Reklama

Siły zbrojne

Japonia zbuduje dwa nowe okręty AEGIS na bazie swoich niszczycieli typu Atago – fot. US Navy

Japonia zbuduje dwa kolejne niszczyciele AEGIS

Rząd japoński podjął decyzje o zbudowaniu do 2020 r. siódmego i ósmego niszczyciela z systemem walki AEGIS. Ma to zwiększyć możliwości systemu obrony antyrakietowej, jaki jest tworzony przed zagrożeniem ze strony Północnej Korei.

Finansowanie nowego programu okrętowego ma się rozpocząć już w 2015 r. Jak się wstępnie oblicza, zbudowanie jednego okrętu AEGIS zajmie pięć lat i będzie kosztować około 150 miliardów jenów (1,47 miliarda dolarów).

Japonia wykorzystuje obecnie 6 niszczycieli wyposażonych w okrętowy system walki AEGIS: 4 niszczyciele typu Kongo oraz dwa typu Atago. Przypuszcza się, że dwa kolejne okręty będą zbudowane na bazie kadłuba niszczycieli typu Atago (wyporność około 10000 t), które są powiększoną wersją jednostek typu Kongo (wyporność 9500 t).

Prawdopodobnie Japończycy chcą w ten sposób zapewnić sobie więcej miejsca na pokładzie dla wyrzutni nowych rakiet przeciwlotniczych oraz rakiet manewrujących.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. janusz

    Gdyby nie ta nieszczęsna Korea Północna, to kraje takie jak Japonia, USA czy Tajwan musiałyby się nieźle nagłowić, jak podać prawdziwą przyczynę zbrojeń, tj rosnące zagrożenie ze strony Rosji i Chin. Polska w obawie przed "Koreą Północną" powinna natomiast pomyśleć o broni atomowej.

    1. miki

      a takiej Australii po co f-35?

  2. Przemo

    Korea Północna to pretekst, te okręty budowane są po to, żeby się bronić przed wzrastającym zagrożeniem ze strony Rosji i Chin. Obserwując działania Rosji i Chin wobec Japonii trudno się oprzeć wrażeniu, że Chiny i Rosja działają wspólnie i koordynują działania ( sojusz przeciw Japonii ? ). Oba kraje starają się doprowadzić do ustępstw terytorialnych Japonii na swoją korzyść.

  3. mirage 2000-9

    Japończycy nie wykorzystują rakiet manewrujących.

Reklama