    1. Davien

      I znowu zmyślasz, az mi sie niechce tego udowadniać:Afganistan, Etiopia, Angola, Kuba, KRLD, i to wszystko eksport z ZSRR przed 1978r więc juz może nie ściemniaj PS Czy ty w ogóle masz jakies wiadomości czy piszesz by pisać???

  24. 45

    T-62 produkowała na licencji ruskiej Czechoslowacja.Chłopak nie kompromituj się.To znajdziesz na ...dii.A w Iraku większość ofiar amerykanów to nie były nasze 55-tki.Tylko chińskie podróbki pod nazwą T-59. Oglądnijcie dokładnie foto one niby są podobne ale można je rozróżnić.Ale tego już amerykanie nie kryją.Wg moich info nigdzie jeszcze nie spotkały się w walce przeciwko sobie zachodniej produkcji czołgi i sowieckiej produkcji teciaki. Natomiast Kuwejt używał w walce z Irakiem M-82 to była licencyjna wersja T-72 ale budowana w Jugosławii. Nie wiem skąd Wietnam Płn dostał czołgi,gdyby ktoś znalazł info to niech pisze.

    1. Davien

      Czechosłowacja zaczęła produkcje T-62 w 1975r, wiec jakim cudem te czołgi znalazły sie w Egipcie i Syrii dwa lata wcześniej?? Mógłbys sie przynajmniej nie osmieszać jak nie potrafisz nawet tak prostej rzeczy sprawdzic:)

  25. 45

    Co do przegrywania przez nasze czołgi z izraelskimi,to nieprawda i propaganda. Po co amerykanie dostarczali mostem powietrznym M-60 Izraelowi?Tam gdzie arabowie się bili to dawali w d..Izraelowi ale oni niestety zwiewali.Izraelwszystkie te czołgi przyjął na słuzbe pod nazwą Tiran.Jedyna zmiana to armata.Sowieci poza cięzkimi nie eksportowali czołgow.To były naszej i czeskiej produkcji teciaki.Zresztą Egipt do dzisiaj za nie nie zapłacił.Jedyną zmianą w zdobycznych is-ach bo Josif nie józef stalin to silnik.Kiedyś rozmawiałem z izraelskim pancerniakiem o amerykanskich czołgach mówił zapalniczki stracil w nich wielu kolegów.Stąd Merkava. Merkavy dziadek to Centurion. W tych czasach ruscy nie eksportowali czołgow robiliśmy to my. Zresztą na zachodzie piszą prawdę to były ruskiej konstrukcji ale nie napiszą czyjej produkcji.A że Arabowie bić się nie chcą to inna sprawa.Facet zdjęcia są,to są dowody,jeśli Izraelowi tak dobrze szło to po co most powietrzny.Podobnie z lotnictwem to po co dostarczali samoloty z zapasu UDAje Force.Ano bo 1/3 samolotów izraela była zestrzelona lub nie operacyjna. I premier Izraela zagroziła użyciem broni ,,A,,.I amerykanie musieli dac. Tak było?Czy to ruska propaganda?To co piszę to jest znane i publikowane nawet w wydawnictwach izraelskich.Jedynym krajem który ma zła opinię o swojej produkcji to jesteśmy my Wszędzie Teciak72 ma dobrą opinię tylko nie u nas.Czudze chwalicie swego nie znacie,sami nie wiecie co posiadacie.

    1. lichodziejewski

      No no, a ty ciągle o tym samym i w tym samym stylu. Właściwie to szkoda howoryty jak mawiał batko Chmielnicki... Ciekawe tylko skąd Syryjczycy i Egipcjanie mieli czołgi T-62, których wtedy nikt w UW oprócz ruskich nie produkował. Pewnie cud jakiś. Apropos, a ty w cuda wierzysz??