- Wiadomości
Kleszcze zastąpią BRDM-2. MON podpisze umowę z AMZ-Kutno
W środę 28 lutego br., Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier-minister obrony narodowej oraz wiceminister Paweł Bejda wezmą udział w uroczystości podpisania umowy ramowej z AMZ-Kutno S.A. na dostarczenie lekkich opancerzonych transporterów rozpoznawczych (LOTR) Kleszcz. W planach resortu obrony jest pozyskanie 300 wozów mających zastąpić przestarzałe transportery BRDM-2.

Autor. Mateusz Multarzyński/Defence24.pl
Przedmiotem umowy ramowej pomiędzy Agencją Uzbrojenia reprezentującą Skarb Państwa Rzeczypospolitej Polskiej a AMZ-Kutno S.A. jest określenie zasad i warunków zawierania poszczególnych umów wykonawczych związanych z dostawą lekkich opancerzonych transporterów rozpoznawczych dla Sił Zbrojnych RP.
Przedmiotem umów wykonawczych będzie pozyskanie i dostarczenie na potrzeby wojska blisko 300 pojazdów w latach 2025-2035.
LOTR Kleszcz był rozwijany w ramach projektu „Lekki opancerzony transporter rozpoznawczy” współfinansowanego przez NCBR w latach 2013-2022 na podstanie umowy nr DOBR-BIO4/019/13463/2013. Wykonany został przez konsorcjum w składzie: AMZ-Kutno S.A (lider), Wojskowy Instytut Chemii i Radiometrii, Wojskowy Instytut Łączności oraz Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia. Całkowity koszt projektu wynosił 36,45 mln zł w tym wartość dofinansowania NCBR wynosiła 33,42 mln zł.

Autor. Defence24.pl
Przypomnijmy, że transporter LOTR powstał w odpowiedzi na program Kleszcz i jest rozwijany jest przez AMZ Kutno w postaci opancerzonego wozu rozpoznawczego Bóbr 3. Pojazdy te mają stanowić następce obecnie wykorzystywanych przez pododdziały rozpoznawcze Wojska Polskiego posowieckich BRDMów-2 (w tym zmodernizowanych, polskich wersji BRDM-2 M96/M97). Według wstępnych planów wojsko miało pozyskać ponad 240 Kleszczy.
Zobacz też
Warto przypomnieć, że program Kleszcz stanowi jeden z czterech komponentów priorytetowego programu „Operacyjne rozpoznanie patrolowe” w skład którego wchodzą:
- informatyczny system zbierania, analizy i dystrybucji informacji od wszystkich elementów ISTAR (rozpoznania patrolowego, dalekiego, elektronicznego, obrazowego i osobowego) „Sowa";
- pojazdy rozpoznawcze dla pododdziałów dalekiego rozpoznania „Żmija";
- lekkie opancerzone transportery rozpoznawcze „Kleszcz";
- bezzałogowe pojazdy rozpoznawcze (MBPR) "Tarantula";
- zautomatyzowany system zbierania, gromadzenia, przetwarzania i dystrybucji wiadomości rozpoznawczych otrzymywanych od elementów dalekiego rozpoznania „Pająk".

Autor. St. szer. Patryk Szymaniec
Programy te są kluczowe dla skutecznego funkcjonowania systemu zbierania, agregacji oraz analizy danych rozpoznawczych i powinny być realizowane łącznie.
Zobacz też
Pojazd Kleszcz wejdzie do wyposażenia pododdziałów rozpoznawczych Wojsk Lądowych i ma zapewnić możliwość prowadzenia działań w każdych warunkach atmosferycznych i każdej porze dnia oraz nocy do pięciu dób. Załogę wozu stanowi drużyna rozpoznawcza składająca się z 5 żołnierzy. LOTR Kleszcz umożliwia transport załogi wraz z wyposażeniem osobistym oraz rozpoznawczym, a także wsparcie ogniowe przy wykorzystaniu broni pokładowej zamontowanej w zdalnie sterowanym module uzbrojenia, zwalczanie lekko opancerzonych pojazdów, nisko lecących celów powietrznych oraz siły żywej.
Kleszcz/Bóbr-3 to pływający, opancerzony transporter kołowy w układzie 4x4. W obu osiach zastosowano niezależne zawieszenie. Pojazd napędzany jest silnikiem o mocy 240 kW, który wraz z automatyczną przekładnią Allisona oraz skrzynią rozdzielczą tworzą szybkowymienny (czas ok. godziny) power-pack. Opancerzony, samonośny kadłub w wersji bazowej zapewnia ochronę balistyczną na poziomie 2 według STANAG 4569, a w zakresie minoodporności na poziomie 2a. Opcjonalne dodatkowe opancerzenie zwiększa ochronę balistyczną do poziomu 3 i przeciwminową do poziomu 3a.
Zobacz też
Kleszcz wyposażony ma być w zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie uzbrojone w karabiny maszynowo kal. 12,7 mm i 7,62 mm (wybrano rozwiązanie firmy Kongsberg) oraz wyrzutnie granatów dymnych.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu