Siły zbrojne
Grupa Bojowa UE zakończyła szkolenie
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie dowódczo-sztabowe pk. Common Challenge-22. W skład Grupy Bojowej UE wchodzą pododdziały z Polski, Węgier, Czech, Słowacji, Łotwy i Chorwacji.
Dnia 25 listopada br. zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie dowódczo-sztabowe pk. Common Challenge-22, którego celem była ocena stopnia gotowości bojowej dowództwa Grupy Bojowej UE do realizacji zadań w ramach operacji reagowania kryzysowego, a także zademonstrowanie możliwości współdziałania elementów sojuszniczych.
Czytaj też
W komunikacie czytamy, że dowództwo grupy bojowej – Force Headquater (FHQ) zmierzyło z najważniejszymi zadaniami, z którymi może się spotkać na potencjalnej misji. Zweryfikowane zostało nie tylko pod kątem umiejętności planowania, ale także organizowania i prowadzenia działań mandatowych zgodnie z założonym scenariuszem ćwiczenia.
Główne siły biorące udział w Common Challenge-22 i jednocześnie stanowiące trzon GB UE V4, pochodzą z Polski – 6. Brygady Powietrznodesantowej. W skład Grupy Bojowej wchodzą również pododdziały sojusznicze z Węgier, Czech, Słowacji, Łotwy i Chorwacji. Grupy Bojowe UE są formowane cyklicznie od stycznia 2005 roku z pododdziałów wydzielanych przez państwa członkowskie. Celem tych grup jest prowadzenie natychmiastowych działań z zakresu reagowania kryzysowego pod kierownictwem UE.
easyrider
Wojskowym sojuszem, którego członkiem jest Polska jest NATO i tylko w ramach tego sojuszu powinniśmy działać militarnie. Jakiekolwiek unijne grupy bojowe UE, to krok w kierunku osłabiania NATO, co absolutnie nie leży w naszym interesie narodowym. W żadnym wypadku nie należy wspierać tej koncepcji.
SpalicKreml
Konieczne jest zapewnienie bezpieczenstwa Ukrainie a ta w NATO nie jest i niepredko bedzie. Konieczne sa wiec rownolegle rozwiazania.
Piotr Glownia
To jest sojusz NATO, @easyrider, a nie sojusz EU. EU to nazwa tej grupy bojowej NATO. Oczywiście sojusz EU i armia EU osłabiająca Polskę jest czymś, co wspiera tylko premier Morawiecki, były premier Tusk i im podobni z jakiegoś im tylko znanego powodu. (negocjacje z Francją/EU albo łapówki z Francji/Niemiec/EU, ktoś wie te polityczne partykularne interesiki kont bankowych w Panamie?). To grupa bojowa V4+ krajów z EU. Oddzielnie to bardzo małe jednostki wojskowe. Ani jedna z nich nie jest dywizją z tego co rozumiem. Splecenie małych armii tych krajów z WP efektywnie podwaja siłę zbrojną Polski, co nie jest już błahostką, bo taka Ukraina w czasie pokoju, też podwaja ją.