• Wiadomości

M-346 Bielik rozbił się w Gdyni

Podczas treningu przed pokazami lotniczymi w Gdyni , planowanymi z okazji święta 30-lecia Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, rozbił się polski samolot szkolenia zaawansowanego M-346 Bielik – donosi portal Trójmiasto.pl. Pilot zginął na miejscu.

M-346 Bielik.
M-346 Bielik.
Autor. Sgt. Agustín Montañe / U.S. Army National Guard

Artykuł aktualizowany

Pierwszą informację na ten temat przekazał serwis Trojmiasto.pl. Na stronie pojawił się film przedstawiający eksplozję na ziemi. Potem w mediach społecznościowych publikowane były kolejne materiały wideo z wydarzenia. Na jednym z nich widać, że w wypadku rzeczywiście zniszczony został samolot typu M-346. Maszyna wykonywała beczkę, a następnie zanurkowała w kierunku ziemi. Wygląda na to, że z nieznanej przyczyny pilot nie zdołał wyprowadzić samolotu nad ziemią i uderzył w płytę lotniska. Na szczęście do uderzenia doszło w miejscu, gdzie nie było ludzi ani innych statków powietrznych. Maszyna eksplodowała i rozpadła się na kilka części.

Pilot nie podjął próby katapultowania i zginął na miejscu – poinformował na specjalnej konferencji w bazie lotniczej z Łasku gen. dyw. Ireneusz Nowak, Inspektor Sił Powietrznych. Dodał, że był to jeden z dwóch najbardziej doświadczonych pilotów M-346 w Polsce. Miał 2000 godzin nalotu, w tym 1110 na Bielikach. „Opanowany, spokojny, precyzyjny, wymagający wobec swoich studentów i jeszcze bardziej wymagający wobec siebie” – scharakteryzował lotnika generał Nowak.

M-346 dziś rano przyleciał do Gdyni z Dęblina w celu wzięcia udziału w sobotnich pokazach. Następnie wziął udział w lotach treningowych przed pokazem jako ostatnia z szeregu trenujących maszyn. Zdążył wykonać 2-3 akrobacje, po czym doszło do katastrofy. Z uwagi na dobrą pogodę samolot miał wykonać w ramach treningu pełny program pokazu. Utracony płatowiec nosił numer taktyczny 7714 i był jednym z najnowszych polskich M-346. Do Polski został przekazany przez producenta w 2022 roku.

Artykuł aktualizowany

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]