Reklama
  • Wiadomości

Izrael rezygnuje z Osprey'ów. Zamiast transportowców – myśliwce

Izraelskie ministerstwo obrony zrezygnowało z zakupu sześciu zmiennopłatów V-22 Osprey. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze Tel Awiw przeznaczy na kolejną partię myśliwców F-35. To już kolejny w ostatnich tygodniach przypadek relokacji środków. 

Fot. USMC
Fot. USMC

Niedawno izraelskie ministerstwo obrony zrezygnowało z realizacji przetargu na cztery morskie jednostki patrolowe, wycofując około pół miliarda dolarów, przyznanych już wybranym stoczniom zagranicznym. Tym razem decyzja dotyczy transportowych zmiennopłatów Boeing MV-22B Osprey. Izraelskie siły powietrzne miały być drugim po USA użytkownikiem unikalnych maszyn. Stosowne porozumienie zawarto w 2013 roku. W styczniu bieżącego roku rząd w Tel Awiwie oficjalnie złożył wniosek o pozyskanie 6 zmiennopłatów z możliwością podwojenia zamówienia.

Tymczasem jak podaje lokalny dziennik Israel Hayom, minister obrony Mosze Ya'alon chce zrezygnować z zakupu samolotów Osprey, opierając się miedzy innymi na doświadczeniach z ostatniej operacji w Strefie Gazy. Koszty programów związanych z niezbędną modernizacją sił lądowych uznano za priorytetowe względem zakupu kolejnych maszyn transportowych, nawet o tak unikalnych możliwościach.  

Decyzja miała zapaść ostatecznie podczas wizyty w Waszyngtonie, gdzie Mosze Ya'alon porozumiał się z sekretarzem obrony USA Chuckiem Hagelem w zakresie zakupu kolejnej partii 25 myśliwców 5 generacji F-35I. Transakcja musi być jeszcze zatwierdzona przez Knesset w przyszłotygodniowym głosowaniu, jednak przyjęcie stosownej ustawy jest niemal pewne.

Na skutek omawianej decyzji po raz kolejny koncern Lockheed Martin (producent F-35) zyskuje kosztem spółki Boeing (wytwarzającej maszyny V-22 Osprey), która liczyła na dodatkowe zamówienia ze strony Izraela, dające możliwość podtrzymania produkcji zmiennopłatów tego typu poza rok 2015. Obecnie jedynym potencjalnym klientem zagranicznym pozostaje Japonia. 

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama