Reklama

Siły zbrojne

Nowe śmigłowce H160M dla francuskich sił powietrznych

Fot. Airbus Helicopters
Fot. Airbus Helicopters

Francuskie siły powietrzne określiły na 38 maszyn swoje zapotrzebowanie na śmigłowce lekkie Airbus Helicopters H160M, które mają zostać pozyskane przez wszystkie rodzaje sił zbrojnych w ramach programu HIL (fr. - Hélicoptère Interarmées Léger).

Francuską nazwę Hélicoptère Interarmées Léger można tłumaczyć jako „lekki śmigłowiec dla wielu rodzajów sił zbrojnych”, czy też „lekki śmigłowiec ogólnowojskowy”. Chodzi tu o wspólną platformę lekką dla wojsk lądowych, lotnictwa i marynarki. Do tej roli wybrano już najnowszy śmigłowiec koncernu Airbus Helicopters oznaczony H160. Wbrew nazwie programu, ta lekka maszyna ma masę startową sięgającą 6 ton, osiąga prędkość 325 km/h i zasięg ponad 850 km. Wersja wojskowa H160M ma zastąpić we francuskich siłach zbrojnych nie tylko lekkie, dwutonowe Alouette i Gazelle, ale też nieco większe maszyny Fennec, Panther, Dauphine (4 tony +) a nawet ośmiotonowe Puma i Super Puma, zaliczane już do maszyn średnich.

Francuskie siły powietrzne określiły oficjalnie wymagania, jakie mają spełniać przeznaczone dla nich H160M w ramach programu Hélicoptère Interarmées Léger. Jak informuje  podpułkownik Eric Goffinon, dowódca komponentu śmigłowcowego francuskich sił powietrznych, wszystkie maszyny mają być dostosowane do tankowania w locie, chociaż nie wszystkie musza być wyposażone w sondę do tankowania. Powinny być zdolne pobierać paliwo zarówno z samolotów KC-130 Hercules jak i A400M Atlas.

W wariancie wsparcia ogniowego uzbrojenie H160M ma stanowić działko 20 mm oraz kierowane i niekierowane pociski rakietowe. Rozważana jest jednak opcja uzbrojenia części pozostałych maszyn w zdalnie sterowany przez pilota karabin maszynowy 7,62 mm w celu zwalczana dronów i innych niewielkich celów powietrznych oraz naziemnych. Takie uzbrojenie miałoby zastąpić snajpera, który obecnie wykonuje tego typu zadania prowadząc ogień z pokładu śmigłowca.

Siły powietrzne Francji poszukują maszyn przeznaczonych przede wszystkim do transportu niewielkich oddziałów, zadań SAR i patrolowania oraz ochrony i dozoru w rejonie baz lotniczych i innych istotnych obiektów. Obecnie wykonują te zadania lekkie śmigłowce Fennec oraz średnie Puma i Super Puma.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (14)

  1. Bonawentura

    Czytam skonfudowan wielce iż nasi francuscy przyjaciele w miejsce Super Pumy H160M gotują. Czemuż to jedynej słusznej platformy Polsce polecanej nie biorą, cywilnego H225M Caracala zaparłszy się mniejsze maszyny sposobią.

    1. Davien

      Może zauważ że chcą kupic LEKKIE smigłowce i zastepuja jedynie niewielką część najstarszych Pum\":) I tyle z twoich \"rewelacji\".

    2. sory

      A może wreszcie zauważysz , że te lekkie mogą wykonywać dużą część zadań średnich. To się nazywa, postęp technologiczny. Poza tym, że są nowoczesne , są też perspektywiczne i tanie w eksploatacji, czyli dokładnie mają to cechy , których nie ma Caracal. Cały Twój komentarz , to jedna wielka wtopa.

    3. Davien

      Panie sory, ... A po kolei to Caracale są nowoczesnymi smigłowcami nie są drogie w eksploatacji ale to inna kategoria sp[rzetu wiec jak nawet klas smigłowców pan nie rozróznia to jaki sens ma duskusja z kims takim jak pan? Powodzenia w kiepskiej propagandzie;)

  2. atari

    nawet ładnie się prezentują., nie powiem ... ale ciekawe dlaczego nam chcieli wcisnąć te archaiczne karakany ?

    1. Adam

      Caracale już mają

    2. Boczek

      Może dlatego, że tymi maszynami by nie przeszli, bo nie takich poszukiwaliśmy?

    3. Davien

      Może dlatego że Caracale nie są wcale archaiczne a po drugie nie kupowaliśmy LEKKICH śmigłwoców ale Srednie, widzisz róznicę?Teraz jakby Pis nie wyciął swojego numeru moglismy byc może kupić H-160 ale tak...

  3. :))

    Czy zorganizowali przetarg???

    1. Davien

      A kto jeszcze produkuje śmigłowiec tej klasy ( 6 ton)w Europie? I jest w stanie go szybko dostarczyc? czekam.

  4. say69mat

    Media donoszą, że docelowa liczba H160M pod postacią różnych wariantów przeznaczonych dla SZ Republiki, jest szacowana na 160 - 170 śmigieł. Mają - między innymi - służyć jako następca 80 Aérospatiale SA342 Gazelle, wykorzystywanych przez lotnictwo taktyczne francuskiej armii. Jednak, w warunkach naszego kraju, następcą Mi2/SW4/W3W powinien zostać śmigłowiec podobnej klasy wykorzystywany przez lotnictwo taktyczne Bundeswehry i US Army.

    1. Davien

      Panie Say smigłowiec H-145 ma dwa razy mniejsza masę i udżwig od H-160 wiec jak sobie wyobrażasz zastapienie przez H-145M dwa razy większych Sokołów. Do tego H-160 jest znacznie nowszą maszyna .

  5. Jan

    Jakim cudem Francja \"wybrała sobie\" nowy śmigłowiec, który w dodatku nie ma nawet jeszcze wersji wojskowej? Gdzie jest uczciwa konkurencja? Gdzie są jednolite zasady dostępu do rynków? Gdzie są \"zasady cywilizowanego świata\"? Dlaczego nikt nie krzyczy, że rząd francuski jest zakładnikiem związków zawodowych, że jest \"Bantustanem\" Europy, albo inną \"Wolską\", o przepraszam \"Wrancją\"?

  6. Znafca

    Tak bez przetargu? To tak można? Komisjo Europejska gdzie jesteś?

    1. dropik

      nie znasz się . nie ma żadnych nakazów na organizowanie przetargów w przypadku zakupów dla armii

  7. Podporucznik rezerwy wojsk kwatermistrzowskich

    Tak szerokie zastępowanie innych helikopterów przez H160 sugeruje, że jest bardzo tani w używaniu, przez co, po uwzględnieniu dodatkowo oszczędności z eliminacji obsługi technicznej itp. wielu typów helikopterowych, przestało się opłacać utrzymanie helikopterów mniejszych niż H160. Wojska specjalne Francji używają H145, NH90 i H225M Caracal i inne. _______ To ciekawe, na ile możliwym byłby taki \"lotniczy C-RAM\", czyli zestrzeliwanie nadlatujących rakiet nie anty-rakietą, lecz sterowanym radarowo kalibrem od 12,7 wzwyż?

    1. Gts

      H16p to nowa kategoria maszyn. Caracal tez bedzie mial swojego nastepce ktory rowniez bedzie mial poszerzone mozliwosci. Na wszystkot to pozwalaja nowe materialy i konstrukcje podzespolow.

    2. dropik

      12,7 nie da rady. Zważ, że duże i wolne rakiety przeciwokrętowe zawalczają cięzkimi wielolufowymi armatami. Szybciej laserem, w pierwszej kolejności do oslepiania rakiet na podczerwnień a potem może i niszczenie innych rakiet

  8. dfg

    Ogólne zapotrzebowanie na lekkie śmigłowce HIL w samym tylko ALAT szacowane jest na około 420 maszyn. Wstępne zamówienie ma obejmować co najmniej 80 egzemplarzy. Potrzeby pozostałych służb są znacznie mniejsze, ale niewykluczone, że ten sam typ śmigłowca, o ile nie będzie to maszyna zbyt ciężka, wybierze też francuska żandarmeria i policja, które są zainteresowane pozyskaniem nowych śmigłowców. Jest to o tyle prawdopodobne, że DGA od początku zakłada pozyskanie śmigłowców „podwójnego zastosowania”, a więc posiadających zarówno cywilne, jak i wojskowe kwalifikacje i certyfikaty. Z oczywistych względów faworytem będzie „krajowy” (choć może trafniej byłoby powiedzieć, „paneuropejski” producent jakim jest Airbus Helicopters. Nie ukrywa tego np. dowódca ALAT, gen. Olivier de la Motte, który powiedział wprost, że nie spodziewa się innej decyzji. Jest to zrozumiałe nie tylko ze względu na wspieranie krajowych zakładów, ale też z przyczyn funkcjonalnych, gdyż jednym z zadań jakie ma realizować HIL w ALAT jest szkolenie załóg śmigłowców uderzeniowych Tiger.

  9. dfg

    Pilnego zastąpienia wymagają przede wszystkim bardzo intensywnie eksploatowane lekkie śmigłowce Aérospatiale Gazelle wojsk lądowych, a także będące w służbie od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku i starsze od nich Aérospatiale Alouette III, używane w misjach ratowniczych przez marynarkę wojenną. - no to już wiemy nad czym się zastanowić jeś chodzi o nasze potrzeby ratowników.

  10. taka prawda

    jeśli mają już caracale to tym bardziej powinni postawić na sprawdzony sprzęt i latać tylko na jednej jedynej Platformie tak samo jak miało być u nas a więc niech żabojady postawią na caracale do wszystkiego

    1. Davien

      Oj panie nieprawda Caracale miały byc wspólna platformą dla średnich smigłowców wielozadaniowych a nie dla wszystich wiec jaki sens ma dyskusja z panem jak ma pan zerowąwiedzę. Francuzi kupuja Caracale dla sił powietrznych a H-160 to LEKKIE smigłowce dziecko a nie średnie.

    2. Edek

      Czekam aż pojawi się artykuł o nowych fregatach dla marine nationale i na komentarz takich ludzi jak ty: \"czemu nie kupili karakanów\". Ja już nie wiem czy wy się bawicie w hejt czy polityczny trolling ?

    3. dfg

      Nie nabijaj się bo facet dobrze napisał. Gdyyby wymieniano tylko jeden typ to co innego. A widać że Francuzi idą po całości wprowadzając nową platformę. Czemu nie dotąd tak dobrze sprawdzone? Akurat rozgrywają to bardzo sprytnie, bo możliwe że właśnie wiele z tych wycofywanych maszyn przejmie Ukraina. Z punktu widzenia logistyki idealne rozwiązanie.

  11. As

    Cóż, będą \"prawie\" dorównywać naszym zmodernizowanym MI-2, biedni Francuzi.

  12. Antonii

    Francuzi kupują dla wojska śmigłowce? Dziwne. Przecież wiadomo, że wojsko śmigłowców nie potrzebuje. W razie wybuchu wojny takie śmigłowce od razu zostałyby zniszczone.

  13. tak z ciekawości

    Dlaczego nie kupili caracali ?

    1. Czytanie ze zrozumieniem kłania się

      Potrzebowali kupić lekkie śmigłowce. Czegoś jeszcze w artykule nie zrozumiałeś?

    2. dred

      To czemu nie kupili Caracala, wypisz wymaluj prawie 6 ton, a więc lekki śmigłowiec. Jest tylko jedno ale, to złom, który Francuzi próbowali nam wcisnąć.

    3. Alexxx

      jako następca Mi -2 byłby akurat :)

  14. realista

    Tak się dzieje gdy armia wie dokładnie czego chce, ale też nie można porównywać do Polski, bo nad Wisłą program Kruk to próby pozyskania technologii i produkcji w kraju a Francja to wszystko już ma i nie żebrze po świecie o możliwość skręcania śrubek

Reklama