Reklama

Siły zbrojne

Kolejny desant rosyjski w Arktyce

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o przeprowadzeniu kolejnego desantu z morza na jednej z wysp archipelagu Nowa Ziemia.

W desancie wykorzystano pododdziały i sprzęt arktycznej brygady zmechanizowanej oraz okręty Floty Północnej. Lądowania odbyło się z dużego okrętu desantowej „Kondopoga” (projektu 775) bezpośrednio na nieumocniony brzeg Wyspy Północnej, będącej częścią archipelagu Nowa Ziemia.

Rosjanie wysadzili tam około 100 żołnierzy i 11 pojazdów wojskowych, w tym kołowe transportery opancerzone BTR-62A, opancerzony transporter gąsienicowy MT-ŁBW, lekki pływający „błotośniegochod” TTM oraz wzmocnione samochody ciężarowe KamAZ i Urał.

Przed desantem rejon podejścia okrętu pod sam brzeg sprawdził duży statek hydrograficzny „Wizir” - również wchodzący w skład Floty Północnej. Jednostki wysadzone na brzeg realizowały później „szereg zadań na rzecz ochrony i obrony terytoriów wyspiarskich oraz arktycznym strefy Federacji Rosyjskiej”.

To już kolejny w tym roku desant przeprowadzony przez Rosjan w Arktyce. Ostatnie działania tego typu przeprowadzono pod koniec września siłami arktycznej brygady na Wyspie Ziemia Aleksandra w Archipelagu Ziemia Franciszka – Józefa. Za każdym razem Rosjanie tłumacza się, że są to działania planowe i mają przygotować siły Floty Północnej do ochrony rosyjskich interesów w Arktyce.

Rzeczywiste intencje władz rosyjskich nie są jeszcze znane.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. lukas12334

    "Intencje władz rosyjskich nie są znane". No kurcze naprawdę ciężko się domyśleć, że chodzi o ćwiczenia desantu w niskich temperaturach. Zapewne autor chciał nawiązać do wojny domowej na ukrainie.

Reklama