- Wiadomości
Nowe możliwości starych bombowców. JASSM-ER dla B-52
Koncern Lockheed Martin otrzymał od amerykańskich sił powietrznych kontrakt o wartości 9,1 mln USD, na mocy którego zintegruje bombowce strategiczne B-52H z rakietami samosterującymi JASSM-ER o zasięgu ok. 1000 km. Pozwoli to wycofać ze służby pochodzące z lat 80. XX wieku pociski AGM-86C CALCM.
Koncern Lockheed Martin otrzymał od amerykańskich sił powietrznych kontrakt o wartości 9,1 mln USD, na jego podstawie przeprowadzi integrację bombowców strategicznych B-52H Stratofortress z rakietami samosterującymi AGM-158B JASSM-ER o zasięgu ok. 1000 km. Planowane prace mają się zakończyć w 2018 roku. Stratosferyczna Forteca będzie mogła przenosić 20 pocisków, zarówno w rewolwerowej wyrzutni w komorze bombowej (osiem sztuk), jak i na pylonach zewnętrznych (dwanaście rakiet). JASSM-ER to już kolejny, po AGM-86 i AGM-158A JASSM, typ rakiety cruise, do przenoszenia której przystosowywane są B-52H. Wraz z wprowadzaniem do służby nowych pocisków amerykańskie siły powietrzne zamierzają rozpocząć wycofywanie rakiet AGM-86C CALCM (Conventional Air-Launched Cruise Missile) z lat 80. XX wieku. W służbie pozostaną natomiast rakiety AGM-86B ALCM przeznaczone do wykonywania uderzeń z użyciem broni jądrowej. Ich bezpośrednim następcą będzie dopiero pocisk LRSO, projektowany głównie z myślą o bombowcu LRS-B, ponieważ nie jest planowane opracowanie wersji rakiety JASSM/-ER z głowicą nuklearną.
Czytaj więcej: B-52 - legenda lotnictwa
Do tej pory najnowsze amerykańskie rakiety samosterujące AGM-158B JASSM-ER były przenoszone wyłącznie przez bombowce B-1B Lancer. Ich integracja z B-52H zbiega się z wprowadzaniem przez USA postanowień traktatu New START. Na jego mocy możliwości przenoszenia broni jądrowej zostaną pozbawione 42 egzemplarze B-52H (30 maszyn operacyjnych i 12 zmagazynowanych). Przestarzałe, powolne i łatwe do namierzenie bombowce otrzymują więc broń nowej generacji, która pozwoli im wykonywać precyzyjne uderzenia konwencjonalne spoza zasięgu nieprzyjacielskiej obrony przeciwlotniczej. W następnej kolejności do odpalania JASSM-ER mają zostać przystosowane samoloty taktyczne: F-16, F-15E, a być może także F-35. Ponieważ jednak rakiety zarówno w wersji AGM-158A, jak i B są za długie, by zmieścić się w komorach wewnętrznych myśliwca 5. generacji, będą musiały być przenoszone na pylonach podskrzydłowych kosztem własności stealth.
Blisko trzykrotne zwiększenie zasięgu wersji AGM-158B w stosunku do wersji AGM-158A stało się możliwe dzięki zastosowaniu bardziej ekonomicznej jednostki napędowej, jaką jest silnik Williams International F-107-WR-105. Warto wspomnieć, że zainteresowanie pozyskaniem wersji JASSM-ER dla samolotów F-16C/D wyraża polskie Ministerstwo Obrony Narodowej.
Czytaj więcej: Program JASSM dla Polski wchodzi w kluczową fazę
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu