Ministerstwo Obrony Narodowej powołuje Zespół do spraw realizacji postanowień Szczytu Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w wymiarze wojskowym. Jego zadaniem będzie koordynacja rozmieszczenia wojsk sojuszniczych w Polsce oraz polskich pododdziałów poza granicami państwa.
Zespół do spraw realizacji postanowień Szczytu Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Warszawie w wymiarze wojskowym został powołany na podstawie Zarządzenia Ministra Obrony Narodowej nr 34/MON z 23 listopada 2016 r. W jego składzie znajdą się m.in. Szef Sztabu Generalnego, Dowódca Generalny RSZ, Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz dyrektorzy (szefowie, dowódcy) komórek i jednostek organizacyjnych Sztabu Generalnego oraz Ministerstwa Obrony Narodowej.
Czytaj także: Amerykańska brygada pancerna w Europie Środkowej. „Żagań, Świętoszów, Skwierzyna, Bolesławiec”
Do zasadniczych zadań Zespołu będzie należało:
1) organizacja i koordynacja w resorcie obrony narodowej wdrażania postanowień Szczytu Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Warszawie w wymiarze wojskowym;
2) koordynacja w resorcie obrony narodowej przygotowań projektów umów międzynarodowych oraz aktów prawnych prawa polskiego niezbędnych do realizacji postanowień Szczytu NATO w Warszawie w wymiarze wojskowym;
3) koordynacji przedsięwzięć związanych z przygotowaniem elementów Sił Zbrojnych RP do rozmieszczenia w państwach wschodniej flanki NATO, przygotowaniem warunków do przyjęcia elementów wojskowych innych państw na terytorium Polski, utworzeniem formacji wielonarodowych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
4) koordynacja realizacji przedsięwzięć wynikających z prac Zespołu z dokumentami narodowymi dotyczącymi rozwoju zdolności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Wprowadzenie na terytorium czterech państw flanki wschodniej NATO - Polski, Litwy, Łotwy i Estonii - wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego uzgodniono podczas Szczytu NATO w Warszawie. Batalionowe grupy bojowe, liczące ok. 1000 żołnierzy, stacjonować będą w tych państwach rotacyjnie od połowy przyszłego roku. Większość żołnierzy batalionowej grupy bojowej stacjonującej w Polsce stanowić będą Amerykanie, na Łotwie będą to Kanadyjczycy, natomiast w Estonii Brytyjczycy.
Czytaj także: Gen. Breedlove dla Defence24.pl TV: Polska "kotwicą" zdolności obrony kolektywnej w regionie
W naszym kraju, w rejonie Orzysza zostanie rozlokowany batalion składający się przede wszystkim z amerykańskich pododdziałów zmotoryzowanych na KTO Stryker, dysponujący 67 transporterami. Zostanie on wzmocniony przez Brytyjczyków i pododdział z Rumunii. Należy pamiętać, że – jak każda z grup bojowych – ma on mieć zdolność do prowadzenia samodzielnych działań, co będzie równoznaczne ze wzmocnieniem artylerią, prawdopodobnie też pododdziałami obrony przeciwlotniczej czy bezzałogowców.
Z kolei polskie Siły Zbrojne będą uczestniczyć w operacjach grupy batalionowej, rozlokowanej na Łotwie i dowodzonej przez Kanadę. Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz poinformował, że polska armia wydzieli kompanię czołgów PT-91 Twardy. Oprócz Polaków i Kanadyjczyków w jednostce służyć będą też żołnierze z Albanii, Włoch i Słowenii.
Czytaj także: Państwa bałtyckie przygotowują się na okupację
Jasio
Zanim oni się znajdą w tej skoordynowanej biurokracji to Putin już dawno wsadzi wojska tam gdzie będzie chciał.
Yann51
A teraz trzeba powołać nowy zespół do koordynacji pracy tego zespołu. Paranoja.