Reklama

Siły zbrojne

Kiedy pierwsze dostawy czołgów i haubic z Korei? Znamy termin [DEFENCE24 NEWS]

Autor. Hyundai Rotem

Pierwsze koreańskie czołgi K2 i haubice samobieżne K9A1 zostaną dostarczone Polsce najprawdopodobniej 2 grudnia, jeszcze w tym tygodniu – dowiedział się nieoficjalnie Defence24.pl.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak dowiedział się nieoficjalnie Defence24.pl pierwsze czołgi K2 i haubice K9A1 zostaną dostarczone Polsce najprawdopodobniej 2 grudnia, jeszcze w tym tygodniu. Wcześniej zakładano, że sprzęt zostanie dostarczony nieco później, bo około 10 grudnia.

Polska podpisała umowy ramowe na dostawę łącznie 1000 czołgów K2 i K2PL z koncernem Hyundai Rotem oraz 672 haubic K9A1/K9PL z firmą Hanwha Defense w lipcu br. W sierpniu podpisano pierwsze umowy wykonawcze, na dostawę 180 czołgów K2 i 212 haubic K9A1. Pierwsza z nich ma zostać zrealizowana do 2025 roku i opiewa na kwotę 3,43 mld USD, druga obejmuje kwotę 2,4 mld USD i będzie realizowana do 2026 roku. Obie umowy obejmują pakiety logistyczne, szkoleniowe oraz znaczne ilości amunicji dla pozyskiwanych wozów bojowych.

Reklama

Zarówno czołgi K2, jak i haubice K9A1 zostaną wyprodukowane w Republice Korei. Haubice K9A1 otrzymają polski system zarządzania walką i kierowania ogniem Topaz Grupy WB, również czołgi K2 będą wyposażone, jak zapewniała Agencja Uzbrojenia, w „systemy łączności zapewniające wymianę informacji we wszystkich relacjach dowodzenia i współdziałania wojsk pancernych i zmechanizowanych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej".

Czytaj też

Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował wcześniej, że pierwsze czołgi K2 i haubice K9A1 zostaną dostarczone do jednostek podległych 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej – batalionu czołgów 20. Brygady Zmechanizowanej oraz 11. Mazurskiego Pułku Artylerii. Przeznaczony dla Polski sprzęt został zaprezentowany w Republice Korei w drugiej połowie października.

W drugim etapie realizacji umów ramowych dostarczane będą czołgi K2PL i haubice K9PL, dostosowane do krajowych wymogów i produkowane przez polski przemysł obronny w ramach współpracy. Konstrukcja haubic K9PL zostanie oparta na nowej wersji haubic K9, dysponującej automatem ładowania.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (28)

  1. Szop85

    Żadne sankcje nie duszą Rosji. Są samowystarczalni jeśli chodzi o surowce. Myślicie że co im Chiny wysyłają tymi samolotami. Ja myślę że czipy i tym podobne. Ich fabryki przestawiły się na produkcję na 2 zmiany. Przyspieszyli programy zbrojeniowe. Wiele krajów w tym europejskie wydalają Rosjan. Na front w pierwszej kolejności puszczają rencistów osoby przewlekle chore które tylko im przeszkadzają. Osoby zdrowe przechodzą cały cykl szkolenia na nowoczesnej broni. Za rok będą mieli kilkadziesiąt tysięcy dobrze wyszkolonych żołnierz. Ich dowództwo krzepnie przestali popełniać błędy i traktują to na poważnie. Nowi dowódcy drastycznie zmienili taktykę. Dostawy z Korei i Iranu pozwolą im uzupełniać jednostki na tyłach nowym sprzętem. Powoli odbudowują potencjał. Na wiosnę ruszą z ofensywną i wtedy zobaczymy.

    1. Tfu

      Kolego jeśli chodzi o Chiny to kompletnie nie wiesz o czym mówisz bo to jest polityka i są rzeczy dla oka i ludu a prawda jest taka że export w skali roku do porównywalnego okresu z Chin do Rosji spadł z 2% do 1.9%. Sam możesz zweryfikować i zanim rzucisz hasło 0 covid to pamiętaj że tam od początku jest taka sama polityka

    2. WDGrabski

      Ukrainę w lutym 2022 r. zaatakowały oddziały kontraktowych wojskowych złożone z "przewlekle chorych"? Bo wówczas dostały w d... najlepsze, najbardziej wyszkolone jednostki. Chyba, że w rosyjskiej propagandzie znowu wszystko zmieniło się o 180 stopni.

  2. WDGrabski

    W grudniu 2022 r. żaden Abrams nie komunikuje się z żaden F-35 i jeszcze przed dekady nie będzie. IBCS to niesprawdzona nowość, przeznaczona jedynie dla obrony przeciwlotnicznej. Ktokolwiek wmówił coś innego - kłamał. Nie wiadomo, czy ten system w ogóle zostanie przyjęty do wyposażenia. Pan pisze fantastykę, czy próbuje oddać rzeczywistość?

  3. Rattus Antideluvialis

    A wyładunek w Gdyni, czy w Świnoujściu?

    1. EuroRobal

      Rotterdam albo Hamburg niższe cło ;)

    2. Put-in-puta

      Dania, luźniejsi celnicy.

    3. ΚrzysiekS

      W marinie MW we Fromborku, w końcu nie bez kozery zbudowaliśmy Przekop.

  4. LMed

    Kupujemy jak leci, płacimy jak za zboże, to się chlopcy starają. Klient klasy premium.

    1. VIS

      Tak, lepiej nie płacić i rozmontowywać armie jak POprzednicy.

  5. Szwejk85/87

    To co najbardziej cieszy we współpracy z Koreą, to ich solidność. Na przykład, tylko koreańskie firmy budują elektrownie atomowe zgodnie harmonogramem i kosztorysem. Podwozie Kraba, produkcja ruszyła co do minuty i zgodnie z kosztorysem. Jeśli nasi czegoś nie spaprają, to wszystko będzie jak w zegarku.

    1. Xx

      Przeciez te metody zarzadzania ktore stosuja koreanczycy sa takze doatepne w PL od lat. Jest pelna swoboda dostepu do tej wiedzy.sa specjalisci tyle tylko ze NIKT w polskiej zbrojeniowce nie byl tym zainteresowany.dlaczego? Jak niewiadomo o co chodzi to chodzo o ? No wlasnie.za duzo interesow i interesikow osob za to odpowiedzialnych jest zalezne od tego zeby projekty ciagnely sie latami i konczyly niczym,albo odlozeniem na polke bo...za drogo.jakby ciagnace sie latami prowadzenie projektu odkladanego ostatecznie na pulkę nic nie kosztowalo....to jest sposob cwaniakow na grabienie budzetu przeznaczonego na r&d

  6. QVX

    Kilka uwag "artyleryjskich". Automaty o konstrukcji typu PzH2000, K9A2, ERCA, Koalicja, Archer chyba (nie wiem, jak z RCH155) się nie sprawdziły (sprawdziłyby) w warunkach wojny na Ukrainie, bo są zaprojektowane do szybkiej taśmówki jednym rodzajem amunicji. Trzeba natomiast automatu do szybkiego wyboru jednego z kilku rodzajów pocisków w magazynie (porównajmy karuzelę w teciakach a automaty w Leclercu i K2). Aha w PzH2000 nie zawiódł automat a dosyłacz - po załadowaniu pocisku przed załadowaniem ładunku i zamknięciem zamka przy wysokim kącie podniesienia pocisk musi być "przytrzymywany", aby się nie cofał i psuje się ten "przytrzymywacz", co powoduje, że trzeba ładować przy niskim kącie podniesiena, a po zamknięciu zamka podnosić lufę, a potem opuszczać znów po wystrzale.

  7. rwd

    Pierwsze egzemplarze dostarczą wcześniej niż planowano. Starają się bo wiedzą, że zbliżają się wybory i na dwoje babka wróżyła.......

    1. Piotr Glownia

      @rwd, Jeśli byłoby to tylko z powodów marketingowych, to widzielibyśmy na każdym zdjęciu szeroko uśmiechniętego premiera Morawieckiego ze stępką promową. Potrzeba jest dowiezienia natychmiastowo do jednostek WP około 250 czołgów. W miejsce zgadnij których. Ta dostawa to kropla w morzu potrzeb. Nic dziwnego, że na wszystkich zdjęciach widać twarz dwojącego się i trojącego się ministra Błaszczaka, który nie może nawet pozwolić sobie na uśmiech, bo sytuacja jest tak poważna. Wybory PiS może jeszcze wygrać, co jednak chyba będzie wymagało zmiany formuły Zjednoczonej Prawicy i jakiejś wewnętrznej reformy PiS, nim Morawiecki wszystko do szczętu tam zaorze. Może Beata Szydło wróci ratować od samozaorania? Może politycy PiS po prostu zmęczeni władzą, wypalili się i chcą po prostu przegrać i przejść do opozycji jak w 2007/2011?

    2. QVX

      A nie sądzisz, że PIS i PO od 2005 uprawiają praktyczny POPiS. PiS - czasy napięcia etc., a PO czasy spokoju. :-)

  8. Rudy 102-

    Super mega inf teraz system obrony kraju

    1. Szwejk85/87

      Tak !!! obrona przeciwlotnicza !!! na teraz !! na już !!!

    2. Qban

      Obronę płot na chwilę obecną zapewniają nam Amerykanie, stąd te zakupy w sprzęt pancerny i artyleryjski w wielkich ilościach, z pominięciem opl. Która ze wszystkich broni jest w stanie ...hmmm najgorszym. Jednak jak wspomniał jeden z kolegów wyżej, doradcy wojskowi z USA nie latają do nas na herbatkę, tylko żeby doradzać. Sądząc z doświadczeń NA Ukrainie, jest kogo słuchać i po uporaniu się z modernizacją pancerniaków i artylerzystów przyjdzie czas na opl.

  9. Pucin:)

    Mówimy obywatele RP klasy PANUJĄCO-PRACUJąCEJ!!!!!!!!! :) 3*TAK dla czołgu K2 + samolot FA-50 oraz stanowcze 3*NIE dla ads K9-155 mm oraz wyrzutni K239 Chunmoo-kal 122 mm!!!!! >>>>>>>>> Pozdro dla piewców partii władzy!!!!! :) >>>>>>>> Komedia - Dante Alighieri - w tysiącu aktach!!!! :)

    1. wert

      widziałes ustrzelonego Kraba na UKR? Przeładowanie w K9 48 szt odbywa się automatycznie z wozu K10 i trwa "aż" 4 minuty. Załoga Kraba przerzuca 40 szt x ok 50 kg, czyli 2 tony średnio 3x dziennie. Dlatego po K9 ustawia się kolejeczka chętnych. Partia władzy aktualnie jest w odstawce więc piewców raczej mało. Śmieszne kiedy Papkin równa do Dantego

    2. Chyżwar

      Nadal uważasz, że czołowy pancerz Borsuka można przestrzelić z pekaśki?

    3. Pucin:)

      @Chyżwar - lataj dalej makietą F-35.

  10. Pitbull

    Ta WSPÓŁPRACA z Korea przypomina mi moja współpracę z WalMartem: ja płace, a WalMart mi sprzedaje ich produkty. Ale nigdy do głowy mi nie przyszło, ze to sie nazywa współpraca.

  11. Edmund

    @Box123 nie widzisz większej całości. K2PL nie będą zastępować Abramsów, nawet gdyby miały 7 par kół i były bardziej opancerzone. Z tej prostej przyczyny, że integrujemy się z armią amerykańską i jej sposobami dowodzenia. Chodzi o interoperacyjność polskiego wojska i amerykańskiego oraz to, że Abramsy z marszu są zintegrowane z systemem IBCS, amerykańskimi satelitami i rozpoznaniem, helikopterami Apache i F-35. W razie wojny łatwo można uzupełniać / korzystać z zapasów USA i nie będzie do tego potrzeba dodatkowych szkoleń. Dla K2 dopiero to musimy wypracować i te czołgi lepiej się nadają w docelowym obszarze działania. Nie jest łatwo trafić K2 z uwagi na to, że ma ochronę aktywna i pasywną a także skuteczna amunicję z zasięgiem 8 km. Ci którzy mogliby powatpiewać w to ostatnie, zanim mnie skrytykujecie, znajdźcie i doczytajcie w internecie.

    1. GEN65

      Kolego Edmundzie. A które to polskie Abramsy będą zintegrowane z amerykańskimi satelitami ? Żeby były "zintegrowane z systemem IBCS" to muszą jeszcze te Abramsy nauczyć się latać, no może o tym jeszcze nikt nie wie.....

    2. Edmund

      @GEN65 IBCS wyewoulował z systemu typowo dla sił powietrznego w zintegrowany system walki także dla sił lądowych. W tej chwili nowoczesny sprzęt dla wojsk lądowych USA, także Himarsy komunikują się z IBCS. Czyli F-35 przekazuje dane z rozpoznania, a Abramsy mają pełen obraz sytuacji pola walki, Himarsy atakują rakietami cele oddalone setki kilometrów. Taki jest domyślny stan konfiguracji sprzętu pancernego USA. To także dlatego, mając IBCS kupujemy Abramsy, Himarsy, Apache i F-35. Aby mieć kompletny, zintegrowany system walki przyszłości - taki sam, jaki jest tworzony w USA.

  12. Edmund

    Byłem tym, który krytykował Mariusza Błaszczaka, ale dziś należą mu się wielkie pochwały. Nawet nie za te czołgi, armato-haubice, samoloty, ale za pokonanie BETONU w wojsku i ,,dialogów technicznych" trwających latami. Czy mamy spokojne 8 lat? Nie mamy, a dane które docierają do opinii publicznej to może 5 % informacji. Czy myślicie, że częste przyloty szefów najróżniejszych służb wojskowych USA najwyższego szczebla do Polski na rozmowy to po aby sobie porozmawiać o niczym przy kawce? Zakupy są tak pomyślane, aby z jednej strony aby w maksymalnym stopniu rozwinąć zbrojeniówkę ilościowo i technologicznie, a z drugie szybko wyposażyć się w sprzęt oraz mieć wsparcie z 2 różnych źródeł. Proszę pamiętać, że nowoczesny sprzęt do ,,ostatniej śrubki" nigdy nie jest produkowany tylko w 1 kraju. Nie wiem, czy Borsuk będzie miał choć 50 % części produkowanych w Polsce.

    1. Piotr Glownia

      Za pokonanie betonu w WP i MON należy się medal za zasługi panu Mariuszowi Błaszczakowi. Gdyby tylko Zbrojeniówka też miała takiego przełamywacza lodów. Były wielkie zakupy MON za granicą i nic w offsecie nie trafiło do Zbrojeniówki, nawet taki najmniejszy robot do spawania czy drukarka 3d. Acz kiedy premier Morawiecki obiecuje 500 mln na fabrykę prochu i 3-4 lata mijają nim realizuje się 400 mln dotacji rządowej to wiadomo czym on się zajmuje. Stępka pod prom symbolem tego marketingu. Nie brzmi nawet "premier Mariusz Błaszczak" lepiej?

  13. Piotr Glownia

    Poruszę temat niewygodny. WP wysłała część swojego uzbrojenia na aktywnym stanie do Ukrainy i wpakowała się w kolejki u producentów przemysłowych. Kolejki w USA to lata, lecz jeszcze boleśniejsze okazały się kolejki w niemieckim przemyśle. Dekady. Przemysł koreański okazał się wybawieniem z niesamowicie szybko postępującego masowego rozbrojenia WP. PGZ, po latach przemysłowego i offsetowego zaniedbania pod premierem Morawieckim i ministrami Sasinem i Błaszczakiem, to jedyna jutrzenka nie tylko dla WP, lecz jak się okazuje też dla Wojska Ukrainy. Gdybyśmy zamiast Planu Morawieckiego przez te utracone lata robili Cud Nad Rzeką Han, mądrze jak Koreańczycy, to Polska i Ukraina byłyby o wiele bezpieczniejsze i _zamożniejsze_.

  14. Grzyb

    Wygląd na to, że min. Błaszczak chce zostać szefem MONu wszechczasów i nieźle mu to wychodzi.

  15. Edmund

    Abramsy i K2 uzupełniłbym w: (1) antyrakiety zestrzeliwujące wrogie pociski atakujące z góry (2) broń anty-dronową (3) pojazd autonomiczny kierowany AI - baza dronów rozpoznawczych i atakujących (4) Pilica / Pilica + / rozwiązanie przeciwko rojom dronów.

  16. Macorr

    I to jest dobry moment zeby zacząć pozbywać się reszty posowieckiego sprzętu.... Nam się już nie przyda ale gdzieś może będą umieli go zutylizowac....

    1. Bosun

      Oprócz czołgów do wymiany pozostają głownie jaszczury w jednostkach zmech ale przeraża też ilość krazów ziłów itp wozideł pozostających na wyposażeniu w czynnej służbie. To też powinni ogarnąć w MONie

    2. Darek

      Bosun.. myślę że to wiedzą, lecz zaległości w tym poczynając od początku ,,wesołego" raz rozbrojenia od początku lat 90 tych a z drugiej nie inwestowania w armię są takie, że na to raz wszystko kasy by nie starczyło w krótkim czasie i co za tym idzie dwa potrzeba w związku z tym na to czasu, poza tym zaległości są i w innych dziedzinach a to wszystko sprowadza się do kasy i czasu.

    3. Szwejk85/87

      Powolutku, całą nadzieja w Putinie. Jak się nie uspokoi przez najbliższe trzy latka, to zdążymy się pozbyć wszystkich zabytków. Jelcz, pracuję, HSW pracuję, autosan się rozkręca, jeszcze tylko żeby Łabędy i Cegielski ruszyły i będzie całkiem fajna armia.

  17. Patryk.

    Zaraz, zaraz, a ile tych czołgów i haubic przybędzie 2 grudnia? W artykule nic o tym nie ma. Ale ok, to takie pierwsze jaskółki. Zwróćcie uwagę na termin dostawy 212 haubic K9A1: do 2026 r. W takim terminie i w takich ilościach to HSW by wyprodukowała nasze Kraby - i to bez szczególnego zwiększania swoich mocy produkcyjnych. Oby trafiły się kolejne zamówienia na Kraby (oprócz kontraktu dla Ukrainy), bo naprawdę szkoda tego projektu.

    1. Chyżwar

      A wiesz, że HSW produkuje teraz 54 Kraby dla Ukrainy a my czekamy w kolejce? Ile chcesz czekać, żeby zastąpić już posłane z naszego wojska 54 Kraby i w cholerę Goździków?

    2. szczebelek

      Przez 7 lat HSW nie dostarczyła nawet połowy tej liczby, a ty chcesz by przez cztery lata zwiększyli dostawy o jakieś 2,5 raza.

    3. Szwejk85/87

      Do 2026 roku HSW będzie produkowało Kraby z maksymalną wydajnością. Jest podpisana umowa i nie ma problemu. Między innymi dlatego produkcja K9 i K2 będzie po za HSW. HSW ma zwiększyć produkcję Kraba I ruszyć z Borsukiem.

  18. kertog

    Mam nadzieję że to oznacza duże dostaw starszego sprzętu z Polski na Ukrainę. Dajmy im szansę na tą ofensywe za 1-2 tygodnie jak ziemia przymarznie. Mają chyba ostatnią szansę żeby przeciąć ruskich na pół i odzyskać dostęp do morza Azowskiego. Wypchnąc ich na Krym, postawić umocnienia i wtedy można zacząć rozmowy pokojowe. Donbasu i Krymu nie ma szans odzyskać. Od kilku miesięcy coś nie słychać o pomocy z Polski a mamy chyba jeszcze sporo poradzieckiego sprżertu

    1. Szwejk85/87

      Nie ma pośpiechu, dlaczego mówisz o ostatniej szansie ? Sankcje powolutku duszą Rosję, zapasy się wyczerpują. W Europie powoli rusza przemysł zbrojeniowy. Stany Zjednoczone rozkręcają produkcję rakiet i amunicji. Myślę że z każdym miesiącem będzie rosło nasycenie Ukraińskiej armii nowoczesnym sprzętem. A nowoczesny sprzęt, to mniejsze straty w ludziach i infrastrukturze. Na razie żadna ofensywa na froncie nie zmiejszy ilości rakiet spadających na Ukrainę. Rosja nie cofnie się do momentu gdy jej straty osobowe przekroczą wytrzymałość rosyjskiego społeczeństwa. Ilu Rosjan musi zginąć ? Nie wiem, dużo, milion ? dwa ? nie wiem. Dlatego bez przerwy trzeba dozbrajać Ukraińców najlepszym dostępnym uzbrojeniem. Tak aby ukraińską armia ponosiła minimalne straty w ludziach. Rosjanie muszą zrozumieć że granica (1991) między Ukrainą i Rosją, to granica między życiem i śmiercią.

  19. mc.

    Panie Ministrze - jeśli chce Pan zrobić "duże halo" to w Gdyni czołgi trzeba przeładować na "Lubliny" (Proj. 767) i przetransportować do Fromborka. Tam czołgi mogą "pojechać" do Braniewa (10 km)

  20. Box123

    [2/3] będzie dedykowana do walki na Mazurach,a tylko jedna w pozostałych obszarach kraju i okolic i będzie ograniczać nasze zdolności i przypomina wymóg pływalności dla borsuka czy latania (herkulsem) dla kryla,gdzie ten pierwszy nie będzie przez to tak dobry jakby mógł być,a tego drugiego nie ma do dziś w ogóle. Dlatego jeżeli Koreańczycy są otwarci na taką współpracę powinniśmy z niej skorzystać. Rezygnacja z równoległego rozwoju cięższej wersji k2 to będzie powtórka z braku rozwoju ciężkiego bwp równolegle z pływającym borsukiem i za kilka lat znowu obudzimy się że można było inaczej. Jeśli natomiast chodzi o argument dotyczący wagi K2PL to czołgi takie jak abrams czy leo2a7 też ważą 65t (a z obroną aktywną67t ),a przecież to na nich opieramy od lat nasze bezpieczeństwo licząc na pomoc sojuniczą,więc to nie powinien być argument za rezygnacją z tego czołgu,a nawet jeśli system aktywnej ochrony zwiększy bezpieczeństwo to skoro można mieć i mocniejszy pancerz i system ochrony to po co

    1. Put-in-puta

      Też mnie ta "karuzela" martwi... zbyt wrażliwa na ostrzał p- panc Kraby jednak lepsze i sprawdzone. Ale to sprawa "polityczna"

    2. Szwejk85/87

      Zabezpieczenie pojazdu pancerzem odpornym na wszystko, że wszystkich stron jest utopią. Nigdy nie było i nie będzie takich pojazdów. A jeżeli powstanie taki prototyp, to nigdy nie sprawdzi się w terenie. Jak zawsze naszym celem powinien być złoty środek. M O B I L N O Ś Ć !!! zawsze pokona ociężałości. W naszych warunkach wszystko co waży ponad 60 t jest zbyt ciężkie. Jeszcze na Mazowieckich piaskach to jak Cię mogę, ale reszta kraju jest przeszkodą redukującą większość zalet twierdz na kółkach.

    3. szczebelek

      @Put-in-puta Porównujesz czołg do AH 155 mm?

  21. Box123

    [1/3] Trzeba przyznać, że Koreańczycy cisną terminy żeby się pokazać z dobrej strony. Co do umów natomiast, należy wrócić do równoległego rozwoju projektu czołgu K2PL w wersji 7-osiowej z lepszym pancerzem i izolowaną amunicją 1) taki czołg gwarantował by dużo większy poziom bezpieczeństwa załogi w porównaniu do obecnie planowanego czołgu k2/pl i być może przewyższał nawet abramsa- nie ma żadnej gwarancji że zwykły k2/pl nie będzie miał syndromu"latającej wieży" tak jak t72 czy leopardy w Turcji,więc gra jest warta świeczki 2) jeżeli przeprojektowanie K2 i uruchomienie produkcji zajęło by nawet 8 lat to i tak do tego czasu nie wyprodukujemy wszystkich z 800 planowanych k2/pl ale pewnie maksymalnie połowę co oznacza, że można by w tedy płynnie przejść do produkcji orgynalnej wersji K2PL w liczbie ok 400szt 3) pozwoliło by to wyposażyć w najcięższe czołgi klasy abramsa 3, a nie jak to jest planowane dzisiaj 1 dywizję, a sytuacja, że 5 z 6 dywizji

    1. TasJI

      Poziom obrony Korei jest światowej klasy. Przednia osłona K2 może obronić przed pociskami 120 mm wystrzelonymi przez k2..... PS- Pocisk 120 mm = High Explosive

    2. Rattus Antideluvialis

      Pytanie brzmi czy mamy te 8 lat pytanie brzmi czy do tego czasu nie będziemy musieli używać tych czołgów tych czunmo tych samolotów czegokolwiek bo można się spodziewać że jednak tak a w 39 mieliśmy super plany na rok 41 42 i gdzie one są?

    3. Szwejk85/87

      Pełna izolacja amunicji to pieśń przyszłości. Ale tak na zdrowy rozsądek, żeby w K2 odmaszerowała wieża, to trzeba trafić dokładnie w kadłubowy magazyn amunicji, co nie jest łatwe. W T72 i pochodnych, praktycznie każda penetracja pancerza może zakończyć się eksplozji amunicji. Tak więc szanse przeżycia naszych czołgistów gwałtownie wzrosną. Dodatkowa para kół ? Wydaje się że dążenie do zwiększenia nośnościi podwozia naszego czołgu jest ślepą uliczką. Według mnie nasz czołg powinien być alternatywą dla Abramsa i Leoparda, lżejszy i bardziej mobilny. Fortecę na kółkach już mamy. Zwiększenie bezpieczeństwa załogi i przetrwania czołgu, to zwiększenie świadomości sytuacyjnej i aktywna ochrona przeciw rakietowa. Nie wolno zapominać o obronie przed dronami i ogólnie zagrożeniu z powietrza.

  22. Chyżwar

    I to mi się podoba. Tyle sprzętu wybyło z naszej armii, że czas najwyższy by zaczął trafiać sprzęt, który zastąpi ubytki. Szkoda trochę, że używane M1 dopiero w następnym roku.

  23. Cyber Will

    Bardzo dobry sprzęt a dodatkową ZALETĄ (a nie problemem logistycznym - jak niektórym się wydaje) jest to że czołgi czy wyrzutnie w WP będą z RÓŻNYCH krajów .No i przyszła produkcja K2 w Polsce Nawet RÓWNOLEGŁE zamówienia Krabów i K9 mają sens bo nie można uzależniać WP od jednej tylko fabryki w Polsce a poza tym sprzęt potrzebny jest na DZIŚ a nie w dostawach przez np. 8 lat . Tak samo nie można uzależniać wojska od przepraw PONTONOWYCH - stąd BORSUK i jednoczesnie REDBACK lub "ciężki Borsuk". .

  24. Piotrduszekxxx

    Tak należy robić zakupy!!!!!

  25. Box123

    [3/3] celowo się osłabiać i zmniejszać szansę załogi na przeżycie,gdzie w konfrontacji z Rosją każda wyszkolona załoga będziena wagę złota. Co się dzieje z pojazdem przy braku pełnej izolacji amunicji dobrze pokazują też zdjęcia ostatnio zniszczonego kraba na Ukrainie. BRAK W PEŁNI IZOLOWANEJ AMUNICJI = ŚMIERĆ ZAŁOGI NA MIEJSCU I CZOŁG NA ZŁOM. Nie popełniajmy tych samych błędów jak z borsukiem. P.S i co warto podkreślić K2PL posiadał by też zdolność K2 do brodzenia do 4,5m co zwiększałoby jego możliwości pokonywania rzek w porównaniu do abramsa czyli łączyłby najlepsze cechy abramsa (pancerz,izolowana amunicja) z większymi możliwościami przeprawy przez rzeki k2/leoparda

Reklama