Siły zbrojne
Mobilna łączność i dowodzenie dla US Army
Na bazie doświadczeń z wojny na Ukrainie, US Army pracuje nad nowymi rozwiązaniami mającymi zwiększyć przeżywalność pododdziałów dowodzenia.
Prace prowadzone w Fort Myer w stanie Virginia to już druga faza eksperymentu, w ramach którego testowane są najnowsze rozwiązania w dziedzinie łączności wojskowej, które mogą w przyszłości znaleźć się na wyposażeniu pojazdów wojskowych. Chodzi tutaj głównie o wyspecjalizowane wozy dowodzenia i wozy dowódczo-sztabowe.
Czytaj też
Zasadniczym wyzwaniem jest przygotowanie systemów łączności i dowodzenia, aby mogły pracować przy uwzględnieniu ciągłego przemieszczania się pojazdów, bez ryzyka stracenia połączenia z np. satelitami.
Czytaj też
Kolejnym wyzwaniem są gabaryty wszystkich systemów, gdyż muszą być odpowiednio zminiaturyzowane, aby mieściły się w ograniczonej kubaturze wnętrza pojazdów opancerzonych. Innym problemem jest również pobór energii elektrycznej, co wymaga np. nowych alternatorów generujących niezbędną ilość energii.
Czytaj też
Wyzwaniem jest także takie opracowanie elektroniki i sprzętu łączności, aby miał odpowiednią wytrzymałość i niezawodność, ze względu na powstające w trakcie ruchu pojazdu wibracje, co również może negatywnie wpływać na charakterystyki pracy tego typu sprzętu.
Czytaj też
Obecnie testowane są trzy różne rozwiązania w trzech kompaniach pancerno-zmechanizowanych. Rozwiązania te zainstalowano na pojazdach dowodzenia M1068 bazujących na transporterze opancerzonym M113. Docelowo mają znaleźć się na wozach dowodzenia M1286 będących jednym z wariantów rodziny AMPV (Armored Multi Purpose Vehicle), który wywodzi się z konstrukcji bojowego wozu piechoty M2 Bradley.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie