Reklama

Siły zbrojne

Kolejny amerykański myśliwiec rozbity. Efekt intensywnych szkoleń?

F-16C w bazie Holloman Fot. USAF/A1C Aaron Montoya
F-16C w bazie Holloman Fot. USAF/A1C Aaron Montoya

Należący do U.S. Air Force F-16C rozbił się w czasie lądowania w bazie Holloman w Nowym Meksyku. Pilot bezpiecznie się katapultował i odniósł tylko lekkie obrażenia, jednak to już piąty myśliwiec tej formacji rozbity od połowy maja i szósty amerykański jeśli doliczyć należącego do U.S. Navy Super Horneta.

Do zdarzenia doszło o godzinie 18.00 czasu lokalnego 13 lipca. Przyczyny wypadku nie są obecnie znane. Maszyna należała do 54. Grupy Myśliwskiej, która składa się z trzech dywizjonów myśliwskich (8., 311. i 314.). Jej zadaniem jest szkolenie pilotów i personelu naziemnego F-16 i rocznie jednostkę opuszcza zwykle około 160 pilotów.

12 dni wcześniej rozbił się inny F-16, którego pilot zginął. Wtedy także prowadzona była misja treningowa. Co ciekawe, wszystkie wypadki amerykańskich myśliwców w ostatnich miesiącach miały miejsce właśnie w czasie misji szkoleniowych. Czyżby w związku z obecną sytuacją międzynarodową Amerykanie zwiększyli intensywność szkolenia lotnictwa bojowego?

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (20)

  1. Vis

    Drodzy piszący tutaj Rosjanie ! Musicie sobie uświadomić ,ze największym problemem Rosji jest ona sama. Rosja jest demolowana przez pijaństwo które, czyni spustoszenia większe niż jakikolwiek wróg Rosji. USA I Chiny to przy tym pikuś. Postsowiecka mentalność pcha ten kraj powoli w niebyt......

    1. Kala

      A z niebytu tylko krok do odbytu

    2. Tak, tak Vis musi uważać na odbyt.

  2. Navigator

    160 pilotów do NASZYCH SZEŚCIU Szkoda słów na,MON

    1. Twoja stara

      Hahaha dziadostwo ;)

  3. 12345

    Poprostu mają słabych pilotów i za dużo sprzętu. A u nas pilotów mamy dobrych, tylko MON nie jest zainteresowany szkoleniem dużej ich ilości i sprzętu nie mamy jak zwykle.

  4. Niuniu

    "Intensywne szkolenia powodują katastrofy lotnicze amerykańskich samolotów wojskowych" - to autor chciał Nam powiedzieć? Toż to lepszy tekst niż te wygłaszane przez słynnego Szwejka.

  5. Profesor Nadzwyczajny

    Wszystko co się od ziemi oderwie musi na nią wrócić to pierwsze prawo fizyczne a drugie prawo fizyczne to nic samo w górę nie poleci ale w dół poleci zawsze, trzecie prawo fizyczne lepiej lecieć w dół bo lot jest szybszy niż ten w górę.

    1. Rafal

      Profesor a bzdury klepie. Pierwsza prędkość kosmiczna, druga prędkość kosmiczna? Mówi ci to coś?

    2. Profesor Nadzwyczajny

      Prędkość kosmiczna nie istnieje bo kosmosu nie ma ! jest tylko namalowany firmament niebieski a Ziemia jest płaska ha ha ha ha. Wygląda to jak w filmie Truman Show.

    3. Bez silnika je osiągniesz, lecąc w górę?

  6. ito

    Zintensyfikowanie szkoleń samo w sobie nie jest powodem do zwiększenia się liczby wypadków Wygląda na to, że albo jest problem z obsługa maszyn, albo z dopuszczaniem niedoszkolonych pilotów do lotów. Albo też na skutek zmniejszenia nalotu piloci tracą umiejętności. W każdym razie po serii popisów nieudolności ze strony floty (za którą podobno się wzięto) pora najwyraźniej przyszła na lotnictwo.

    1. Marek

      Rozbijają się głównie stare graty w rodzaju f-16. Może więc efekt zmęczenia materiału i dużych opóźnień w rozwoju i wprowadzaniu F-35.

    2. Jacek

      W dniach 15 i 19 maja 2020 roku na Florydzie wydarzyły się katastrofy amerykańskich samolotów wojskowych: myśliwca przewagi powietrznej F-22A Raptor i myśliwca przełamania obrony powietrznej F-35A Lightning II. Bez wątpienia nie były to "stare graty", lecz nowoczesne samoloty bojowe V generacji...

    3. Profesor Nadzwyczajny

      Raczej efekt stresu pilotów czy techników wywołany bardzo poważnym kryzysem i śmiercią wielu tysięcy obywateli na co nic nie można zaradzić.

  7. yaro

    "Kolejny amerykański myśliwiec rozbity. Efekt intensywnych szkoleń?" --- jakby to był rosyjski myśliwiec to by pisało "Kolejny rosyjski myśliwiec rozbity. Efekt braku finansowania personelu technicznego w tle bankructwo Rosji?"

    1. Adam..

      nie płacz tak nad amerykańskimimi myśliwcami. Z nimi jest tak jak z cywilnymi. Na całym świecie najwięcej lata amerykańskich i dlatego często słyszymy o ich awariach, gdyż jest ich najwięcej.

    2. Davien

      Yaro, F-16 lata wiecej niz wszystkich rosyjskich maszyn razem wzietych i to znacznei intensywniej

    3. Kropidlo made in poland

      Davien ty latasz najwiecej i nie spadłeś jeszcze. Pewnie dlatego, ze od ziemi się nie odezwałeś. Dupa za duża, a w głowie za mało.

  8. Fanklub Daviena

    Fanboye USA mogą to tłumaczyć intensywnymi szkoleniami (nieprawda: nalot amerykańskich pilotów spada i jest niższy niż hinduskich czy rosyjskich) a ja będę tłumaczył brakiem 1/3 machaników i średnim wiekiem maszyn: 2x większym niż rosyjskich (myśliwce w USA są średnio starsze od pilotów...). :)

    1. Czytelnik

      Utrzymanie maszyn jest poprostu zbyt drogie, nawet dla takiego mocarstwa ja USA. Stąd spora część maszyn jest przestarzał i musi być zastąpiona samolotami F-35. Być może opłaca się teraz mieć mniejszą ilość samolotów, lecz utrzymywać je w dobrym stanie.

    2. Fanklub Daviena

      Tak się "opłaca" trzymać niską ilość maszyn, że w USA jest sprawnych 17-23 szt. Superhornetów (reszta sprawnych jest na lotniskowcach) i piloci nie mają na czym się szkolić i tracą uprawnienia. Jeszcze gorzej jest w przypadku F-15 a szczególnie F-22, gdzie dowódca USAF musiał wydać specjalny rozkaz wbrew regulaminowi, zaliczający pilotom uprawnienia do latania mimo braku minimalnego nalotu, bo inaczej USA straciłyby całe skrzydła myśliwskie i byłoby je trudno odzyskać, bo USAF mają 1/3 wymaganej liczby instruktorów lotniczych (najbardziej dramatyczne braki po mechanikach i pilotach). :)

    3. Aha

      Kazdy to wie, kto chociaz troche sie interesuje tematem i czyta amerykanskie zrodla. Taki Davien, nie kuma po angielsku, czyta reklamowe broszurki i artykuly na zamowienie LM(oczywiscie po polsku) i potem peany na czesc najwiekszego Desaster amerykanskich sil zbrojnych od czasow starozytnej Grecji tutaj wypisuje! Totalny brak kasy, bo program F35 wszystko pozera, do tego powinien juz dawno zastapic w linni F16 i F18 a tu klops, ledwo lata i nic wiecej. A i to za kosmiczne pieniadze. Raptor, pomalu juz na emeryture i do muzeum a nie zachwyty nad ta, bylo nie bylo, wspaniala maszyna. Data pierwszego oblotu to... listopad 1990!!! Jeszcze 10 lat i pierwsze raptory beda zlomowane. Moderki zadnej a awionika i systemy przestarzale. Kasy jednak brak, bo nielot wszystko wyssysa i dla F22 nie starcza. Davien, napisz cos, ale merytorycznie prosze a nie twoje standardowe teksty!

  9. Bob

    Amerykańskie samoloty są dobre jak nie latają

  10. Jacek

    Poprzednia katastrofa amerykańskiego samolotu wojskowego wydarzyła się w dniu 30 czerwca 2020 roku. Rozbił się wtedy myśliwiec F-16CM Fighting Falcon należący do 20. Skrzydła myśliwskiego US Air Force rozbił się na terenie bazy lotniczej Shaw w Karolinie Południowej. Wcześniej - w dniu 19 czerwca 2020 roku na Morzu Filipińskim rozbił samolot wielozadaniowy F/A-18F Super Hornet należący do grupy lotniczej lotniskowca USS "Theodore Roosevelt" (CVN-71). Natomiast w dniu 15 czerwca 2020 roku na Morzu Północnym rozbił się samolot myśliwski F-15C Eagle. W dniach 15 i 19 maja 2020 roku na Florydzie wydarzyły się katastrofy innych amerykańskich samolotów wojskowych: myśliwca przewagi powietrznej F-22A Raptor i myśliwca przełamania obrony powietrznej F-35A Lightning II. Można więc stwierdzić, że od dwóch miesięcy trwa tzw. czarna seria wypadków amerykańskich samolotów bojowych...

  11. Mad Max 2

    Po szkole z 560godzinami nalotu wchodzą jak w masełko w operacje

  12. Aha

    To jest raczej wynik niedostatecznego serwisowania a w przypadku nielota F35 wady konstrukcyjne/systemu avioniki. Mozna oczywiscie pisac o wzmozonej intensywnosci szkolenia, tak jest politycznie poprawnie, ale nie zmienia to faktu, ze sprzet jest przestarzaly, niedostatecznie serwisowany a nowa konstrukcja nie nadaje sie do niczego. Nikt nie powiedzial odpowiednio stop i teraz trzeba przelknac zabe, poniewaz bilionowe wydatki zostaly poczynione na F35, ktory nota bene nadal profukowany jest jako przedseria/seria probna(!) a jestesmy przy wyprodukowanych kilkaset sztukach! Ten samolot to katastrofa a bedzie tylko gorzej, gdyz uzycie go w linii to koszmar, bardzo drogi i czasochlonny koszmar!

    1. fryz5

      Co Twój wpis nt. F-35 ma wspólnego z powyższym artykułem? Bolą was te 32szt F-35 dla Polski widać bardzo. Co do F-35 jako "katastrofy" to powinieneś koniecznie pisać to na portalach japońskich - właśnie zamówili kolejną partię F-35, tym razem 105szt. - może nie wiedzą :)

    2. Aha

      Nic mnie nie boli, chyba ze wasze glupawe gadki o jakichs Rosjanach piszacych na tych forach! Co ma F35 z tym wspolnego? Dowiedz sie o potem komentarze pisz na temat spadajacych F35 czy zdezolowanych F16 i F18, ktore jeszcze czesciej spadaja, bo musza latac, chociaz dawno powinne byc zastapione przez super F35! Niestety, po grubo ponad 10 latach produkcji i kilkuset sztukach wyprodukowanych, ten super ptak ledwo radzi sobie z lataniem, ze o wypelnianiu jakiejkolwiek misji nawet nie rozmawiamy! A kasy, ktora pozarl i pozera F, brakuje na kazdym koncu!

    3. bender

      Nie wiesz o czym ale piszesz. Oczywiście bardzo mądre rzeczy. Wyssane z palucha u nogi.

  13. R

    "Czyżby w związku z obecną sytuacją międzynarodową Amerykanie zwiększyli intensywność szkolenia lotnictwa bojowego?" A moze slabo lataja? Davien, GB.

    1. Davien

      A może to ze samych F-16 lata więcej niż Rosja ma w ogóle samolotów?? I lataja znacznie bardziej intensywnie?

    2. R

      Smieszy jestes maly czlowiczku.

    3. Clash

      O statystyce słyszałeś? Wielki nowoczesny komunistyczny człowieku z Rosji....

  14. Da(łn)vien

    Niemożliwe tylko ruskie szroty nieloty paskudne się rozbijają. To zapewne jakaś prowokacja Putina albo Chin. A tak na marginesie nasze osiem f16 śmiga aż miło.

    1. Davien

      Widzisz kiepska kopio ale wy w Rosji nei macie ani jednego F-16, to Polska ma ich 48:)

    2. yaro

      z czego 42 nie lata ....

    3. Clash

      Zacytuje klasyka "Oczywiście nawet Sputnik o tym pisał...."

  15. Niuniu

    Co mają wspólnego intensywne ćwiczenia z rutynowym manewrem lądowania? Ile godzin przed tym fatalnym lądowaniem trn pilot F16 spędził w powietrzu? Tyle co zwykle czy może latał dookoła swiata tankując co chwila? Nic z tego. po prostu kolejny słabo wyszkolony pilot podczas rutynowego manewru - lądowania, rozbił kolejny samolot F 16. Od dawna cywilne kompanie lotnicze USA i nie tylkodrenują lotnictwo wojskowe oferujac lepsze warunki pracy. I to są właśnie efekty.

  16. Hanys

    Te szkolenia to chyba z katapultowania i to w bardzo realnych warunkach :) Ale to też tak średnio wychodzi, pół na pół :) Ja na miejscu amerykańskich pilotów majac 50% szans na przeżycie takich szkoleń bym zrezygnował z takiej służby i nic dziwnego że występuje tam duży niedobór pilotów, ostatnio luki uzupełniają pilotkami, a przecie żaden Niemiec ich nie napadł 3 milionami żołnierzy :)

  17. Kot nr 398

    Wypadek w Rosji: zacofanie, niskie standardy, przestarzały sprzęt. Wypadek w USA: wzrost intensywności szkoleń.

    1. Aha

      Dokladnie, mojego komentarza tez nie przepuszczono, heh! Byl merytoryczny i obiektywny, zreszta, zawieral wiadomosci dostepne do ogolnego uzytku i to, co pisza w fachowej prasie.

    2. Roket

      Ale to wy nakręcacie właśnie takie myślenie. W większości tutaj ludzie nie cieszą się z wypadków w Rosji. I w większości dostrzegają gdy wypadek jest spowodowany błędami ludzi niedociągnięcia i sprzętu lub intensywnością szkoleń na nowym dobrym sprzęcie w Rosji. Kilku trolu owszem pisze głupoty ale to w większości różne fankluby piszą zawsze że to już wszyscy tu niemal twierdzą że jak wypadek w Rosji to super bo to i tak walonki. A tak nie jest. W usa tak jak w Rosji wypadki maja różne przyczyny

    3. Panie Roket, bez hipokryzji. Na tym forum ludzie na ogół cieszą się z wypadków w Rosji, cieszą do szaleństwa i często uważają to za powód do dumy. Pan sobie wyobrazi, że nawet zniszczenie Pancyra zaparkowanego w hangarze potrafią przeżywać tak, że publicznie twierdzą, iż uciekł on do hangaru ze strachu. To objawy choroby psychicznej i niech Pan nie twierdzi, że jest inaczej, bo tu wszyscy to widzą codziennie na własne oczy.

  18. Może

    Trzeba się intensywnie szkolic nie wiadomo co komuchom z Chin strzeli do łba.

    1. Przy takich efektach szkolenia to nikt nic nie musi robić, szkoląca sie armia załatwi sie sama.

    2. Mike

      Chiny podbija świat bez wystrzału przez potęgę własnej siły produkcyjnej

  19. DSA

    "Czyżby w związku z obecną sytuacją międzynarodową Amerykanie zwiększyli intensywność szkolenia lotnictwa bojowego?" rozumiem gdyby te szkolenia dotyczyły lotnictwa morskiego, które będzie wykorzystane w koncepcji bitwy powietrzno-morskiej ale F-16 nie będą brały w niej udziału więc te spekulacje są niczym nie uzasadnione.

  20. yaro

    NIe intensywnych szkoleń a zapaści technicznej USAF ....

Reklama