Siły zbrojne
Indie wymieniają broń strzelecką. Szansa eksportowa dla PGZ?
Indyjskie ministerstwo obrony planuje wymianę karabinków snajperskich Dragunow SWD oraz karabinków szturmowych na amunicję. Istnieje więc szansa, że Indie mogą być zainteresowane polskimi rozwiązaniami w tej dziedzinie: w tym przede wszystkim karabinami wyborowymi oferowanymi przez ZM Tarnów, a być może również Modułowym Systemem Broni Strzeleckiej MSBS „Grot”.
Zamówienie ze strony armii indyjskiej może być ogromne, ponieważ tylko jeżeli chodzi o karabiny snajperskie to planuje się ich zakupić ponad 6500 sztuk. Do tego trzeba jeszcze doliczyć 17000 lekkich karabinów maszynowych, które planuje pozyskać indyjska armia. Wartość całej umowy wstępnie wycenia się na 307,7 miliona dolarów. Zamówienie jest na tyle ważne, że ma zostać zrealizowane w ramach tzw. szybkiej procedury przetargowej.
Indie planują w tym przypadku dokonać przeskoku generacyjnego, ponieważ podstawowym wyposażeniem snajperskim indyjskich wojsk lądowych a także wojsk specjalnych jest opracowany jeszcze w czasach Układu Warszawskiego karabin samopowtarzalny Dragunowa SWD z amunicją 7.62x54R. Teraz planuje się pozyskać uzbrojenie o zasięgu co najmniej 1200 m, wyposażone m.in. w celownik termowizyjny. Zadanie jest o tyle trudne, że nowy sprzęt ma być dostarczony w ciągu maksymalnie osiemnastu miesięcy od dnia zawarcia umowy.
Szczegółowe wymagania odnośnie nowej broni nie zostały jak na razie opublikowane, ale część z nich znalazła się w zapytaniu ofertowym (RfP), jakie rozesłano do zagranicznych i krajowych producentów broni strzeleckiej pod koniec października 2017 r. Nie ujawniono również zastrzeżeń, jakie miano do obecnie wykorzystywanych karabinów snajperskich SWD. Nieoficjalnie mówi się o małej niezawodności oraz trudności w pozyskaniu części zamiennych i specjalistycznej amunicji. Dodatkowo wskazuje się na brak możliwości strzelania z ramienia, ze względu na trudność w utrzymaniu stabilności oraz na słabą skuteczność w czasie działań nocnych (bardzo trudno jest trafić w cel w odległości większej niż 300 m). Hindusi negują więc powszechnie przyjętą opinię, że karabin SWD jest niezawodny i wydajny bojowo. Bardziej pasują w tym przypadku określenia: powszechnie używany, prosty i tani.
W podobnie „szybki” sposób mają być pozyskane: 72400 karabinków szturmowych i 93895 karabinów automatycznych. Tak więc Indie zamierzają powtórzyć postępowania, które wcześniej zostały unieważnione. Wartość tych kontraktów ma z kolei przekroczyć 555 milionów dolarów.
Podobnie jak w przypadku karabinów snajperskich, tak i teraz już rozesłano do potencjalnych dostawców zapytania ofertowe (RfP). Wyspecyfikowano w nich m.in., że karabinek szturmowy ma być skuteczny do odległości 500 m. Indie szukają przede wszystkim następcy karabinów automatycznych INSAS kalibru 5,56 mm. Jednak opierając się na własnych doświadczeniach bojowych, przede wszystkim z konfliktu z Pakistanem, zdecydowano się na zmianę amunicji, którą teraz mają być naboje 7.62 mm, przypuszczalnie 7,62x51 mm. Sam karabin ma przy tym ważyć mniej niż 4 kg. Tutaj Indie mają rzeczywiście własne analizy porównawcze, ponieważ ich żołnierze wykorzystują nie tylko INSAS, ale również belgijskie karabiny samoczynno-powtarzalne FN FAL kalibru 7,62 x 51 mm (które ze względu na zawodność również mają być wymienione).
Sytuacja jest o tyle ciekawa, że we wcześniejszych postępowaniach ograniczono się jedynie do dwóch dostawców, którzy mieli walczyć o to wielkie zamówienie. Teraz sytuacja się zmieniła i w negocjacjach mogą wziąć udział wszystkie chętne podmioty – w tym zagraniczne. Jest to więc potencjalna szansa dla polskich wytwórców broni strzeleckiej należących do PGZ: spółki ZM Tarnów, produkującej m.in. różne typy karabinów wyborowych, oraz radomskiej Fabryki Broni, której sztandarowym produktem jest MSBS „Grot”.
Sucholski.
PGZ nie jest w stanie zrealizować takiego kontraktu. Po pierwsze w domenie \"Broń i amunicja\" ktoś by musiał WIEDZIEĆ o takim kontrakcie - a na to szanse są znikome. Dodatkow, ktoś by musiał zadzwonić do klienta - a o 14:00 wszyscy wychodzą z pracy więc ze względu na różnice w czasie to tez jest niemożliwe. Potem należy wysłac ofertę, którą należy przygotować - jako że lączna wartość ofert handlowych w Domenie wynosi realnie ZERO to na jakiej podstawie mogą wyznaczyć cenę? Potem ktoś musiął by tam poleciec do tych Indii i zrobić DEMO - nierealne, zawaleni robotą do listopada, teraz są komunie św, potem są już wakacje, potem jest MSPO. NA koniec FB musiała by się zobowiązać do jakiejś produkcji - a przecież w manufakturze termin dostaw GROTA jest skalkulowany pod maksymalny czas utrzymania związków zawodowych - czyli będą robić te 53 000 klamek 10 lat, może 17. Na sam koniec - na stole leży pół miliarda dolarów - szansa że ktokolwiek w PGZ wygra takie zamówienie w konkurencji z każdą jedną dowolną firmą na tej planecie jest zerowa. Nie PGZ nie złoży tam nawet oferty. \"Szansa dla PGZ\" - jedynie likwidacja i zasadzenie lasu na pozyskanych gruntach jest szansą na rozwój.
kbks
Zabawne ale prawdziwe
Twój_nick
\"Zdecydowano się na zmianę amunicji, którą teraz mają być naboje 7.62 mm, przypuszczalnie 7,62x51 mm. \" I to w karabinie szturmowym. Czyżby zmierzch amunicji pośredniej? Pierwsze sygnały pojawiły się z wojsk USA po starciach w Somalii lata 90-te (wydarzenia przedstawione w barwny sposób w filmie \"Helikopter w ogniu\") . Zarzut: za mała siła obalająca. Teraz Indie. Ciekawe czy to stały trend czy tylko specyficzny teatr walk (dużo gór, spore dystanse). Co do PGZ: pełna zgoda zobaczą ten kontrakt jak świnia niebo. A szkoda ... . Dodatkowo Hindusów może być nie stać na Grota (ze złota ). Za 53 tys karabinów kal 5,56 mm cena 500 mln PLN czyli 10 tys PLN za sztukę (+ futerał wyciory zapasowe magazynki itp). Indie kupują 72 tys + 93 tys = 165 tys i chcą dać tylko 555 mln $ czyli 1900 mln PLN przy czym kaliber 7,62 i nabój pełny - może braknąć
Edi
Jaką masę ma Grot w wersji 7,62x51?
Adam
4,4 kg
As
Spokojnie, to tylko szansa. PGZ musiałoby rozdać swoje produkty, żeby wziął je ktoś poza przymuszonym do tego Polskim wojskiem.
JASIO bardzo mądry rzekł.. .......
WIDZĘ TO TAK .....zabrać OT nową broń i sprzedać Hindusom ...a OT niech ćwiczy na nieśmiertelnych kałasznikach odpornych na zniszczenie i błędy popełniane przez przedszkolaków z OT ...gdy OT przejdzie w wyższe stany szkoleniowej doskonałości dać im bardziej doskonałą broń jakim jest Grot pod warunkiem że wojska operacyjne również go będą posiadać ..inaczej nie ma sensu nasycać nowoczesną bronią \" batalionów przełamania\" ..których zadaniem będzie rozpoznanie pola walki pododdziałem i wykrywanie stanowisk nieprzyjacielskich by mogły je niszczeć wojska operacyjne
Edi
OT kupił Groty kalibru 5,56 który nawet Hindusi uważają za zbyt słaby
Harry 2
To która to już szansa zbrojeniówki?
Dan
Karabinów snajperskich od ZM Tarnów nie chciało nawet nasze własne wojsko. Więc o czym tu mówić? Co do Grota to jest to świetny karabin ale na amunicję 5,56 mm, więc też odpada.
Bash
FN FAL i SWD czyli dwa karabiny uważane za bardzo niezawodne w Indiach chcą wymienić ze względu na zawodność cosik mi się zdaje, że to z ich kulturą techniczną jest problem a nie bronią.
igo
wejść w kooperacje i sprzedać licencje.
soldierxxxxx
Polska Grupa ? Hah dobre sobie. Nie są wstanie zaspokoić krajowego rynku a co dopiero Indie
kriss
Radomska Fabryka Broni chyba nie ma takiej wydajności :) przecież mają zamówienie na 53 tys karabinków dla naszej armii :)
edward
Hidusi nam juz nie uwierza ,spapralismy kontrakt na WZT
Zawisza_Czarny
hindusów nie stać na polską broń
dumdumsiek
Czy po WZT nasz przemysł ma szanse ?
Kowalskiadam154
Może i jest jakaś szansa zwłaszcza że np NRDowszczyzna sama zakłada pętle na szyję własnego przemysłu zbrojeniowego i raczej nie weźmie udziału wiec jednego konkurenta mniej
Jasne
Ta, bo Hindusi będą czekać 30 lat na dostawy...
Zirytowany
Żadnej szansy nie ma,słowo klucz-niezawodność a to wyklucza PGZ...