20 października br. władze kanadyjskie poinformowały, że rozpoczęto (od podstaw) program zakupu nowych samolotów ratowniczych - nosi on nazwę FWSAR. Co ważne, pomimo deklaracji od 2004 roku, zmieniono zasady.
Dotychczas władze Kanady deklarowały, że program FWSAR (Fixed-Wing Search And Rescue) będzie dotyczyć zakupu jednego typu samolotu poszukiwawczo-ratowniczego, który zastąpiłby eksploatowane obecnie maszyny Lockheed Martin C-130H Hercules oraz DHC-5 Buffalo. Z różnych względów zakładano, że zwycięzcą rywalizacji będzie włoski Alenia Aermacchi C-27J Spartan - jak się okazuje, błędnie. Informacje przekazano zainteresowanym już 17 października br., a później poinformowano opinię publiczną.
Otóż nowe warunki przetargu, który ruszył z pełną parą w marcu 2013 roku, zakładają pozyskanie dwóch typów samolotów - mniejsze maszyny mają być eksploatowane w rejonie Wielkich Jezior oraz na Zachodnim Wybrzeżu, natomiast cięższe maszyny na Wschodnim Wybrzeżu oraz północy kraju. Tego typu rozwiązanie pozwoli na lepsze wykorzystanie możliwości technicznych oraz uwarunkowań.
Dodatkowo zwiększenie wyboru ma pozwolić na ograniczenie kosztów, gdyż dojdzie większej konkurencji - w przypadku większych maszyn, z dużą dozą prawdopodobieństwa, dojdzie do rywalizacji pomiędzy koncernami Lockheed Martin (C-130J/MPA Super Hercules) oraz Embraer (C-390), natomiast w kategorii lekkiej skala rywalizacji będzie większa. O kontrakt mogą walczyć producenci europejscy - Alenia (C-27J Spartan), EADS (C-295M) - oraz amerykańscy - Bell/Boeing (V-22 Osprey) oraz Viking Air (DHC-5 Buffalo-NG). Rozstrzygnięcie rywalizacji ma nastąpić w 2014 roku.
Ogółem przetarg będzie opiewać na zakup samolotów o wartości około 3 mld dolarów, które mają zastąpić 17 obecnie eksploatowanych maszyn. Ilość nowych jest obecnie nieznana. Kanadyjskie siły zbrojne w ramach działań statutowych wspierają bowiem operacje poszukiwawczo-ratownicze nad obszarami lądu oraz morza (i oceanów), co jest związane choćby z uwarunkowaniami geograficznymi. Z tego też względu komponent ratowniczy obejmuje wyspecjalizowane jednostki wyposażone w samoloty transportowe (przystosowane do przewozu i zrzutu wyposażenia ratowniczego) oraz śmigłowce.
Łukasz Pacholski
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie