29 maja został sprawdzony system kierowania obroną państwa w sytuacji zewnętrznego zagrożenia - najwyższe władze państwowe uczestniczyły w niejawnym ćwiczeniu pod kryptonimem Kraj 19. Była to największa gra decyzyjna przeprowadzona w Polsce od 2004 r., która miała na celu sprawdzenie mechanizmów reagowania w przypadku zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa kraju.
O planowanym przedsięwzięciu portal Defence24 informował już w piątek. Co warto podkreślić po raz ostatni podobne ćwiczenie zostało przeprowadzone w Polsce 9 grudnia 2004 r., kiedy rząd premiera Marka Belki i prezydent Aleksander Kwaśniewski spotkali się na strategicznej grze obronnej Kierownictwo 2004. W tym samym czasie zapadła decyzja o podjęciu przygotowań do ćwiczenia Kraj 2005 i strategicznej gry obronnej 2006, które jednak się nie odbyły. Do pomysłu Biuro Bezpieczeństwo Narodowego wróciło u schyłku kadencji Bronisława Komorowskiego, w sierpniu 2015 r. jednak projekt nie został zrealizowany. Decyzję o powrocie do koncepcji sprawdzenia gotowości najwyższych władz do działania w warunkach konfliktu zbrojnego podjęto w ostatnich miesiącach 2018 roku.
Kierownikiem ćwiczenia był Prezydent RP, zwierzchnik sił zbrojnych Andrzej Duda. Udział w nim wzięli udział Marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński, Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski, Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki, Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak oraz pozostali członkowie Rady Ministrów, a także Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i szefowie służb specjalnych.
Podczas Kraju 19 omówiono obecną sytuację bezpieczeństwa oraz sprawdzono mechanizmy podejmowania decyzji i współdziałania w sytuacji zewnętrznego zagrożenia państwa. W ramach prac związanych z planowaniem strategicznym w państwie, Prezydent RP podjął też decyzję o wydaniu Głównych kierunków rozwoju Sił Zbrojnych RP oraz ich przygotowań do obrony państwa, natomiast Prezes Rady Ministrów podjął decyzję o zatwierdzeniu Planu Reagowania Obronnego RP.
Krajowe Ćwiczenie Systemu Obronnego pod kryptonimem Kraj jest najważniejszym przedsięwzięciem szkoleniowym dotyczącym przygotowań obronnych, angażującym naczelne organy władzy państwowej. Wnioski z ćwiczenia pozwolą zweryfikować obowiązujące rozwiązania, podniosą sprawność współdziałania instytucji oraz będą podstawą do rozwijania systemu kierowania bezpieczeństwem narodowym.
Rezerwa
To chyba jakieś kpiny - przez 15 Lat (!) nie ćwiczono systemu obrony państwa. Chroń nas Panie Boże Wszechmogący bo tylko Ty nam zostałeś...
gnago
Super, ale kim będzie kierować ten system skoro sprzętu i wojska brak? No i kompetentnych za pulpitami tego systemu. Skoro przez odstatnie dekady nikt nie pojmował podejmował decyzji o skutecznej amunicji czołgowej artyleryjskiej , blokował Kraby , modernizację lotnictwa ,marynarki etc.
ktos
rozczochrany... kazda piwnica to schron. Bylo o tym na PO w szkole. Wojna nie wybucha z dnia na dzien, wiec takie ukrycia sia przygotowuje za wczasu. Fakt ze nie ma schronow przeciwatomowych ale nie wyglupiajmy sie... nikt nie bedzie atakowal malego miasteczka bomba atomowa. A w duzych miastach ukryjesz sie w piwnicy. Obecnie nie uzywa sie juz broni atomowej o mocy megaton wiec sila wybuchu nie bedzie tak wielka.
Kobi
Przypomnij jakieś obecne użycie broni atomowej, bo nie kojarzę
Gort
I oczywiście wszystko się udało.... Manewry są po to by zaskoczyć rozwiązaniami i by wytknąć błędy, a i na ciągle obrona, obrona i przejście do kontrataku. A gdzie luzowanie po tygodniu, gdzie uzupełnianie strat ludzkich i materiałowych, gdzi przyśpieszone szkolenie rezerwistów i poboborowych przydzielanych w ramach uzupełnienia? Czy nasze plutony będą w stanie przyjąć z dnia na dzień 10-20 % nowych żołnierzy i nadal wykonać zadania?
Wie
Masz rację ale dobrze zacząć choć od tego
Stefan
na zdjęciu pan prezydent mówi do słuchawki: "tankować F-35 i ładować bomby atomowe"
Chateaux
Błysnąłeś.
Rhotax
Wysłać podwodne-lotniskowce a F16 niech startuja z podziemnych lotnisk !
Mexx
Termiczny kubek Putina , z którego sobie popija ma większą wartość i zdolność bojową niż cała groteskowa , niedoinwestowana w każdej dziedzinie polska armia.
Tak myślę
Czyli... elity w bunkrach/schronach, a reszta społeczeństwa na zewnątrz. Pomijam, że nawet nie mamy czym zwalczać ataku rakietowego przeciwnika.
Oleum
Po co komu spoleczenstwo? Masz 500 plus? Masz
Chateaux
A gdzie maja byc, na linii frontu?
tak myślę
Tak! Mają dawać przykład.
I tyle
Dobrze, że wreszcie to robią.
klawiatura
Ale na czym dokładnie te ćwiczenia polegały ? zapakowanie się do samolotu i wylot do Ruminii zajadle odszczekując się przez otwarte okienka wrogowi ?
milwaw
Bardzo dobrze, że przeprowadzono takie ćwiczenia, ale brakuje nam do tego kompleksowego nowego systemu obrony cywilnej dla ludności, który by w pełni działał i był testowany regularnie. To powinno być na wczoraj
Kangal
ale co przeprowadzono? OC nie istnieje w Polsce. Wojska obce w Polsce na koszt podatnika zamiast wzmacniać własną armię a w tle ustawa 447..... z czego się cieszyć? Co bardzo dobrze? Rozwiń myśl swą proszę..................................
nie mamy wyjścia
W razie agresji Rosji natychmiast atakować jej cele strategiczne jak elektrownie jądrowe, zapory wodne centra dowodzenia itp... (forma prymitywnego ataku STRATEGICZNEGO dalekiego zasięgu) (skażenia jak w czernobylu działają na wyobraźnię... podobnie zniszczenia zapór wodnych itp) JASNO to opisać i grozić że KONIEC ze straszeniem iskanderami... F16 z rakietami (+1000km) winny być gotowe do misji wręcz samobójczej... w jedną stronę... stąd zasięg potencjalnego naszego ataku będzie sięgał wielu tysięcy km od np mińska mazowieckiego czy białej podlaskiej....
Olo
Ty im zniszczysz 1 elektrownię i pół zapory, a oni spopielą wszystkie większe miasta w Polsce. Marne to straszenie by nie straszyli.
Davien
Olo odpalenie pierwszego ICBM-a przez Rosje oznacza pełny atak odwetowy bo nikt nie będzie czekał gdzie on doleci. I po Rosji zostanie całkiem spory radioaktywny krater.
Telefon Tulipan
Zauważyłem pewną ciekawostkę. Polską rządzi kasta historyków. Czy to jedna czy druga siła. To jakaś nadreprezentacja!!! Tymczasem prawdziwej historii Polski uczą internauci, a historyków nauczycieli to chyba bym sprawdził kontrwywiadowczo, bo coś mi tu … fałszywa nauka zalatuje. ;-) Obcy poobstawiali wszystko, że nawet śp. Gudzowaty pytał, a gdzie jest w sejmie opcja polska? Obrona u podstaw. Hmm, polskie zakłady pracy, marki, produkty.
Komehome
Zdjęcie mnie przekonało że facet nad wszystkim panuje. Wódz!
Zniecierpliwiony
Panie Prezydencie - chcę widzieć czarno na białym na dokumencie zasadniczym [jak trzeba - także nawet w Konstytucji - co jest na pewno milionkroć bardziej sensowne zamiast proponowanych zapisów o "jedynie słusznym" uczestnictwie w UE i NATO] - że nadrzędnym celem Wojska Polskiego jest strategiczna pełna suwerenna obrona Polski - i że ten cel ma być traktowany jako absolutne kryterium nr 1 w nowym SPO i potem w PMT - wykonanymi zaraz po opublikowaniu nadrzędnego celu Wojska Polskiego. A także, że wszelkie państwa zgłaszające bandyckie żądania wobec Polski spotkają się z adekwatną odpowiedzią, chroniącą polski interes narodowy i polską rację stanu. To Pana obowiązek - niespełniony od 2015. Swoją drogą - do czego to doszło, że muszę pisać takie oczywiste rzeczy - tzn. rzeczy oczywiste w krajach, gdzie interes narodowy i racja stanu są traktowane poważnie. Co do SUWERENNEJ obrony Polski - przypomnę, że 24-25 października odbywało się Warsaw Security Forum 2018. Tam gen. Hodges [a przedtem gen. Breedlove] jasno i jednoznacznie oznajmił nad Wisłą, że USA wyjdą z Europy maksymalnie do 15 lat. I CO POTEM? Suwerenna pełna obrona Polski jest w TAKIEJ BEZALTERNATYWNEJ sytuacji sprawą ABSOLUTNIE KONIECZNĄ Z NAJWYŻSZYM PRIORYTETEM. Proszę przywrócić plan strategiczny Pana Macierewicza, że Wojsko Polskie ma za zadanie osiągnąć pełna suwerenną obronę Polski do 2033. A sugerowałbym nawet przyśpieszenie tego terminu - bo USA może wyjść z Europy szybciej. I proszę przyjąć oficjalny dokument, że wszelkie zakupy systemów dla WP mają w związku z tym [dla osiągnięcia SUWERENNEJ obrony, mieć przynajmniej 50% offset. Wstyd, że takie oczywiste sprawy muszę wskazywać palcem. Jeżeli Pan nie czuje się na siłach, by wykonać powyższe ABSOLUTNIE KONIECZNE kroki, proszę podać się do dymisji, przekazując te NADRZĘDNE STRATEGICZNE sprawy następcy - jako zadania z najwyższym priorytetem.
Chateaux
Jacykolwiek amerykanie maja tyle do gadania co zrobi US prezydent urzedujacy za 15 lat, co Ty.
Dalej patrzący [dla tych, co nie ogarniają CAŁOŚCI geostrategicznej]
O wyjściu sił USA z Europy decyduje nadrzędny rachunek geostrategiczny - konieczność koncentracji sił USA na południowo-wschodnim Pacyfiku. Czyżby kolega spał od 2009? Puk, puk - tu real...
Gts
USA nigdy nie wyjdą z Europy i nie dlatego że są tu zagrażajacy innym Ruscy, ale dlatego żeby Niemcy się znów z nimi nie zbratali. Mają za duże ciągoty co widać po kolejnych wypowiedziach liderów partyjnych. Prawie każdy chce do Moskwy bo w tym widzi interes. Do tego komunisci tzw. Zieloni zyskują poparcie kosztem SPD i CSU/CDU. W Europie tak naprawdę nie trzeba się bać Rosji tylko sojuszu Rosja - Niemcy.
Roman
Ciekawe czy ci najwyżsi decydenci, a przynajmniej jeden bądź dwóch zapoznali się przed tymi ćwiczeniami z bardzo realistycznym scenariuszem ewentualnego konfliktu zbrojnego opisanego przez Marka M. Meissnera pt. Czas straceńców. Żołnierza OT i oficera opowieść o wojnie polsko-rosyjskiej. Dość szczegółowo przedstawiono tam też działania obydwu najważniejszych decydentów w Polsce. Niestety przedstawiony tam scenariusz nie wygląda zbyt optymistycznie dla wszystkich z wyjątkiem co chyba zrozumiałe najważniejszych decydentów. Warto odżałować 39,90 zł na zakup tej książki bo jak napisał w najkrótszej chyba recenzji Vincent V. Severski "To nie jest fantastyka militarna, to naprawdę może się zdarzyć. Ostrzeżenie w najlepszym stylu". A dla autorów owej strategicznej gry wojennej, którą oczywiście wygrano warto przypomnieć jedną zwrotkę już chyba nieco zapomnianego wiersza "....a na wojnie świszczą kule, lud się wali jako snopy, a najdzielniej biją króle, a najgęściej giną chłopy...".
Maciek
Jesteśmy obecnie gorzej przygotowani do wojny niż w 1939r. A wtedy przegraliśmy z kretesem. Ratuje nas tylko korzystna sytuacja polityczna. Gdyby nie to, rusek już dawno by u nas siedział. Niestety tak samo myślą wszyscy po kolei rządzący, co sprawia, że nikt nie traktuje poważnie konieczności wzmocnienia naszej siły militarnej. 2% PKB na armię to mogliśmy wydawać w spokojnych czasach. Teraz nawet 4% byłoby za mało. Niestety kasa idzie na kupowanie głosów. Przyjdzie nam za to zapłacić.
Okręcik
niestety kolega ma dużo racji. W latach 30, II RP wydawała dużo więcej niż 2% PKB i nie wystarczyło, ale to już głównie za sprawą idiotycznej polityki Becka i jego ekipy. Dla nieznających tematu [polityka Becka i sojusze] polecam b. dobrą książkę Zychowicza "Pakt Ribbentrop-Beck". Oprócz kwestii sprzętowej, największe zagrożenie widzę osobiście w braku wyszkolonych wojskowo rezerw i WOT tu sprawy nie załatwia. Po prostu szkoły średnie i wyższe muszą mieć w programie przedmiot "szkolenie wojskowe" i to nie tylko jako teorię. 99% roczników urodzonych po 1988 r. w przypadku "W" będzie zwykłym mięsem armatnim i nie przeżyje na "frocie" 7 dni.
Olosz
A tak serio, po co ruskiemu kraj, ktory po ewentualnej agresji będzie tak niestabilny, że tysiace zolnierzy nie sprawi aby bylo spokojnie. Dla Rosji najlepszym rozwiazaniem jest uwiklanie naszego kraju w szybki konflik ale bez interwencji wojskowe w stylu klasycznym. Rosji potrzebna jest Polska ale slaba i uzalezniona od polityki i finansow rosyjskich.
Maciek
No nie. Czasy milionowych armi się skończyły. Za drogie jest uzbrojenie żeby taką potężną armię wystawić. Nawet sowietom rura zmiękła i obecnie są w stanie wysłać do walki nie więcej niż ok. 100-150tys. armii lądowej. Reszta to zwykli szweje, których strach do walki wysłać. Tu już nie ma miejsca na pobór. Bo co, damy rezerwiście wyrzutnię ppk wartości setek tys. zł? Potrzebna jest profesjonalna, dobrze uzbrojona i perfekcyjnie wyszkolona i dowodzona armia zawodowa. Rezerwiści tylko do zadań tyłowych. A rusek oczywiście nieprzypadkowo pozostawił nam "niepodległość" w postaci PRL. Dobrze zapamiętał lekcję z powstań xix w. I dziś też raczej nie zdecydowałby się na trwałą okupację albo aneksję. Wystarczy, że u władzy zainstalowałby swoich agentów. Ja się czasem zastanawiam czy niektórzy nasi czołowi politycy do nich nie należą.
Bubu1993
Jak wygra na jesień PiS mam nadzieję że budżet min wzrośnie chociaż do 2,1%
Marek1
Jeszce NIE zrozumiałeś, że liczy się NIE ilość kasy, tylko NA CO się ja wydaje ?? MON wydaje ją na WSZYSTKO, tylko nie to co jest NAJważniejsze(obr. ppanc, obr. plot/prakiet., syst. rozpoznawcze wszystkich szczebli, art. rakietowa, syst. WRE). Narew - NIC, Karabela/Pustelnik - NIC, Mustang/Pegaz - NIC, syst. powietrzno-satelitarne - NIC, Homar - prawie NIC, itd. itd.itd. ...
maddog
Kraj 19 – system kierowania obroną państwa przetestowany i DZIAŁA! Dobra zmiana udowadnia swoją wyższość nad poprzednikami. Śpię spokojniej
maddog
To sarkazm jakby kto nie załapał
Wojciech Maciąg
Jakoś Państwo nie zadziałało, dalej nie wiem co mam robić, oraz czego nie robić. Chciałbym wiedzieć np. nastąpił desant wojsk wroga w nieoznaczonych mundurach, zajmują oni urząd gminy i posterunek Policji, zdobywają cenne dane i wracają do swojego kraju - I CO?
Chateaux
To bylo cwiczenie najwyzszych wladz panstwowych. Przeczytaj jeszcze raz.
robson
jeśli Pan Prezydent był Kierownikiem ćwiczenia i zarazem ćwiczył, to .................. coś to chyba jest niespójne. Przecież ćwiczący nie może znać scenariusza ćwiczenia..........., chyba że to nowy sposób takich ćwiczeń. przepraszam..........
Chateaux
To kto wyda ma wydać polecenie sluzbowe premierowi, doslownie zignorowac wszelkie umowione spotkania i sprawy ktore mial zapisane do zrobienia w tym dniu i ewakuowac sie? Pomyslales o tym choc przez chwile?
matrioszka
Schronów nie ma , OC nie ma , ćwiczeń dla ludności cywilnej nie ma , armia mała i z przestarzałym sprzętem . Wniosek - zawczasu przygotować akt kapitulacji , ewentualnie liczyć , że Fort Trump odstraszy potencjalnego agresora .
obserwator
To tak ci się zdaje.
Marek1
Pan Prezydent z zaangażowaną miną rozmawia przez telefon ... od razu się czujemy bezpieczniej.
Jasio
A w razie zmasowanego ostrzału rakietowego czy chociażby bombardowania to gdzie ludność cywilna tego kraju ma się chować ?? w studzienkach ? czy mają miejsce dla milionów w schronach pod sejmem czy pałacem prezydenckim (bo tam na pewno jakieś są) To wszystko to pic na wodę,fotomontaż :) W razie godziny W wskoczą do swoich nowiutkich samolocików VIP i długa z kraju...... Bo i czym my mamy się bronić,samymi karabinami,jak ten kraj nie posiada obrony przeciwlotniczej a jedyne coś znaczące lotnictwo to 48 F-16 tylko jeden Bóg wie ile z nich jest na chodzie.... A gdy niema OPL i niema lotnictwa to wojna przegrana
leon
oni tak na poważnie???????
Żorż Ponimirski
Testowano "system kierowania obroną państwa w sytuacji zewnętrznego zagrożenia" czyli sprawdzano tempo ewakuacji do Rumunii?