Reklama

Siły zbrojne

Mesko z kontraktem na naprawę Gromów

Fot. 17wbz.wp.mil.pl
Fot. 17wbz.wp.mil.pl

12. Wojskowy Oddział Gospodarczy opublikował zamówienie na naprawę pocisków przeciwlotniczych Grom. Zostaną one przeprowadzone w przeciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.

Zamówienie opiewa na kwotę 13,1 mln PLN (w tym 23 proc. VAT) i ma ono zostać zrealizowane w latach 2019-2020. Nie wiadomo ilu pocisków dotyczy umowa. Prace zlecono producentowi Gromów, zakładom Mesko S.A.

Reklama
Reklama

Komentarze (15)

  1. major

    Znaczy się naprawiają bo się popsuły. Od magazynowania?

  2. Covax

    Zwykle wydłużanie resursów i MLU to samo co z czołgami, samolotami czy rakietami.

    1. skąd się biorą fake-newsy?

      a w jakich to niby czołgach, samolotach czy rakietach MON wykonał MLU?

  3. Rhotax

    Bez 5 letniego dialogu technicznego? PO wróć ...wtedy te pieniądze na same dialogi i expertów by poszły...

    1. Marek1

      Jasne, w ciągu ost. 4 lat dialogów technicznych twoi NIE robili ... ;)))

  4. Marek1

    Z komunikatu wynika głównie jedno - spora liczba Gromów jest zepsuta/niesprawna. I NIE jest to dobra wiadomość dla WP.

    1. Wojciech

      Resurs, Marku. Znasz takie określenie?

  5. He he

    Po kontrakcie na "modyfikacje" T72 mamy kolejny kontrakt... na "naprawę" Gromów! Spodziewam się jeszcze kilku podobnych kontraktów na "istotne" dla obronności prace, których beneficjentem będą kolejne spółki PGZ!!

  6. rozczochrany

    Prawdopodobnie chodzi o konserwację. Poza tym możliwości tych rakiet są bardzo ważne dla polskiej obrony przeciwlotniczej. Ważne by ewentualne modernizacje przy tej okazji nie były znane dla potencjalnych przeciwników, stosujących urządzenia do przeciwdziałania na samolotach i śmigłowcach. Stąd tak enigmatyczna informacja.

  7. Zolnierz

    Jestem przeciwlotnikiem - jak mozna zlecac naprawe gromow? "Naprawe"??? Co sie moze zepsuc w rakiecie zamknietej w rurowym kontenerze? Mesko cos spieprzylo przy produkcji tej kopii igly? Nieudanej kopii trzeba dodac. Podatnik placi po raz kolejny za naprawe rakiet ktore powinny byc dostarczone sprawne? Rakieta w kontenerze nie moze sie nagle zepsuc. MON daje zarobic PGZ i tyle.

    1. Niezależny

      Może po prostu chodzi o przeglądy, jak byś był faktycznie żołnierzem a do tego przeciwlotnikiem to byś wiedział że każda rakieta ma swój resurs i po kilku latach trzeba ją wysłać do producenta na przegląd/naprawy. Co do reszty to Grom udowodnił w Gruzji że jest znacznie lepszy od Igły która nie jest w stanie trafić flary więc nie pisz głupot.

    2. jtyjyjyjyj

      no właśnie, jak może zepsuć się coś w zasadzie jednorazowego. nie wiem, nie wystartował pocisk czy jak ? albo spadły kontenery albo złe warunki przechowywania

    3. Infernoav

      Uszkodzenie może wynikać z winy np przechowywania w złych warunkach lub uszkodzeń w transporcie. PS tak nieudana kopia, że w Gruzji zestrzeliła kilka statków powietrznych, a była obsługiwana przez mało wytrenowane osoby. Inny przykład jak zła to kopia, to zainteresowanie USA tym pociskiem. Fakt, tragedia i tandeta. To był sarkazm.

  8. Igor

    czy mesko to firma prawdziwa czy jakis zombie bo od 30 lat jedynie ten grom robia.

  9. Zigi

    A co? Zepsuły się ??

  10. zeus89

    Co znaczy, że do naprawy? Zepsuł je ktoś? Czy po prostu miały jakiś okreslony okres leżakowania, po którym są niezdatne do użycia?

    1. Niezależny

      Każda rakieta ma okres magazynowania (resurs) w trakcie ktorego w razie użycia rakieta zadziała prawidłowo, jedne mają 5 lat, inne 7 a jeszcze inne 10 i po tym okresie trzeba je rozebrać, przetestować i wymienić to co się zestarzało a może wpłynąć na działanie np przez kolejne 5 lat.

  11. emc

    nowe rakiety pułap 5000 m zasięg 8 000m

  12. w

    zepsuły sie od krótkiego lezakowania na jednym boku ??? Nie miał ich kto obrócić ??? Trzeba posmarować

  13. Paweł P.

    Firmware update.

  14. ciekawy

    a wiadomo co się było popsuło?

  15. Mieszko

    Super artykuł