Reklama
  • Wiadomości

Amerykańska brygada pancerna w Europie Środkowej. „Żagań, Świętoszów, Skwierzyna, Bolesławiec”

Amerykańska armia ujawniła szczegóły planu rozmieszczenia brygady pancernej w Europie Środkowo-Wschodniej. Znaczna część jej jednostek, w tym bataliony rozpoznawcze czy artylerii, będą operować z polskich baz w Żaganiu, Świętoszowie, Skwierzynie czy Bolesławcu.

Fot. Sgt. Lauren Harrah/US Army.
Fot. Sgt. Lauren Harrah/US Army.

Jako pierwsza w rotacjach weźmie udział 3. Brygada Pancerna 4. Dywizji Piechoty. Pełen zestaw wyposażenia jednostki będzie przemieszczony do niemieckiego portu Bremerhaven w styczniu. Następnie oddziały będą relokowane do zachodniej Polski, transportem lądowym (zarówno kolejowym, jak i drogowym). Wykorzystane będą wojskowe jednostki logistyczne, ale też zasoby logistyczne.

W pierwszej kolejności jednostki brygady zostaną rozmieszczone w rejonach poligonów w Drawsku Pomorskim i Żaganiu. Następnie będą wyznaczane do działań w rejonie operacji Atlantic Resolve, a więc przede wszystkim w Europie Środkowo-Wschodniej.

Z polskich baz w Żaganiu, Świętoszowie, Skwierzynie i Bolesławcu będą operować dowództwo brygady, bataliony artylerii (3-29), rozpoznania (kawalerii - 4-10), inżynieryjne i wsparcia. Oznacza to, że w Polsce mają zostać rozmieszczone jednostki wykorzystujące m.in. haubice samobieżne M109A6, czy bojowe wozy rozpoznawcze M3 Bradley. Podkreśla się, że zostanie wykorzystana istniejąca polska infrastruktura wojskowa.

Natomiast trzy "bojowe" bataliony brygady, każdy dysponujący około 30 czołgami M1A2 Abrams i podobną liczbą BWP Bradley, będą rozlokowywane w rejonie prowadzenia operacji Atlantic Resolve. 1-68 batalion uda się do krajów bałtyckich, jego pododdziały pozostaną tam do czasu rozmieszczenia grup batalionowych NATO. Później będzie uczestniczył w ćwiczeniach w różnych częściach Europy. Amerykańskie jednostki będą wspierane przez element dowodzenia szczebla dywizji z 4. Dywizji Piechoty.

Kolejny, 1-8 batalion ma szkolić się „głównie” w Rumunii i Bułgarii, natomiast trzeci – 1-66 batalion będzie przemieszczony do niemieckiego Grafenwöhr, gdzie będzie uczestniczył w ćwiczeniach i innych działaniach w celu „utrzymywania i budowania gotowości bojowej”.

Amerykanie zapowiadają też inwestycje w poligon Novo Selo w Bułgarii oraz bazę lotniczą Mihail Kogalniceanu, aby „wspierać ciągłą obecność jednostek pancernych w regionie Morza Czarnego”.

Łącznie w Europie będzie przebywać około 4 tysięcy żołnierzy, z ok. 90 czołgami M1A2 Abrams, 130 BWP/BWR M2/M3 Bradley oraz około 20 haubicami samobieżnymi M109A6. Zestaw wyposażenia dla co najmniej kolejnej brygady ma zostać rozmieszczony w Belgii, Holandii i Niemczech, tak aby w sytuacji zagrożenia potrzebne było wyłącznie przerzucenie żołnierzy, a nie sprzętu.

W komunikacie US Army mówi się o „wyposażeniu i amunicji potrzebnym dla wsparcia pancernej jednostki wielkości dywizji”. Jest to więc potwierdzenie, że w ramach tzw. Army Prepositioned Stock zostaną też rozlokowane elementy wyposażenia szczebla dywizji – w tym dla jednostek logistycznych czy artylerii, projekt budżetu na rok fiskalny 2017 mówił m.in. o pociskach typu GMLRS Alternative Warhead, z których mogą korzystać wyrzutnie M270 MLRS i M142 HIMARS.

Amerykanie poinformowali też o planie rozmieszczenia elementów 10. Brygady Lotnictwa Bojowego, która będzie prowadzić operacje z Niemiec i rozmieszczać śmigłowce w Polsce, Rumunii i na Łotwie. Wojska lądowe USA zamierzają więc zdecydowanie wzmocnić obecność w Europie, a Polska będzie odgrywać tutaj istotną rolę.

Oprócz elementów brygady pancernej (przeznaczonej z założenia do prowadzenia działań w całym obszarze odpowiedzialności US Army Europe), w Polsce – w Orzyszu – będzie też rozlokowana jedna z batalionowych grup bojowych, dowodzona przez Amerykanów, a jej głównym elementem będą pododdziały na KTO Stryker.

Należy też zauważyć, że wzmocnienie obecności odbywa się nie przez budowę stałych baz, ale rotowanie dużych, gotowych do działań jednostek stacjonujących na stałe w USA. Na razie zapowiada się kontynuację rotacji brygad pancernych i lotnictwa wojsk lądowych „w przewidywalnej przyszłości”, aby wzmocnić potencjał odstraszania.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama